Legendy pomorza zachodniego

czy teren Pomorza zachodniego może posiadać jakieś legendy o podziemnych miastach , zaginionych konwojach , zaginionych kolekcjach dzieł sztuki pałacowych i prywatnych , fabrykach zbrojeniowych czy nawet o ukrytych pod koniec wojny magazynach magazynach wojskowych , skrytkach z skarbami ?

W rejonie Kołobrzegu występują takie skrytki, głównie pozostałe po oddziałach SS.

a w innych rejonach pomorza zachodniego ?

Też, ale największe schowki to Kołobrzeg.

a co mogą zawierać te schowki ? oraz gdzie mogą się znajdować ?

a znasz inne tereny oprócz kołobrzegu ?

Kilka znam. A zawierają głównie biżuterię, złoto, srebro, platynę, molibden, wolfram ale i dzieła sztuki.

z tereny związanę z tym wątkiem oprócz kołobrzegu ?

Szczecin, Stargard, Police, Gryfino, Nowogard, Świdwin jeśli chodzi o Pomorze Zach.

Wapnica na wyspie.

O tym nie słyszałem. Możesz rozwinąć?

a co jest takiego tajemniczego na wapnicy ? coś związanane z moim tematem .

Ośrodek badań rakietowych (blisko Penemunde) i cuda zatopione w pobliskim jeziorze po wyrobiskowym o jakich opowiadali miejscowi.

jakie cuda ? złoto biżuteria dzieła sztuki czy części do v -2

a dobra co tam będziemy gadać o jakieś wapiennej wysepce , pogadajmy sobie o Szczecinie i Kołobrzegu i okolicach , jakieś tajemnice coś ?

Byłem tam gdy jeszcze nie było rezerwatów,krowy dawały słone mleko i w pobliżu płonęły pochodnie ubogiego szybu.Nurkowaliśmy w czystych wodach jeziora bez sprzętu.Pod wodą było widać metalowe konstrukcje a wieczorem przy flaszce słuchaliśmy opowieści tubylców.

Kołobrzeg tak jak pisałem, to głównie skrytki SS.

w mieście czy poza bo nie wiem gdzie zacząć poszukiwania

i co mogli w nich ukryć może broń , archiwa ?

Pisałem ci, że głównie biżuterię, złoto, srebro, platynę, molibden, wolfram ale i dzieła sztuki. Ale miasto było bardzo zniszczone podczas walk w 1945 roku i wiele skrytek przysypanych zostało gruzem z budynków. A później na tych skrytkach wybudowano nowe budynki. Tak jest np. na skrytce na obecnej ulicy Basztowej (wg. niemieckiego spisu zawierała 112 kg złota, 1 kg platyny oraz wyroby z kości słoniowej).

a szczecin , police i inne miejsca ?

Ale na serio myślisz, że Bjar powie?
Nie bez powodu busa kupił i uprawnienia na catepilara zrobił.

Busa, to z Tyfusem na pół się złożyliśmy.
A sam nie tak dawno dupę trułeś, żeby Ci podesłać namiar na jedną ze skrytek pod Kołobrzegiem. Problem w tym, że to już 5 metrów pod Kołobrzegiem i nie dałeś rady ugryźć.

Kolego Bjar... Albo masz nieaktualne wiadomosci albo celowo wprowadzasz w błąd użytkowników forum. W skrytce o której pisdzesz wcale nie było 120 kg złota, tylko zaledwie 35kg, platyny i wyrobów z kości słoniowej nie było zupełnie nic, ale było kilkadziesiąt sztuk brylantów, tyle, ze wszystkie jakies trakie maluskie... po kilka karatów najwyżej... No ale to było, bo teraz skrytka jest pusta. Pewnie swoją wiedzę opierasz na informacjach od tego starego gestapowca co to za jabola zdradzał chętnie tajemnice 1000-letniej rzeszy (celowo z malej literki), z tym, że te tajemnice to trzeba przez 10 podzielić w jego przypadku...

A Tobie kolego Ratheblast123 dam inna radę.
Nie słuchaj forumowych troli, którzy z dobroci serca nic Ci mądrego nie doradzą i jeszcze będ az Ciebie szydzić. Ja Ci powiem co sie opłaca. Opłaca się zainewstować w dobry szpadel i mapę przedwojennych cmentarzy. Można te o to starych germańców popytać... No i nerwy tez trzeba miec mocne i to nie z uwagi na milicję czy cos... wiesz są takie rzeczy, że się włosy na (tam też) jeżą od patrzenia.. ale jak to zniesiesz wszystko to dopiero masz raj... no i szacun na dzielni też jest, bo to nie kazdy ma nerwy na takie jazdy... No i między nami, nie spotkałem jeszcze lasencji co by na kolie ze złotych zębów, sorki, paciorków -miałem powiedziec- nie poleciała. Tak ze darz grób". To jest darz dół". W sumie wszystko jedno..