Skocz do zawartości

broń jądrowa w Polsce


Gość JS

Rekomendowane odpowiedzi

Interesuję się kwestią stacjonowania w PRL sowieckich jednostek wyposażonych w broń jądrową. Czy znacie miejsca stacjonowania tych jednostek i miejsc składowania głowic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jedno z takich miejsc to Brzeznica Kolonia niedaleko Bornego Sulinowa. Znajduja sie tam calkiem spore podziemne silosy i magazyny gdzie przechowywano zapewne tzw 'czubki', oraz rampy
zaladowcze i miejsca stacjonowania (hangary) dla samobieznych wyrzutni. Ogolnie miejsce bardzo ciekawe i godne odwiedzenia jednak strasznie zdewastowane. Miejscowi twierdza ze po opuszczeniu przez Rosjan wszystko tam dzialalo, a mlodziez z pobliskich wsi urzadzala sobie w srodku dyskoteki... Niestety gdy pewnie tatusiowie tej mlodziezy wkroczyli z palnikami i pilami niewiele sie ostalo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 1991 r zaraz po opuszczeniu przez rosjan tego miejsca ( jednostki w Podborsku )stacjonowałem tam będąc w czynnej służbie wojskowej. Muszę przyznać że rzeczywiście większość sprzętów była juz zniszczona i rozkradziona ale nie akurat bunkry które były otoczone kilkoma płotami z drutu kolczastego, pomiędzy którymi przechadzali się żołnierze ( tablice z trasami patrolowania ) na zewnętrznym pasie była instalacja elektryczna.
Budynki dla wojska i ich rodzin ( czyt. 4-ro pietrowe bloki + kilkanaście budunków jednorodzinnych), szkoła i mini szpital były dobrze zachowane. Hangary i bunkry o które tak pytasz były świetnie zachowane ( Nigdy nie zapomnę tych kilku stalowo-betonowych drzwi grubości metra ). Byłem tam ubiegłego lata, lecz nie można tam wchodzic - obiekt jest nadal strzezony. Mógłbym duzo na ten temat opowiadać przebywałem tam 7 miesięcy. Jeżeli cię to interesuje to pisz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedaleko Poznania pomiędzy wsiami Żydowo i Przecław daleko od drogi na polach jest kilka niby lasków. W latach 70 myśliwy idąc za postrzelonym zającem został na skraju takiego lasku położony przez wartownika w śnieg gdzie przeleżał dłuuuuugi czas do zmiany warty. Miał trochę nieprzyjemności ale go puścili. Potem od znajomego pułkownika dowiedział się że są tam wojska rakietowe ale jakie nie wiem. Sądzę że to była zwykła obrona przeciwlotnicza ale kto ich tam wie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sowiecka jednostka w Czarnej istniała stosunkowo krótko - zbudowano ją od podstaw w I połowie lat 80 -tych, przestała istnieć z chwilą wycofania się sił rosyjskich a Polski (92 - 93?). Czyli liczmy, że istniała niecałe 10 lat. Rzeczywiście zaczęto ją budować w specyficznej sytuacji geopolitycznej - na program rozbudowy sił rakietowych USA Reagana (tzw. gwiezdne wojny). Sowieci zaregowali nerwowo. Dokładnie nie pamiętam, ale ukazał się wtedy komunikat Układu Warszawskiego", że jakby co, to ZSRR jest gotowe rozlokować rakiety taktyczne na terenie każdego państwa UW. Chodziło o rakiety SS-? Nigdy nie było oficjalnie mowy o rakietach międzykontynentalnych, czy też uzbrojonych w głowice jądrowe. Nikt nigdy oficjalnie nie potwierdził obecności głowic jądrowych na terenie PRL.
Być może w Czarnej były jakieś rakiety?
Ja natomiast uważam, że były tam instalacje radiolokacyjne i łączności konieczne do regularnego utrzymywania mostu powietrznego ZSRR - bazy w NRD. Na pewno takowy istniał, codziennie późnym wieczorem słychać było wysoko lecący ze wschodu na zachód duży samolot transportowy.
Tylko czy jednostka łączności wymagałaby aż tylu ludzi i dużego terenu?
pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...
Poza Kolonia Brzexnica podobne obiekty na pewno istnieja kolo Trzemeszna Lubuskiego (po prawej stronie drogi na Wedrzyn) niestety dostaly sie we wladanie Lasow Panstwowych i w niecaly miesiac (chyba) ogolocono je ze wszystkiego.
Obiekt atomowy tez istnieje na bylym lotnisku w Szprotawie. Swego czasu byl prawie kompletny jak jest teraz to nie wiem. Poza tym polecam strony:
http://www.lotnisko.szprotawa.org.pl/
http://www.szprotawa.qop.pl/poradzieckie/glowna.html
oraz ksiazke Okupacja w imie sojuszu" zdaje sie ze jest w ksiegarni Odkrywcy.

DaSk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years later...
Nieostrożność turysty.

BRZEŹNICA. To nie pierwszy tego typu przypadek - mężczyzna zwiedzając nieczynne bunkry, spadł z dużej wysokości.

Do zdarzenia w okolicach miejscowości Brzeźnica (gm. Jastrowie), doszło w niedzielę 8 kwietnia, gdzie podczas próby zwiedzenia nieczynnych fortyfikacji, jedna z osób spadła z znacznej wysokości, doznając ogólnych obrażeń ciała. Strażacy poszukiwali poszkodowanego mężczyznę dosyć długo, gdyż nie potrafił on sprecyzować miejsca przebywania, a łączność telefoniczna ze względu na przebywanie pod ziemią w betonowych bunkrach była zakłócona. Szczęśliwie mężczyznę zlokalizowano i strażacy wraz z ratownikami medycznymi zeszli do poszkodowanego używając drabiny. Mężczyznę zaopatrzono medycznie, zabezpieczono na desce ortopedycznej i następnie wyciągnięto na zewnątrz bunkra po drabinie. Zespół PRM przewiózł poszkodowanego do szpitala w Złotowie. W zdarzeniu udział brali udział strażacy z Jastrowia i JRG ze Złotowa(KP PSP Złotów).

http://www.dzienniknowy.pl/aktualnosci/pokaz/22416.dhtml
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie