hełm wz.31 prototyp ?

Witam,
pojawił się w necie pewien hełmik opisany jako nasz - podobny kształtem do wz.31. Niestety fotki są słabe ale widać z nich, że od zwykłego wz.31 dość mocno odbiega. Zastanawiam się czy to jakaś kiepska teatralna atrapa hełmu wz.31, czy może to coś znacznie ciekawszego - np. jakiś szwedzki prototyp ? A może to po prostu szwed przerobiony na wz.31 z chęci zarobienia paru groszy ? Co Wy na to ? Z tego co udało mi się dowiedzieć nie ma żadnych polskich stempli ani znaków odbioru.

...

...

...

..

Może i wz 31 ale...Po mojemu ktoś go po rantach fleksem potraktował.Jakoś tak od dołu przyrdzewiały..
Pozdrawiam

to szwed identyczny opisany jest w ksiazce Kijaka.

Szwedy nie miały nitu kontrolnego. Ranty faktycznie wygladają na nierówne. Na zdjęciu tyłu widać jakieś pionowe kreski (ciekawe czy nie sa to ślady wtórnego walcowania?).

Jeśli to faktycznie jest hełm opisany w książce Kijaka to chyba najlepiej byłoby zważyć go - powinien ważyć prawie 2kg. Stopień pochylenia czoła i potylicy wyraźnie odbiega od 31 (przynajmniej od moich Ludwików"), ale tak jak pisał Tasiu - może przechodził facelifting. Piotrek

A najlepiej napisać do D.B.Powersa, żeby podrzucił kilka fotek swojego. Ma ktoś jego GG? Gdzieś mi się zawieruszyło :) Piotrek

Tasiu a moze to nie nit kontrolny ???

marek123, w takim razie co to jest jak nie nit?? Może uda sie zdobyc jakieś dodatkowe zdjęcia tego helmu?? Fasunek też wygląda trochę jakby był kompletowany. Może ma ktoś zdolności i może nałozyc komputerowo hełm z forum na typowy kształt hełmu wz.31. Może wtedy bedzie widać po kształcie ile go brakuje?

Pozdrwiam
tasiu1

Mi to wygląda na hamską przeróbkę z hełmu wz. 28 :)

Był na ebayu, wypłynał w Austrii - nie sądze żeby ktoś przerabiał coś tylko po to żeby wystawić hełm za 10 euro. Niestety przepadł mi link, a parę ostatnich dni nie miałem dostępu do sieci i nie mam pojęcia jak się skończyła aukcja. W każdym razie ciekaowstka.

A nieee ... korekta, znalazłem link:
Cena końcowa: USD $350.34
Był nie z Austrii a z Kopenhagi.
http://cgi.ebay.com/_W0QQitemZ290077399260QQcmdZViewItem

wstawie lepiej te pare fotek tutaj zanim wyparują z Ebay'a

Aukcje wygrał znany zapewne kolegom zbierającym Wrzesień" kolekcjoner ;) Co raczej stawia pod znakiem zapytania hipotezę z fleksem.

..

i tyle - więcej nic nie mam ...

kol Bolas ide w zaparte ze flex miał w wytworzeniu tego hełmu swój udział.
pozdrawiam

:)
Jaca to moze opisz jak to widzisz ... jak podasz jakiś dobry przepis co tak można przerobić, to spróbuje może w domu i wystawie na ebay za te 350 $ jako wz.33/34 SP :) ...

Generalnie nie wygląda to na obrzyna ani wz.28 ani wz.35. Na wz.31 pofleksowanego też nie wygląda ...

Silesia lekuchno stuningowana?(nie ludwików ).
pozdrawiam
P.S.
Takie moje lekuchne dywagacje ale mogę się mylic.

Chech zapomniałem napisac.Minimalnie sciety przód(tak kole 2 mm) i konkretnie przycieta dupa.Wyszedł z tego(moim skromnym zdaniem ) nowy wzór.
Pozdrawiam

Ja cały czas obstaję przy przeróbce z wz. 28. Hełm jest nieco zdeformowany a rant nie równy. Blacha wygląda na cieńszą niż we wz. 31. Kolor typowy polski sprzętowy".
Na mój gust jest to warsztatowa przeróbka niestandardowego wz. 28 na coś a la" wz. 31. Taki hełm mógł być z powodzeniem wykorzystywany do ćwiczeń jako wz. 31.
Oczywiście można go też podciągnąć pod prototyp wz. 31".
Jakby nie patrzeć był on rozwinięciem hełmu wz. 28.

Zestawiłem hełm z ksiązki Kijaka i poddany dyskusji hełm. Wygląda, że wykonano je na tych samych tłocznikach (znane egz. uchodzą za wz.31).
Kijak twierdził, iż dogadał się ze Szwedami, że może to być ich produkcja (ewentualny prototyp dla Polski).
Szwedzi nie maja dokumentacji ani zdjęć z nie istniejącej już fabryki (trochę to dziwne zważywszy na brak wojny na ich terenie).
Trudno powiedzieć jak długo ich przekonywał do swojej tezy.
Ja twierdzę, że ze względu na identyczne szczegóły wyposażenia i układ nitów zgodne z wz.31 są to prototypy serii eksperymentalnej, którejś z polskich fabryk. Rodzi się pytanie czy wz.x był przed, czy po wz.31
Prawdopodobna może być też teza, że (podobnie jak z granatnikiem GP 46mm) jest to twórczość własna fabryki, hełmu o większym kącie nachylenia ścianek, zamiast wydatnego daszka jak wz.31. Tym bardziej, że każda z fabryk prod. wz.31 sama robiła swoje tłoczniki niezależnie (na zasadach konkurencji). Może w archiwach są jakieś materiały i przyszłości kwestie te da się definitywnie wyjaśnić.

Pozdrowienia