Skocz do zawartości

amunicja 152,4 mm bofors


karlol

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w Temacie poszukuje przekroju pocisków i zapalników do szwedzkiej armaty Boforsa 152,4 mm z Baterii Laskowskiego , i jeżeli kotś posiada może dokładne zdjęcia helskich armat które stoją w Warszawie i w MMW w Gdyni, w internecie co do pocisków znalazłem tylko to co na zdjęciach, żadnego przekroju niestety.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne wiele nie pomogę, lecz w niemieckim albumie fotografii stereoskopowych jest kilka ujęć z Laskowskiego" w tym jedno z wnętrza.
Wykadrowałem z niego fragment z pociskami.
Prawdopodobnie są to dwa ppanc. i jeden burzący.
Niestety oryginał nie pokazuje dolnej część, stąd nie ma pełnych sylwetek tych pocisków.
pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, jeszcze jedno...
Łuski można zobaczyć w MOW, w baterii Schleswig-Holstein w Helu. Są nieco pogięte, lecz można ustalić wymiary.
Nie są nadkalibrowe, a długość to około 120-140 cm.
W załączeniu wykadrowany fragment z fotografii pomieszczenia wystawowego.
Niestety, niezbyt ostry.
pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://softland.com.pl/aerojac/dane/amtab.pdf

sciagnij sobie

ja mam pewne watpliwosci
tu sa opisane pociski przerabiane z amunicji zdobytej po I wojnie swiatowej a wydaje sie ze te armaty byly nowoczesniejsze i ze powinny walic nowoczesniejszymi pociskami, dardziej bym sie sklanial ze 152,4 do bateri Laskowskiego byly inne niz w wykazie, ale czemu tam umiescili te pociski jak o ile dobrze wiem to my nie mielismy nic innego co mialo taki kaliber ???

a co do lusek do tej baterii to byly jeszcze nizsze do strzelania racami do oswietlania portu - info pewne na 100% , ja niestety takiej nie posiadam :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,
W wymienianych i wklejanych wyżej materiałach widzę nieco rozbieżności.
Pociski na archiwalnym foto z baterii są inne na foto ze znaleziskami, a we wskazanym albumie są jeszcze inne. Co prawda można teoretycznie strzelać wszystkim o potrzebnym kalibrze, lecz aby wykorzystać osiągi armat o dużej prędkości wylotowej potrzebne są dostosowane doń pociski, min. w miarę smukłe. Wiadomo, że amunicji do „Laskowskiego” brakowało, że kupiono mało i nie podjęto produkcji w kraju.
Teoretyzując: może wykorzystywano przerobioną amunicje zdobyczną np. do strzelań technicznych??? W sumie aż dwa lata trwało „oswajanie” systemu kierowania ogniem i chyba musieli czasem sprawdzać praktycznie efekty tych prac??
To jednocześnie wyjaśniałoby małe zużycie oryginalnych pocisków kupionych od Boforsa – jeśli dobrze pamiętam w pięć lat wystrzelili tylko po 14 na działo. A ładunki można zawsze elaborować.
Informacja o specjalnych łuskach do amunicji oświetlającej dla „Laskowskiego” jest ciekawa i zaskakująca zarazem. Pomijając inne aspekty, to po co robić specjalne łuski?? Standardowa też się nadaje. Może wykorzystywali w tym celu np. uszkodzone – pęknięte i skrócone?
pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

155 to inna bajka, one byly bezluskowe, ladunek w workach, zaplonnik w zamek ....
ale wracajac do tematu 155 to nie 152,4 :)
moze wiecie zkad sie wzielo to zdjecie ( to co zamiescil pan Jurek), kto i kiedy je robil ??? ja dalej nie wiem czy to aby napewno asze" troche tych zlomow widzialem i jakos mi nie pasuja :) zapalniki wygladaja jakos dziwnie, na czasowe????, moze to sa pociski oswietlajace ????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze jedno
Jagmin info o innych" luskach do Laskowskiego jest raczej pewne, mam je od czlowieka ktory je kiedys znalazl, podobno 5 sztuk, z tego co on mowil byly krotsze, normalna ma 125cm a tamte podobno mialy cos okolo 40 cm, z tego co ja zaobserwowalem to prawdopodobnie luski byly numerowane i teraz pytanie moze ktos bedzie na Helu i bedzie tak sprytny ze zrobi fotki denek tych pogietych destruktow ???
wyjasnilo by to ile ich bylo tak naprawde :)
a i jeszcze co do ilosci wykonanych strzalow, moze obawiano sie zuzycia luf ???? moze te krotsze luski to cos do treningu ?? slabsza amunicja, mniej niszczaca lufe????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na stronie MOW jest fota ofiarowanego przez szwedów pocisku szkolnego do armat boforsa.
http://www.helmuzeum.pl/aktualnosci.htm

chyba znam tego kolesia co te 5 łusek wydobył, z tego co ja pamiętam było to po sztormie i z wydmy wystawały.

Zrobie foty wszystkich den jakie są w MOW ale to dopiero pod koniec stycznia,bo sesja sie zbliza i kolokwia niestety...

jagmin napisz o jakich znaleziskach pocisków masz na myśli ??

z baterii HL posiadam jeszcze dwa listki prochu z oznaczeniami produkcyjnymi,wkleje je razem z fotami den lusek za jakis czas.
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z numeracja lusek pokrecilem, to jest jakis znaczek odbioru, moje gapiostwo, ale jak dal bys rade zrobic fotki denek bylo by super i moze przy okazji fotki tego pocisku i pojemnika w jakim przyjechal :)
a co do tych 5 lusek to one wyszly" z wody i to nie na Helu, z tego co ja wiem to prawdopodobnie z jakiegos zatopionego transportu zlomu gdzies w okolicach Gdyni
mysle ze info jest dosc pewne bo wyszlo od jednego z saperow z MW :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejne zdjecie pocisków tylko że używanych w Szwecji w baterii nadbrzeżnej w Helsingborgu, gdzie stały identyczne armaty jak w Helu.
Tadek z kad pewnosc ze luski te byly przeznaczone do baterii HL, moze jakies foty bys miał ?
Jagmin to jest właśnie ciekawe jak widzimy troche łusek zostało w zbiorach i muzeach ale nie słyszałem by ktoś miał pocisk 152,4 mm. Nawet przekrój jest trudno znalesc o zapalnikach nie wspomne...
pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie super foto :)
a co do ilosci zachowanych lusek od Laskowskiego to wcale nie tak sporo sie udalo uratowac, ja wiem o 2 sztukach calych" nie pogniecionych, na foto z muzeum sa 2 sztuki i moze jeszcze gdzies ktos ma.... na 100% przetrwalo mniej niz 10 sztuk
co do pociskow i zapalnikow do nich to jest ten problem ze malo kto wiedzial jak taki pocisk powinien naprawde wygladac i jest spora szansa ze ktos go ma i nawet o tym nie wie :)
( podobnie jest z polskimi luskami 20mm sa tak podobne do niemieckich ze jest szansa ze ktos ma i nawet nie wie ze to polskie bo bicia sa wytarte )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amunicja, pociski, łuski to nie moja branża. Zajmuję się głównie fortyfikacją, a do „laskowskiego” mam dużo sentymentu, np. zrobiłem rekonstrukcję stanowiska oraz konstrukcji dział.
Jednak zastanawiając się nad pociskami i strzelaninami doszedłem do wniosków jak wyżej.
Koncypując dalej chciałbym zwrócić uwagę na to, że bateria była także w służbie Kiergsmarine. Stąd na Wybrzeżu może być więcej rodzajów pocisków i łusek. Myślę także, że pocisk z wykopu (na foto z łuską) może być niemiecki, skoro jest niepodobny do szwedzkich/polskich. Może też jakieś łuski będą niemieckie lub szwedzkie z dostaw amunicji 1940-1944. I może to dotyczyć owych krótkich łusek.
Do Siego Roku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie