Hełm gladiador 1-częściowy

Witam! Wszedłem w posiadanie takiego hełmu i mam zamiar go jakoś wyczyścić i zakonserwować! Przed wzięciem się do roboty chciałem się poradzić jak z nim postąpić. Ogólnie stan hełmu strychowy" ale ma gdzie nie gdzie rdze i zastanawiam się czy go wrzucać do szczawiu czy może fosolem??

kalki ktoś zdarł ale dam go jeszcze na id" może się dowiem czegoś więcej na jego temat.

Jak ma ktoś jakieś propozycję w jaki sposób go oczyścić i zakonserwować to proszę pisać! Z góry wielkie dzięki za pomoc:)

.

.

.

jest w fajnym stanie ale myślę,że szczaw mu nie zaszkodzi i usunie nalot rdzy. Fosol też dobry ale bardziej agresywny więc ja użyłbum szczawiu. Fosolu uzywam przy bardziej zaawansowanej korozji. Potem dokładnie wypłukać aby usunąć resztki szczawiu i natychmiast zabezpieczyć bo rudy łapie z mety. Dokładny sposó postępowania znajdziesz wpisując w szukajkę kwas szczawiowy"-napisano o nim już chyba wszystko. Wiele rzy używałem szczawiu -zwłaszcza w przypadku hałerów, skrzynek, puszek i nnych pokrytych farbą. pamiętaj tylko Kolego żeby nie przesadzać z moczenie-zwłaszcza w przypadku fanta w stanie takim jak twój. Można pzredobrzyć(przesadzić z moczeniem) i osadzi się żółty syf trudny do usunięcia. Muślę,że w moczenie w tym przypadku to max 12 godzin z przerwami na szczotę z proszkiem czy płynem do garów.Podgrzany szczaw działa sybciej i lepiej. Co do zabezpieczenia to może być Paraloid B44 czy wosk. Ja czasami stosuję zwykły olej silnikowy. Powodzenia! :)

jeszcze jedno! Po wykorzystaniu szczaw można zlać np w hobok po farbie(czysty)z pokrywą i wykorzystać jeszcze kilkakrotnie.Zaletą szczawiu jest również to, że jest przktycznie prawie że bezwonny i żona czy mama nie wygoni z mieszkania :)Nie jest również tak agresywny jak inne stężone kwasy i nie stwarza większego zagrożenia (wkładając do niego ręce czuć podobne szczypanie jak przy kwasku więc dobrze jest nakremować ręce i uwaca na skaleczenia)

a ja bym pobawił sie Fosolem szczaw bym odpuścił

Wbrew pozorom Fosolem nie wystarczy po prostu posmarować czy zanurzyć w nim fantaTrzeba mieć odrobinę wprawy bo mozna łatwo zniszczyć fanta - zwłaszcza w takim stanie jak ten. Przetrzymanie Fosolu na powierzchni powoduje powstawane wżerów. Sczaw pozostawia większy margines błędu i zawsze jest opcja że można poprawić Fosolem. Jestem zwolennikiem stosowania łagodniejszych środków i dopiero jeśli te są mało skuteczne sięgam po te agresywniejsze czy eksperymentuję. Nie zdażyło mi sie nigdy zniszczyć fanta szczawiem a Fosolem w początkach mojej kariery" konserwatorskiej niestety tak.Wnoszę z zapytania Kolegi sidziok ze nie próbował jeszcze szczawiu czy Fofolu stad moja podpowiedź. Co nie oznacza oczywiscie że mam rację i Fosol jest gorszy:)

Fosolem już czyściłem ale boję się, że zostanie po nim jakiś nalot.
Szczaw kupiłem z rok temu i jeszcze nie miałem okazji nim czyścić bo nie miałem lepszego fanta do konserwacji:P może zrobię tym szczawiem i przy okazji wrzucę puszki po maskach bo mam w ładnym stanie ale też gdzie nie gdzie rdza:/