Skocz do zawartości

Dziki wykopały granaty moździerzowe:)))


mauzz

Rekomendowane odpowiedzi

W Puszczy Białowieskiej dziki wykopały niewypały z okresu II wojny światowej. Zwierzęta najprawdopodobniej szukały w ziemi smakołyków, ale zamiast tego natrafiły na granaty moździerzowe. O zagrożeniu poinformowali turyści, którzy odkryli pociski podczas spaceru.

Po II wojnie światowej zostało wiele śladów, np. zagrzebanych w ziemi niewypałów.
Można natrafić na nie zarówno w szczerym polu, jak i w mieście czy lesie. Często są ukryte płytko pod ziemią - niekiedy wystarczy slniejsza ulewa, by je odsłonić.
Granaty zamiast trufli
Nie inaczej było tym razem - granaty moździerzowe, na które natrafili turyści, były ukryte pod cienką warstwą gleby porośniętej mchem. Ślady dookoła wskazywały, że wyryły je poszukujące pokarmu dziki. Te zwierzęta regularnie ryją ziemię w poszukiwaniu smakołyków.
Po krótkim sprawdzaniu okolicy wykrywaczem metali policja odkryła pozostałe obiekty. Wezwani na miejsce saperzy sprawnie zabezpieczyli pociski i usunęli je z lasu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzik jest dziki, dzik jest zły...
i potrafi głęboko ryć.
Znam przypadek, kiedy dziki systematycznie zrywały linię telefoniczną do leśniczówki, zbyt płytko zagrzebaną. Bo jakaś sierota do zasypywania użyła... pozostałości po pryzmie ziemniaków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skonfiskowali parę wykrywaczy, wyjęli z depozytu, i heja w las :)
Chłopaki się nudzą na posterunku, na ulicy niebezpiecznie, no to w las na grzyby

PS - a ja na grzybach w lesie, który oczyściła firma saperska (dawny poligon), znalazłem wykopany przez dziki granat nasadkowy KGN. Kurczę, ostatnie sztuki strzelano 1995, a ten cholernik jak nowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie