Dziwne pomysły na życie...

Przeżyć za złotówkę dziennie?. On pokazał że można"

Źródło:
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,12681254,Chce_przezyc_za_zlotowke_dziennie__Schudl_juz_8_kilogramow.html

Ale co to za życie...

I za parę miesięcy by się mógł ukryć, za sztachetą od płotu.

no to idąc za ciosem, mam plan aby zaoszczędzić parę setek na miesiąc:

1.Przerzucam się na tryb żywieniowy na przykładzie studenta.
2.Wieczorem czytam prasę itp. na klatce schodowej.
3.Do roboty ( 15 km.) dojeżdżam rowerem.

Co by tu jeszcze?

:))

Spuszczaj wodę w klopie/wymieniaj wodę w wanie po 10 użyciu.Do tego zaniechał bym kupowania żywności w sklepie,a polował na miauczącą dziczyznę po śmietnikach.Dobrą dzidę do tych celów można zrobić z kija od mopa.

Moze lepiej zyc jak czlowiek?, za taka kase to moze nasi wielcy" niech zyja i pokaza ze mozna, a wtedy im uwieze ze maja dobre intencje ,a nie kierunek koryto.