Guzik z orzełkiem

Witam
Ostatnio przygarnąłem orzełka.
Z jednej strony jest całkiem, całkiem, a z drugiej strony okropnie zardzewiały. Da rade tę rdzę usunąć? Myślałem o oliwie z oliwek, ale wątpię w siłę tego specyfiku, a z kolei ocet byłby za mocny. Zaraz wstawię zdj. drugiej strony.

2 - jak widać całe we rdzy

Ocet trzymaj z dala od tego guzika jeśli nie chcesz go zniszczyć. Zdecydowanie lepszy pomysł to oczyszczenie mechaniczne po rozmiękczeniu produktów korozji, tym bardziej, że awers w niezłym stanie.

To, co zardzewiało, jest cienką blaszką, a uszko druciane. Powoli oskrobuj nawarstwienia rdzy skalpelem, a jak dojdziesz do pierwotnej warstwy, to wygotuj guzik w wodzie destylowanej i ustabilizuj korozję taniną. Potem konserwacja, np. podgrzać guzik suszarką i wtopić w niego wiórki parafiny, albo standardowo zrobić roztwór p. z benzyną.

Dziękuję ;) Skrobanie daje efekty. Niestety oczko okazało się samą rdzą i odpadło podczas delikatnego skubania, ale tak udało mi się podstawę" oczka doczyścić, że oczko się przyspawa. Dziękuję za radę. I jeszcze pytanie - skąd wezmę tanine? Maczanie w herbacie starczy, czy jednak trzeba zdobyć taninę w czystej postaci?

To wystarczy:
http://allegro.pl/cortanin-f-srodek-antykorozyjny-odrdzewiacz-250ml-i4089333415.html