Kolejna awaria Embraera

Więcej:
http://www.altair.com.pl/start-5546

Bo to Polska właśnie. Być może ktoś wcześniej jakieś lody" zrobił na tych samolotach? Ale możliwe jest też, że my tak tylko z czystej głupoty postępujemy...

moi koledzy lataja na takze na embraerach i raczej nie narzekaja- (pomimo to ja bylbym raczej zwolennikem b 767, oraz 737 z racji powszechnosci) ,natomiast co do kosztow to wiekszosc krajow nie stac na utrzymywanie calego pulku dla VIP samolotow, wiec rozwiazanie uzyczenia/dzierzawy moze byc tansze.

Największą wada embrionów" jest to, że są zbyt duże dla zastąpienia Jaków-40 a zbyt małe (i nie przystosowane do lotów transkontynentalnych) by zastąpić Tu-154. Od początku było wiadomo, że to taka zapchajdziura" aby było czym latać po Europie i najbliższej okolicy bez ryzyka uziemienia na jakimś zadupiałym lotnisku. A ze trzeba było coś pozyskać szybko to brano co jest i chyba wszyscy widzą, że jest to rozwiązanie wybitnie tymczasowe.

Samoloty miewają różne drobne awarie (niemożliwość schowania podwozia nie zagraża bezpośrednio bezpieczeństwu lotu), każdy mający choć trochę pojęcia o lotnictwie zdaje sobie z tego sprawę. Samoloty Embraera jak na razie cieszą się dobrą opinią i nie wyróżniły się niczym in minus

Osobna sprawą jest ton pojawiający się w artykułach Skrzydlatej Polski" i innych pism wydawnictwa Altair. Wyraźnie ktoś się tam próbuje bawić w politykę zamiast zajmować się rzeczowym, fachowym dziennikarstwem. Wystarczy spojrzeć na sformułowania takie jak pozostający ministrem obrony narodowej Bogdan Klich". Widać komuś z wydawnictwa B. Klich na tym stanowisku jest nie w smak.

Tak z ciekawosci zadzwonilem do kolegi ktory potwierdzil mi fakt wiekszej awaryjnosci embraerow w stosunku do benkow lecz podobno taka awaryjnosc jest od poczatku ich stosowania.
Co do polityki to ja tez zauwazam ze wnikaja z niej tresci do artykulow. mysle ze glownym problemem jest temat zakupow (pieniedzy) i za / przeciw utrzymywania dotychczasowych struktur. Mysle ze 2-3 standartowe benki czy airbusy byly by najtansze i najlepsze np 1 767 i 1 737- sa tak popularne ze serwis jest tani i powszechny. Tylko wtedy mozna by korzystac z cywilnych serwisow a to juz stanowiska itp.

Być może, że Altair jest tendencyjny, ale za nimi stoi seria bardzo tragicznych katastrof jakie spotkały nasze lotnictwo.

Stosunkowo niedawno wyczytałem gdzieś, że za pieniądze wydane na dzierżawę Embraerów można było zakupić dwa [docelowe] samoloty dyspozycyjne, akurat tak do lotów po Europie.
Przyznaję, że nie próbowałem weryfikować tej informacji, bo temat średnio mnie interesuje. Ale może ktoś ma większą wiedzę w tej materii?

Kilka lat temu Urban pisal sensownie tlumaczac jakie i kto lody chce ukrecic na opchnieciu nam Embraerera , jak ktos dociekliwy to sobie znajdzie te artykuly .

naczelny ALtair'a, p. Tomasz Hypki, bywał nieraz zapraszany do rydzykowej TV Trwam. To wiel tłumaczy.
Ale od czasu smoleńskiej katastrofy zaproszenia się skończyły, nie wszystkie wypowiedzi p. Hypkiego były dostatecznie skrajne, by nadal pasowały to tych oszołomów. Jednak pewien ton pozostał i mamy to co mamy. Inna sprawa, że min. Klich sprawia wrażenie małpy z brzytwą...

M.

Tak co nieco w temacie http://www.nie.com.pl/art21369.htm

aczelny ALtair'a, p. Tomasz Hypki, bywał nieraz zapraszany do rydzykowej TV Trwam. To wiel tłumaczy."

Ale gdyby był zapraszany do TVN 24 to już byłby nieskazitelnym ekspertem, prawda Michale? :)

Moim zdaniem Altair to jedno z lepszych źródeł informacji militarnych. Jakoś nie doszukałem się podtekstów politycznych na ich stronach.

Pozdrawiam

Piotr, doprawdy wizyta w TV Trwam to zbyt wiele dla człowieka o neutralnym, a nawet umiarkowanie radykalnym i tradycyjnym, światopoglądzie. Z oszołomami nie wolno się zadawać.
Natomiast wizyta w TVN24 oznaczałaby zadawanie się z kompletnymi ignorantami, co również chluby nie przynosi. Ja na szczęście od 2 lat jestem kompletnie wolny od TV, nie posiadam w domu tego zbędnego mebla.

Stronę z wiadomościami Agencji Altair przeglądam praktycznie codziennie, bo można dowiedzieć się z niej wielu ciekawych rzeczy. Militarnych i technicznych - tylko to mnie interesuje. Ale i politykowanie zdarza się od czasu do czasu - np. http://www.altair.com.pl/cz-art-3184

A Pana Hypkiego jakoś nie trawię. Nie lubię ekspertów, którzy są stronniczy.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100616&typ=po&id=po51.txt

Do pewnego momentu Hypki był często gościem Rydzyka, zwłaszcza gdy była mowa o armii czy przemyśle zbrojeniowym. W pewnym momencie miłość się skończyła, bo Hypki nazwał pewne rzeczy po imieniu. Tu jest coś na ten temat:
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100724&typ=po&id=po01.txt

W ogóle dla mnie wypaczone są wszelkie pisma branżowe, w których nazwę ZSRR z uporem maniaka zastępuje się ZSRS.

Pozdrowienia,
MŁ

Mialo byc o Embraerer nie o TU 154M.

A jakie są doświadczenia LOT-u z eksploatacji embrionów"? Czy są dostępne statystyki niezawodności? Jak wypadają dość stare już ołówki" w porównaniu do ATR-42/72? I 170/5-tki w porównaniu do 737?
Taka wiedza byłaby rzetelną oceną faktycznej usterkowości tych samolotów. Te same warunki eksploatacji, obsługa na tym samym poziomie, tylko maszyny różne.

M.

Jeśli chodzi o stronniczość redaktorów Altair to ja ich nie widzę. Tak samo obrywał minister MON w rządach PO jak i PIS- wystarczy sprawdzić ocenę działalności pana Wnuka, że o Macierewiczu nie wspomnę. Różnica jest ylko" taka, że pod obecnymi rządami w samolotach i śmigłowcach Sił Powietrznych zginęła ponad setka osób...
Stosunek obecnego premiera do kwestii obronności najlepiej określa dobór psychiatry na ministra, człowieka o słabej osobowości i o żadnym znaczeniu w partii rządzącej. Przypomnę tylko że szefem MON miał być B.Zdrojewski- człowiek (moim zdaniem dużego formatu i z zasadami), ale został zesłany do ministerstwa kultury...

Wracając do samolotów VIP-ów to wydaje się że dużo bardziej przemyślany był by zakup 2-3 B737 i wyposażenie jednego z nich w system podawania paliwa myśliwcom, ale z opcją modułowego wyposażenia wnętrza.

Co do pana hypkiego to kilka znanych mi jego wypowiedzi bylo wyjatkowo rzeczowych, szczegolnie pamietam moim zdaniem racionalna chodz krytyczna wobec wladz wojskowych wstepna ocene dot. wypadku tupolewa.
co do sprzetu to jest on generalnie latwo dostepny i wcale nie az tak drogi chodz obecnie juz sprzetu jest mniej i jest drozszy niz jakies 0,5 1,5 roku temu- troche sie w lataniu ruszylo
http://globalplanesearch.com/view/all/All.htm

Stosunkowo niedawno wyczytałem gdzieś, że za pieniądze wydane na dzierżawę Embraerów można było zakupić dwa [docelowe] samoloty dyspozycyjne, akurat tak do lotów po Europie."

Informacja może nawet prawdziwa, z całą pewnością chwytliwa medialnie. Tyle, że inna sprawą jest zakup samolotów, a inna ich użytkowanie. Bo co z tego, że zamiast dzierżawy Embraerów kupiono by dwa docelowe samoloty dla których dopiero trzeba by przeszkolić personel latający i techniczny, stworzyć zaplecze eksploatacyjny.
______________________________________________________________

Różnica jest "tylko taka, że pod obecnymi rządami w samolotach i śmigłowcach Sił Powietrznych zginęła ponad setka osób..."

co jest wynikiem zaniedbań i typowo polskiego jakoś to będzie", widocznego od lat, niezależnie od ekipy za sterem
____________________________________________________________

Wracając do samolotów VIP-ów to wydaje się że dużo bardziej przemyślany był by zakup 2-3 B737 i wyposażenie jednego z nich w system podawania paliwa myśliwcom, ale z opcją modułowego wyposażenia wnętrza."

737 to też nie ta klasa i tak samo jak Embraery nadawałby się do lotów po Europie. Z tego co kojarzę, to w krajach gdzie ten typ używany jest do przewozu VIPów nie stosuje się go do lotów transoceanicznych.
A wersja towarowa z opcja latającego tankowca nie istnieje więc trzeba by nie tylko na taką poczekać ale i zapewne ponieść część kosztów opracowania.
____________________________________________________________

Co do pana Hypkiego, to proponuję zaglądać czasem na forum lotnictwo.net - jest tam wiele osób na co dzień związanych z lotnictwem zawodowo (zarówno cywilnym jak wojskowym) i raczej ciężko trafić tam na ludzi ceniących jego zdanie. Pracownicy MEL-u (gdzie zdobył techniczne wykształcenie lotnicze) też podobno maja o nim średnie" zdanie.

Na media ogólne" nie ma nawet co patrzeć - środowisko okołorydzykowe" to oszołomstwo dla którego fakty mają raczej małe znaczenie, a TVN24 i im podobne to medialny szum - news, sensacja, bez miejsca na głębszą analizę.
____________________________________________________________

Dla zastąpienia Jaków-40 optymalne byłyby samoloty klasy Gulfstream, Falcon, Bombardier Challenger, ERJ-145... A w miejsce Tutki? Racjonalnym z ekonomicznego punktu widzenia posunięciem byłoby wybranie maszyny pokrewnej do uzytkowanych w Locie - 767 lub w przyszłości może 787. Pozwoliłoby to korzystać z LOTowskiego zaplecza technicznego i szkoleniowego

Dla zastąpienia Jaków-40 optymalne byłyby samoloty klasy Gulfstream, Falcon, Bombardier Challenger, ERJ-145... A w miejsce Tutki? Racjonalnym z ekonomicznego punktu widzenia posunięciem byłoby wybranie maszyny pokrewnej do uzytkowanych w Locie - 767 lub w przyszłości może 787. Pozwoliłoby to korzystać z LOTowskiego zaplecza technicznego i szkoleniowego"

No w końcu jakieś sensowne stwierdzenie Emki to był raczej słaby zakup chociaż mocno forsowany przez pana K i jego okolice.

upss chodzi oczywiście o dzierżawę a nie zakup.

co by nie mówić o fachowości to akurat

Lobbyści Embraera na przestrzeni kilkunastu lat zablokowali kilka przetargów na samoloty do przewozu VIP. Z kolejnego, przygotowanego już przetargu zrezygnował sam Bogdan Klich. Pod pretekstem tragicznej katastrofy pod Smoleńskiej, za którą resort w znacznej mierze ponosi odpowiedzialność, MON podpisało bez przetargu umowę czarterową na 2 Embraery 175. Wcześniej EuroLOT kupił te niepotrzebne mu samoloty za pieniądze otrzymane – w postaci dokapitalizowania spółki – od Ministerstwa Skarbu Państwa. MON transferuje więc pieniądze podatników za samoloty już wcześniej przez nich opłacone..."

czysta prawda w kołach mówiło się nawet w pewnym czasie ze kupić możemy wszystko byle to był Embraer

>Stosunkowo niedawno wyczytałem gdzieś, że za pieniądze wydane na dzierżawę Embraerów można było zakupić dwa [docelowe] samoloty dyspozycyjne, akurat tak do lotów po Europie."

Informacja może nawet prawdziwa, z całą pewnością chwytliwa medialnie. Tyle, że inna sprawą jest zakup samolotów, a inna ich użytkowanie. Bo co z tego, że zamiast dzierżawy Embraerów kupiono by dwa docelowe samoloty dla których dopiero trzeba by przeszkolić personel latający i techniczny, stworzyć zaplecze eksploatacyjne.<

Wg. mnie jest jednak spora różnica, bo w przypadku zakupu docelowych samolotów mamy je już na stałe, a przy tym odpowiednio wyposażone. A dodatkowo przy złożeniu opcji na kolejne, powiedzmy cztery maszyny, mamy dodatkowo solidny offset [przynajmniej od Francuzów, bo tym z za oceanu już w nic nie wierzę].

A w przypadku dzierżawy pieniądze i tak trzeba wydać, a samoloty zwrócić...

Jako podatnik chciałbym aby rządzący przedstawili mi rachunek ekonomiczny, który by uzasadniał decyzję jaką podjęli!

Moim zdaniem dla 3 samolotow i kilku smiglowcow nie oplaca sie utrzymywac bazy i drogich struktur, mozna kozystac tak jak w innych europejskich krajach z cywilnej opieki", wiec czesc dzialan to odkladanie potencialnej reformy. Sprawa typu ma tez tu troche znaczenia dla tego ze dla b 737, 767 w warszawie serwis juz jest (LOT) dla falcona raczej nie wiec i wojskowi mechanicy moga sie wykazac.

Krism, ale my jak zawsze szukamy wlasnej drogi, i jak zawsze wiadomo gdzie dojdziemy.

z Embraerami sprawa śmierdzi na kilometr, można by wiele napisać w każdym bądź razie ogłaszano przetargi potem je anulowano i to nie raz /embraer mimo poprawek specyfikacji dziwnie do jego maszyn pasujących jakoś nie mógł ich wygrać/ w końcu pan K bez przetargu podpisał dzierżawę chociaż na tę sumę to i przy dzierżawie powinien być przetarg.

trochę o embraerze 175

http://pl.wikipedia.org/wiki/Embraer_175

strasznie mały zasie moim zdaniem do tego spora pojemność może to było głównym powodem? w końcu u nas wszystko co tzw. służbowe i tankowane na koszt państwa służy jako taksówka

@balans, co do tego, że Embraer jest samolotem do roli jaką mu wyznaczono jednym z najgorszych możliwych wyborów to chyba wszyscy jesteśmy zgodni. Za duży by zastąpić Jaki, za mały i ze zbyt małym zasięgiem aby uzupełnić jedyna latającą Tutkę".
Tyle, że w momencie wyboru te samoloty miały jedną, bardzo zasadnicza zaletę - były dostępne od zaraz. A na maszynę docelowa trzeba przeprowadzić przetarg, poczekać na realizacje zamówienia przez zwycięzcę, przeszkolić ludzi... czyli gdzieś tak plus minus 2 lata. A przez ten czas czymś latać trzeba.

Mam nadzieję, że te maszyny jak najszybciej zostaną zastąpione typem docelowym. I może to nawet być Embraer, tyle że z kategorii samolotów regionalnych o pojemności do 40-50 pasażerów