Czyszczenie medalika.

Witam, zastanawiam się czy da się uratować ten medalik? Jeśli tak to prosił bym o jakieś podpowiedzi czy jednak sobie odpuścić.

Druga strona.

witam,
to zależy z czego jest wykonany medalik. To ułatwi dobór odpowiedniej metody. Na początek standardowo, dobrze umyć, czyli szczoteczka do rąk albo do zębów (najlepiej przycięta)+ woda z płynem do naczyń (można nawet zostawić go w tej wodzie, aby trochę ten brud odpadł).

Drugim etapem prawdopodobnie będzie panaceum na wszystko, czyli nieśmiertelna oliwa z oliwek lub przed tą operacją:
woda utleniona (ale to tylko i wyłącznie po odpowiednim rozpoznaniu metalu, nie do wszystkiego można stosować ten specyfik) niestety z tych zdjęć nie potrafię ocenić metalu.

proponuje jak narazie czyścić szczoteczką i wodą.

pozdrawiam

Korozja wskazuje na aluminium. Mocno rozwarstwione, prawdopodobnie z kwaśnej gleby. Nic z niego nie wyciągniesz.

Prawdopodobnie to aluminium tak jak napisał Blitzkrieg. Tak myślałem, że już się nie dowiem co to za medalik. Chociaż skorzystam z rady Rosforek-a. Czy kwaśna gleba być może, dwa metry dalej wyciągnąłem podobnej wielkości medalik tylko, że owalny strzegący przed cholerą, w ładnym stanie.
Dzięki za rady.
Pozdrawiam.

Do aluminium Weź kwas solny przeze mnie sprawdzona metoda którą polecam do aluminium.Pozdrawiam

Ja tam takie medaliki to albo moczę w wodzie z dużą ilością kwasku albo posypuję medalik kwaskiem i pocieram mokrą szmatką. Pozdro.J"

Witam
Dość ciekawym specyfikiem jest atlasowski płyn szop" do usuwania cementu i tym podobnych. Niestety ma jedną wade / zalete czyści aluminium do gołego metalu. Jak ktoś będzie chętny moge wrzucić przedmioty po takim czyszczeniu.

u mnie kwas solny sprawdza się najlepiej