A to Wrocław właśnie... Na radziecki cmentarz z psem za potrzebą i poopalać się.

Cmentarz Oficerów Radzieckich przy al. Karkonoskiej we Wrocławiu pozostał ulubionym miejscem osób spacerujących z psami. tabliczki zakaz wyprowadzania psów" zniknęły po dwóch dniach od ich powieszenia. Dodatkowo w trakcie upałów na kocu opalały się tam dwie panie. Czy fakt, że jest to cmentarz żołnierzy radzieckich powoduje, że wrocławianie traktują go tylko jak skwer, a nie nekropolię?
- Jest to kwestia kulturowa szacunku dla zmarłych - mówi Stanisław Krajski, ogólnopolski ekspert savoir vivre. - Zachowując się w nieodpowiedni sposób ranimy uczucia osób nie tylko bezpośrednio związanych z pochowanymi, lecz także i przechodniów. Nawet na zaniedbanym i nieodwiedzany przez lata cmentarzu powinniśmy się zachowywać godnie, oddając szacunek nie tylko zmarłym, ale i żywym, którzy mogą go odwiedzać. Postawa wybiórczego hołdu dla pochowanych nie może mieć zastosowania - dodaje ekspert.

CZYTAJ TEŻ: GDZIE NA SPACER Z PSEM? NA CMENTARZ!

- Oficerowie służący w armii radzieckiej byli najczęściej rezerwowymi powołanymi pod broń - tłumaczy prof. Jerzy Maroń.
- Choć do ich zachowania możemy mieć zastrzeżenia, bo w przeważającej większości było złe, nie stanowi to uzasadnienia dla traktowania ich cmentarza w taki sposób. W kulturze prawosławnej nikt nie zniszczyłby żadnej nekropolii świadomie, oczywiście nie mówię tutaj o celowym działaniu władz. Można się spierać czy nas wyzwolili czy zajęli polskie tereny, ale żołnierze byli żołnierzami, więc należy im się szacunek.

Tłumaczenia właścicieli psów, że nie ma w pobliżu miejsca, gdzie mogliby wyprowadzać swoje czworonogi, także nie jest żadnym argumentem. W pobliżu Polskiego Radia jest bowiem teren po byłych ogródkach działkowych, który stanowi idealne miejsce na spacery z psami.
Na terenie cmentarza gorszy nie tylko zachowanie mieszkańców okolicznych osiedli, ale i uschnięte topole, które stwarzają niebezpieczeństwo dla spacerujących. - Topole straszą przy głównej alei na cmentarzu, które wyraźnie chorują - mówi Teresa Gajewska, mieszkanka okolicznego osiedla. - Jedno z uschniętych drzew znajduje się tuż przy czołgu po lewej stronie, gdy patrzy się w stronę głównego wejścia - dodaje.

Część prac pielęgnacyjno - porządkowych na Cmentarzu Oficerów Radzieckich na mocy porozumienia urząd wojewódzki, który jest głównym zarządcą nekropolii, przekazał Zarządowi Cmentarzy Komunalnych we Wrocławiu. To oni właśnie odpowiadają m.in. za koszenie trawy. - Informowaliśmy Dolnośląski Urząd Wojewódzki o problemie drzew - mówi Zofia Kluszycka, dyrektor Zarządu Cmentarzy Komunalnych. - To będzie jednak skomplikowana procedura, ponieważ najpierw urząd będzie musiał uzyskać opinię środowiskową na wycinkę, następnie znaleźć pieniądze, a na końcu ogłosić przetarg na wykonawcę. Wiadome jest, że trzeba pilnie z tym zrobić porządek.

- Ogólnie na cmentarzach komunalnych nie ma informacji, by nie wchodzić tam z psami, ponieważ są to zachowania bardzo rzadkie i sporadyczne - wyjaśnia Zofia Kluszycka. - Całkiem inaczej ma się sprawa z Cmentarzem Oficerów Radzieckich. Nie rozumiem, jak można w taki sposób traktować jakąkolwiek nekropolię. Niektórym ludziom brakuje chyba kultury. Dodatkowo nasi pracownicy narzekają, że ścinanie trawy z odchodami nie należy do przyjemnych - dodaje.

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/977613,wroclaw-na-radziecki-cmentarz-z-psem-za-potrzeba-i-poopalac-sie-czy-wypada,id,t.html

Tak, to przykre, że obywatele polskiego miasta prezentują zdziczenie obyczajów typu wschodniego. Przy takim podejściu jest szansa, że ktoś kiedyś nasika na groby tych co robią to teraz we Wrocławiu, szczególnie w dobrym guście było opalanaie się. Brawo !

Zajrzyjcie wieczorem po zmierzchu na Cmentarz Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich (wojenna nekropolia Żołnierzy Radzieckich poległych lub zmarłych w wyniku ran i chorób odniesionych w czasie II wojny światowej i tuż po niej, znajdująca się w Warszawie przy ul. Żwirki i Wigury 10.)tam to dopiero odchodzi Sodoma i Gomora.

Nie widze nic zlego w spacerowaniu z psem po cmentarzu.
Problem w tym ze wlasciciele psow nie sprzataja po swoich pupilach.

Patrz... a mi się wydawało, że spacer z psem, ma na celu przede wszystkim, załatwienie przez niego potrzeb fizjologicznych... A posprzątanie gówna, to nie wszystko- zostają jeszcze obszczane nagrobki ( nawet i puste" ) i idea samego miejsca...

Czas na grilla, leżaki, może quady...

No własnie dlatego, że jeden z drugim nie widzi to się tak dzieje, co prawda gdyby piesek narobił opodal grobu babci to właściclea by zlinczowano, ale na cmentarzu żołnierzy sowieckich, można. I to własnie jest zdziczenie typu wschodniego - brak szacunku dla żywych, a tym bardziej zmarłych, a mojsze jest najważniejsze.

Witam.Należy się szacunek Tym którzy tam spoczywają.To byli tacy sami ludzie jak my,mieli żony,męzów,dzieci,ojców,matki.Do dzisiaj potomkowie tych poległych szukają swoich przodków.W tym roku pomagałem w poszukiwaniach człowiekowi z Białorusi,którego dziadek poległ gdzieś w drodze na Berlin.Jestem apolityczny,o orientacji prawicowej,przeżyłem komunę,stan wojenny{miałem18-20lat)niejedno widziałem.Wertując listy poległych doznałem szoku-byli to ludzie w kwiecie wieku 17-18lat,20-25lat,25-30lat.Ja się pytam dlaczego?Pocziemu?Stalin,Hitler,zrobili co swoje?Fajnie się wyciąga fanty z pola,lasu?Może by tak trochę zadumy,refleksji kto poległ,kto walczył,kto przelał krew.Pozdrawiam belmont.

Jak to ladnie ujoles wydawalo ci sie.To moze jeszcze bys wprowadzil zakaz lotow wszelkiego ptactwa nad nekropoliami bo one moga i ciebie obesrac.

I to własnie jest zdziczenie typu wschodniego" - lepiej tego ująć niestety nie można...

bjar-1 Nie wnosisz nic nowego do tematu i jeszcze sam zachwycasz sie swoimi wpisami. Pogratulowac tylko ci moge.

Przykro nam*, że nie spełniamy pokładanych w nas nadziei... Widać, zbyt sentymentalni jesteśmy...




* pozwolę sobie zrobić wpis w imieniu Bjara i Duńczyka

Pogratulować to ja ci mogę za to że chodzisz srać ze swoim psem na cmentarze...

Nie mam psa moadralo.

Błąd... może spacer z psem pozwoliłby ci nabrać dystansu i przemyśleć pewne rzeczy.

To tak, zanim się rozróba zacznie...

Na żaden cmentarz nie powinno wyprowadzać się psów. Na żaden. I nie ważne czy to mogiła Polaka, Rosjanina czy Niemca. Ich wszystkich powołano do wojska by walczyli za ojczyznę swoją czy kogoś innego. I właśnie dlatego powinniśmy okazywać poległym szacunek, bo gdyby nie Oni, bo kto wie czy nasi dziadkowie by przeżyli i czy mieli byśmy okazję pisać na tym forum.

Niezmiernie urzekło mnie padające tu zdziczenie typu wschodniego"
Niestety po wpisaniu w googla nie wyjaśniło się nic,więc prosił bym o wytłumaczenie czym się takowy typ charakteryzuje.Czy jest gorszy od typu zachodniego? czy może typ północny" ? Stamtąd ponoć nawet jakieś potopy dziczy były...
Są może jeszcze jakieś podtypy z zasadniczych typów,np typu prusko-mongolskiego(krzyżówka pijanego mongoła z Helgą z młyna po 45 roku?)

Pozdro.

I nie ważne czy to mogiła Polaka, Rosjanina czy Niemca. Ich wszystkich powołano do wojska by walczyli za ojczyznę swoją czy kogoś innego"

Z tym bym polemizował...
:)

hej obroncy moralnosci !! a zwlaszcza Ci z Wroclawia , przypomijcie sobie co wasi ojcowie zrobili z cmentarzami niemieckimi jak zajeli te tereny ? co zrobili z nagrobkami ktore do dzis sluza za chodniki lub krawezniki ?
po co ten sarkazm ??
przepraszam jesli kogos raza moje litery ale sorry nie posiadam polskich znakow

Zróbmy tak, żeby nic nie było... A to co zostanie, zarzućmy obornikiem...

niedlugo 17 09 pasuje zegnać psy i kwiaty zanieść

Szanowny vis jak zwykle tryska dowcipem, niczym szczypiorek na wiosnę i żodkiewka w maju
również pozdrawiam

Najbardziej podoba mi się pomysł z żodkiewką"- ale to dopiero na wiosnę...

:-)

Yeti, robaczku w moim wieku błędy ortograficzne wynikają z otępienia starczego ;) :p. Ale rzodkiewka jeszcze bywa na ryneczku, nabyc dla Ciebie bukiecik? Wcale nie trzeba czekac do następnej wiosny

Spokojnie- właśnie wróciłem z tzw zielonych zakupów"...

I sierpniowe nowalijki również nabyłem drogą kupna-sprzedaży.

Zróbmy tak, żeby nic nie było... A to co zostanie, zarzućmy obornikiem...

generalnie to ten proces juz trwa i nikt nic nie robi by go powstrzymac ! w szkolach ograniczaja lekcje historii , z placow znikaja pomniki , pamiec o wojnie w tym kraju chca zmazac jak zaraze jakas !
media podaja co roku coraz skapsze informacje o wydarzeniach z ostatniej wojny , a nie mamy sie czym wstydzic , zolnierz polski przelwal krew na wszystkich frontach wojny !
nastepne pokolenie polakow , wyedukowane nowoczesnie na placach cmentarnych postawi hipermakety i banki
nawet nie wiesz jak bliski jestes prawdy w swoim zdaniu Czlowiekusniegu