Jurata i zatoka

Wychodzac na molo w Juracie widac na zatoce takie budole betonowe , jak sadze sa one pochodzenia militarnego .Do czego one sluzyly czyzby cos z UBotami , ale chyba akurat w tych miejscach jest plytko?

To jest obiekt wchodzący w skład TWP Hexengrund. Na wysokości Juraty i Jastarni zbudowano w sumie trzy punkty obserwacyjne wraz z pomostami dla jednostek pływających. Budynki te zabezpieczały próby wystrzeliwania torped. Więcej informacji znajdziesz w artykule Antoniego Komorowskiego w Przeglądzie Morskim nr 6/2000.

W strone Juraty były wystrzeliwane torpedy z torpedowni na Babich Dołach. Jestem ciekaw czy cały ten pas brzegowy został sprawdzony.

Niemiaszki sami je wyławiali :)

Od czasu do czasu coś wypłynie lub zostanie wypłukane.
Kilka lat temu morze odktyło około 20 torped w okolicach jastarni. Ale były one zakopane specjalnie i miały pomóc w oddzieleniu helu od londu w 45 jak niemiaszków Ruscy pogonili na Hel

A ma ktos z was fotki powojennego wraku ORP Kujawiak" lezacego na zatoce? Podobno wystaje z wody

Czy słyszeliscie cos wiecej o tym Seehundzie kolo Jastarni od strony morza?

Odnośnie ORP Kujawiak, to leży on na małej głębokości do 10m. Jego kadłub w kiosku ma kilka dziur i można zajrzeć do wnętrza. Ciekawy obiekt, łatwo do niego zanurkować. Oplątany sieciami. Zdjęć nie mam, może któryś z kolgów cos ma,. Cześc

z tego co wiem torpedy były wystrzeliwane z obiektów na Babich Dołach. Widać pod woda wyrzutnie takowych, nurkowałem tam z 7-8 lat temu, były w okolicy 2 głowice torpedowe (bez zapalników).
Kujawiak i owszem wystaje (kadłub i kiosk), jednak trzeba uważać - ma zgniły kadłub zewnętrzny i przy dużymfalowaniu mozna łatwo się pociąć o blachy. W jego okolicy są też wraki kutrów i betonowe bomby ćwiczebne - podobno i Kujawiak i kutry służyły jako cele dla lotnictwa.

Pasowałoby - słyszałem, że jeszcze pod koniec lat '80 piloci z Babich Dołów latali na MiG-21 po sąsiedzku na poligon znajdujący się właśnie na Zatoce Puckiej.

pamiętam jak byłem w kużnicy na wakacjach z rodzicami w 1983r to na stronie zatoki puckiej po południu codziennie latały samoloty na pewno mig ale starsze modele niż mig-21 i tłukły w cele na wodzie ależ to był widok pociski były widoczne charakterystycznymi smugami, albo jak nad plażą w południe przeleciał odrzutowiec na niskim pułapie pzdr. W tym roku nie zdążyłem ale w przyszłym to sie przepłynę rejsem z Jastarni można blisko tych budynków na wodzie opłynąć pzdr.

a ma ktoś może ten artykuł Antoniego Komorowskiego z Przeglądu Morskiego nr 6/2000.i mógłby zamiescić tu