Każdy mógł dotknąć ostre granaty. Nielegalne muzeum broni"

Tytuł jest cytatem... Łącznie z ostrymi granatami...


Policjanci i saperzy wpadli w czwartek do niby-muzeum militarnego w Międzyzdrojach. Właściciel wystawiał tam m.in. granaty, miny, pociski.
Kontrolę międzyzdrojskiego prywatnego muzeum" przeprowadzili policjanci z zespołu ds. zabytków. Eksponowano tu dużą kolekcję broni, destruktów broni i amunicji oraz akcesoria wojskowe odnalezione przez okolicznych poszukiwawczy i kolekcjonerów.

- Część z eksponatów była niebezpieczna, gdyby ktoś tym potrząsał czy upuścił na ziemię. Eksponaty nie były należycie zabezpieczone przed zwiedzającymi, a muzeum odwiedzały m.in. dzieci - mówi Anna Gembala z biura prasowego KWP. - Dlatego miejsce zabezpieczyli saperzy z Dziwnowa, którzy natychmiast wywieźli granaty z muzeum", gdyż stanowiły zagrożenie dla ludzi.

W trakcie wykonywanych czynności okazało się, że właścicielem tego muzeum jest osoba prowadząca działalność gospodarczą, a muzeum nie figuruje w żadnych wykazach muzeów Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Kolekcję broni z istotnymi częściami bez odrębnych pozwoleń może posiadać jedynie muzeum na podstawie określonych przepisów. Prywatna osoba, firma czy też stowarzyszenie, używając jedynie szyldu muzeum - nie może funkcjonować jako taka instytucja, gdyż nie spełnia szeregu norm bezpieczeństwa, ochrony i klasyfikacji zbiorów. Przypadek zbioru w Międzyzdrojach może być traktowany jako nielegalne posiadanie broni i amunicji.

Dlatego policjanci zabezpieczyli kilkadziesiąt sztuk i elementów broni, pociski moździerzowe oraz dwa granaty bojowe PG7, które leżały w zasięgu zwiedzających. Granaty te od razu zostały wywiezione z muzeum" przez saperów.

Reszta zabezpieczonej broni trafi do badań w laboratorium. Za nielegalne posiadanie broni i amunicji właścicielowi muzeum" może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.


http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14480362,Kazdy_mogl_dotknac_ostre_granaty__Nielegalne_muzeum.html?lokale=katowice#BoxWiadTxt



Tak się zastanawiam czy instynkt samozachowawczy już jest obcy dla niektórych osób? Nie mówię na temat ustawy - bo nie warto. Ale co właściciela kolekcji" pokusiło by takie coś wystawić na publiczny widok?

jak nie wiadomo co to pewnie kasa.... może parę pln wpadało za wstęp do kieszeni ludzie różnie sobie radzą takie czasy że kto umie to kombinuje...

bedzie pajda za dębowe pociski kwadratowe mg

Czy to z muzeum przy V-3 ? Bo po komentarzach wygląda, że tak.

Ten bunkier konkretnie Schron" jest w Zalesiu a nie w żadnych Międzyzdrojach, tak dla ścisłości obok stanowisk V-3. Istnieje od kilku ładnych lat mnóstwo ludzi obejrzało ten schron i nagromadzone tam gadżety, w tym Ja ze 30 razy. Kilka dni temu w Szczecinie przy Jeziorze Szmaragdowym zlikwidowano podobne muzeum.

woytas podajesz wiadomości nie wiedząc o jakie miejsce chodzi a domyślasz sie dopiero z komentarzy :) dobre

Na 100% v-3.
Sympatyczny właściciel, tysiące zwiedzających i kolejny sukces :(

Jakiś problem?
W zacytowanym artykule nie ma ani słowa o miejscu ( a cytowałem go rano) Może masz czas siedzieć 24 godziny na dobę i śledzić wszystkie serwisy - ja tak nie mam.

Film oglądałeś a ekspozycji nie rozpoznałeś? A dlaczego zaraz problem ?

Komentarze z rejonu przewija się w nich stary temat park,kasa kasa.

http://www.ikamien.pl/artykuly/8161/

Witam
Miałem wczoraj dać komentarz jak go zobaczyłem w chwili publikacji na forum,ale byłem w pracy i zapomniałem.
Byłem tam 14.08.2013 i od razu rozpoznałem bunkier V3.
Gość co opowiadał bardzo sympatyczny, a przy tym dawał fanty do ręki, żeby zrobić zdjęcie.

Śmieszna sprawa z tym artykułem jak go zobaczyłem.

Kolekcję broni z istotnymi częściami bez odrębnych pozwoleń może posiadać jedynie muzeum na podstawie określonych przepisów. "

Niech mi ktoś wskaże owe określone przepisy" ... Prawda jest taka, że poza ustawą, (wyłączającą zbiory muzealne spod władzy ustawy), takowych przepisów NIE MA !!

Jesteś w błędzie. Muzea nie są wyłączone spod ustawy, a jedynie posiadanie broni w muzeum jest wolne od posiadania pozwolenia na broń. Natomiast inne kwestie (nabywanie, zbywanie) są regulowane przez ustawę. Muzeum musi ją respektować.

http://www.youtube.com/watch?v=0j_qRTokhkw

Zancus - masz rację, tylko w zakresie wymogu uzyskania pozwolenia ustawa wyłącza broń gromadzoną w zbiorach muzealnych. Niemniej jednak odsyła do odrębnych przepisów" dotyczących gromadzenia broni muzealnej, a takowych właśnie nie ma. Chyba, że się mylę, i tylko ja nie znalazłem?

Było i minęło... a jakoś mi umknęło

Po sprawie..

Generalnie idea piękna,na pewno pomysł dobry służący nie tylko rozrywce- bezpośredni kontakt z historią.Jeżeli rzeczywiście na wystawie znajdowały sie niebezpieczne niewybuchy to skrajna nieodpowiedzialność i glupota własciciela- przecież wiadomo jak posiadanie i narażenie na niebezpieczenstwo utraty zdrowia i zycia postronnych osób sie kończy w prokuraturze.
Pewna doza naiwności przyświecala założycielowi, zapewne w dobrej wierze a mianowicie przekonanie ze w Polsce można wiele rzeczy robić swobodnie,a przecież do czegokolwiek- nawet do otwarcia warzywniaka potrzebne jest dzis gruntownie przygotowanie prawne.Aparat państwowy czyha na niewiedzę obywatela z braku pieniędzy w skarbie państwa. Ja tam już wiem że w naszym kraju nie warto sie wysuwać przed szereg,głownie trzeba myślec o sobie,na bieżąco wyprzedzając zagrożenia a większość zainteresowań i ewentualnych sukcesów życiowych zostawiać tylko dla siebie.Gdyby cieszył się tym co miał w zaciszu domowym to nie straciłby kolekcji i ominął karę pozbawienia wolności w zawieszeniu którą zapewne dostanie.

Patrze a zapomniałem wczoraj dać linka.. po sprawie znaczy po sprawie i spokój

http://www.kamienskie.info/sledztwo-w-sprawie-ekspozycji-broni-w-zalesiu-kolo-miedzyzdrojow-umorzone/

Nie gdybaj co będzie zapewne i co by było bo pojęcia o tym nie masz

oj kolego cezar81 cos z Toba nie tak jest, za dużo zaczepiasz,pyskujesz,natrętny typ z Ciebie.. pewno taka wirtualna odwaga:)..nabijasz sobie posty złośliwościami, wysyłasz prywatne e-maile z wulgaryzmami.. w końcu Moderator Cie doceni waflem za całokształt

MarcinP-te odrębne przepisy dotyczące gromadzenia broni w zbiorach muzealnech to ustawa o muzeach i rozporządzenia do niej określające traktowanie wszystkich muzealiów, w świetle ustawy broń w muzeum jest właśnie muzealium.

zancus - mylisz się, sprawy nabywania i zbywania (a broń w zbiorach nimi jest) muzealiów reguluje ustawa o muzeach. Ustawa o broni i amunicji nie ma tu zastosowania.

Podjadę tam jutro zobaczyć czy to już otwarte i czy wszystkie eksponaty trafiły na swoje miejsca a może już ktoś był od nowego roku :)

Na marginesie znalazł się prorok co teraz przeczytał zamieszczony pół roku wcześniej artykuł.
I proszę nie wypisywać publicznie takich oszczerstw wysyłasz prywatne e-maile z wulgaryzmami" w tym jedynym wysłanym mailu nie padł choćby jeden wulgarny wyraz.

ERWIN - nie mylę się. Sprowadzam broń z Niemiec i za każdym razem muszę mieć zgodę przewozową. W Polsce do tej pory żaden sklep/komis/AMW mi broni nie sprzedał. Policja jakoś nie potrafi opracować procedury nabywania w Polsce broni przez muzea.

Dla tego nie ma procedury nabywania broni przez muzea, bo ustawa o BIA takiego przypadku nie przewidziała, a sprawę samego posiadania przerzuca na ustawę o muzeach.
Sprowadzasz z Niemiec deko czy ostrą broń?

Po sprawie? A kto zapłaci za ekspertyzy biegłego?