czołg....

idą znowu mrozy, pokrywa lodowa zgrubieje, szukam chętnego z dużą cewką" do dokładnego określenia miejsca porzucenia przez niemców czołgu w trzęsawisku. Ja mam zlokalizowane miejsce o boku 50na 100metrów.zwykłym wykrywaczem nie dało rady. W chwili obecnej górna jego część bedzie gdzieś 200cm pod powierzchnią, Jest to miejsce bitwy pancernej w lipcu 44r. w okolicy Mińska Mazowieckiego. pzdr i czekam na info. tytus

To chyba do działu owarzyskie"

No i kolego proponuję też-nie brać do serca wszystkiego co koledzy napiszą na temat poszukiwania czołgów:)
A co piszą-wystarczy wklepać temat w wyszukiwarkę.

Ja bym radził jakiegoś tu-boxa albo ramówke.Duża cewka chwyta wszystko nawet odłamki i myli sygnał a taki tu box tylko duże kawałki metalu.Ja osobiście mam Whiets TM 808 tu box i niby zasięg jest na auto osobowe do 6m jak podaje producent.

Tytus przyślij jakiś namiar - gg albo telefon. Kolega ma Lorenza. Mówiłem mu o Twoim poście i zainteresował się.
Pozdrawiam L.

Niech napisze na adres który jest dostepny, naszczęście jest kilka osób które uwierzyły, czas ucieka on" jest coraz głębiej a tylko po lodzie można go zlokalizować pzdr Tytus

..byłem dziś na miejscu, pokrywa lodowa jest gruba i stabilna, gdy przyjdzie odwilż to po ptakach... , na zdjęciu jest pokazane miejscegdzie pod lodem leży w mule czołg. Jest to 200parę metrów od miejsca, gdzie elpasys" w swym wątku ...Blidzkrig... określi śmierć bratanka Geringa. Może to jego czołg tam leży....

Nie sądzisz chyba, że cały czołg schował się" w miejscu, gdzie pokazałeś na zdjęciu...? Przecież tu rosną drzewa, które nie wyrastają spod wody (czy mułu) 2 metry... Może poszukajcie trochę dalej w głębszych bagnach...

Nie będę dokładnie pytał a miejsce ale chyba wiem o które chodzi,jak chcesz to daj info kontakt to wybierzemy się z czymś większym,tylko kwestia zgadania 7772896 pozdro.

może reszta od tej właśnie lufy spoczywa pod powierzchnią wody pzdr

Może...:))

odgrzewam temat, przez ostatnie dwa lata poziom wody bardzo sie obnizył, byłem wczoraj z druga osobą, która w latach 70 - 80 tych po nim chodziła, strasznie zarosło trzciną, szukam poważnego poszukiwacza ze sprzętem, tak aby ta bryłę żelastwa namierzyc, gdy zima skuje powierzchnię torfowiska, nie ma innej możliwości, pojazd jest napewno, nigdzie nie wyparował, pzdr i czekam na info

Pisz do

Muzeum Eksploracji
62-081 Przeźmierowo
ul. Składowa 40A