Skocz do zawartości

Lotnisko w LUBINIE (dolnośląskie) - jego charakter strategiczny oraz rodzaj zabudowy podziemmej!!!!


VINNNI

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, czy ktoś orientuje się tak na poważnie jak wyglądała zabudowa lotniska w Lubinie, jakie obiekty były umieszczone na jego teranie i jakie pełniły funkcje. Dodam, że w chwili obecnej z dnia na dzień pozostaje coraz więcej odkrytego betonu niestety w formie ozbiórkowej". Może ktoś posiada mapy tego terenu lub spotkał się ze wzmiankami dotyczącymi tych terenów lub znają opowieści przekazane nam przez dziadków". Dodam, że w latach 80-90 na teranie tym widoczna była zabudowa w postaci bunkrów fundamentów budynków szaletów itp - w chwili obecnej pozostały nam tylko resztki płyt betonowych sterta cegieł i posadzony młody las. Nie wiem czy charakterystyczną rzeczą dla terenów lotniskowych jest umieszczanie w lesie pod powierzchnią ziemi studzienek przypominających kanalizacyjne ale czy spełniały taką rolę pozostaje pytanie??? Może ktoś z forum ma na tyle wiedzy o takiej zabudowie militarnej aby wyjaśnić czemu w lasach pod powierzchnią ziemi umieszczone są może wejścia do czegoś" w formie studzienek. Może znacie linki stron które odwołują się do takiej zabudowy lub gdzieś na teranie naszego Państwa spotykane były podobne obiekty. Na dniach dodam kilka ujęć takich obiektów - obecnie czekam na ciekawe wypowiedzi na ten temat, pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 88
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Witam.Lotnisko lubińskie zostało zbudowane na placu ćwiczeń 4
Regimentu Dragonów von Bredowa w połowie lat trzydziestych.Było to lotnisko szkolne i nie wiadomo czy było ono wykorzystywane do lotów bojowych.Krótko przed wkroczeniem Rosjan,Niemcy wykonując rozkaz o spalonej ziemi zniszczyli większość budynków.Po wojnie zostało sporo wraków samolotów,które zostały ściągnięte w pobliże torów i wywiezione. Kiedyś u swojego kolegi widziałem odręczny plan tego lotniska Zabudowa typowa dla niemieckich lotnisk.Do dzisiaj niewiele już pozostało,to co nie zniszczyli Niemcy przez jakiś czas wykorzystywali Rosjanie a potem resztki zostały rozebrane.Moim zdaniem w części na lewo od płyty lotniska były zabudowania koszarowe i gospodarcze.Do dzisiaj można na zobaczyć jakieś betonowe wanny,cały ciąg umywalek basen p.poż.Nic dziwnego ,że teren był skanalizowany i prawdopodobnie było coś w rodzaju małej oczyszczalni ścieków.Dzisiaj taka studzienka w lesie może budzić zdziwienie ale nie doszukiwałbym się w nich tajemniczych wejść.
Jeżeli interesujesz sie nie tylko lotniskiem ale i przedwojenną historią Lubina zajrzyj tu http://www.lueben-damals.de/index.html
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z jednej strony lotniska ( nie tu placu zabaw ) tylko po drugiej stronie zachowal sie jeden bunkier dosc spory przysypany ziemia...obok jest ( zawsze mnie zastanawialo do czego to sluzy ) betonowe kolo lekko wchodzace w ziemie i na srodku ma wielka metalowa rure . do czego to moglo byc ?? acha i czy w okolicach lotniska byly toczone jakies walki ?? pelno jest okopów i tego typu rzeczy...znalazlem tam kilka lusek...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś ktoś napisał we wcześniejszych wątkach o lotnisku/lubinie, że gdy już na tym lotnisku zagościli się rosjanie, to została (omyłkowo?) zrzucona grupka niemiaszków-spadochroniarzy - oczywiście zostali złapani/rozstrzelani... ktoś też pisał że były to budynki/strzelnica przeniesione z przylesia (obecnej strzelnicy) i tam ze względu na dobry teren niemiaszki oprócz budynków mogli wybudować lotnisko. jak wspomniał (w tym wątku) kolega wędrowiec - były to obiekty szkoleniowe i (podobno) z lotniska nigdy nie skorzystano (jeśli chodzi o działania stricte wojenne)...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lotniskiem w Lubinie interesował się przed wrześniem 1939 r. polski wywiad (czyli popularna Dwójka"). W Opisie lotnisk niemieckich na wschodzie Rzeszy, znajdujących się na wschód od 13 stopnia długości geograficznej od Greenwich" znajdują się na s. 87 w rozdziale III (LĄDOWISKA) informacje o lotnisku lubińskim. Zainteresowanych odsyłam do w/w opracowania polskiego wywiadu, przechowywanego w archiwum Instytutu Polskiego i Muzeum im. Sikorskiego w Londynie, sygnatura LOT.AT.30/1.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś troszkę połaziłem (bez wykrywki, lecz z aparatem) i udało się mi namierzyć kilka ciekawych obiektów/budowli, o których jakoś wcześniej (za czasów funkcjonowania basenu) nigdy nie wiedziałem... rzeczywiście jak na 'plac treningowy/lotnisko ćwiczebne' to teren na jakim znajdują się te różne fundamenty jest ogromny...mam kilka pytań o znaczenie pewnych 'obiektów' - byc moze ktos sie będzie orientował...dodam ze nie chodzi mi doszukiwanie się sensacji czy skarbów tylko o wyobrażenie sobie jak funkcjonowało to jako całość za czasów świetności...

p.s. być może ktoś posiada jakieś dawne fotki lotniska - zarówno z okresu (po)wojennego jak i te bardziej współczesne za czasów świetności basenu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4...druga strona lotniska w lesie dość mocno zarośniętym wystaje taki oto samotny dziwoląg - od frontu prawdopodobnie były odrzwia, natomiast od góry na widocznym tu 'kominie' znajdowała się przykrywająca go płyta...dość mały i niegłęboki aby była potrzeba budowy takiego włazu od góry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W połowie lat 90-tych miałem dostęp do maszynopisu dot. walk w 45 roku na terenach m. innymi powiatu lubińskiego. Opisy były bardzo szczegółowe a opracowanie było chyba pracą magisterską lub doktorską (była to praca pożyczona i niestety nie udało mi się później ponownie do niej dotrzeć). Z tego co pamiętam, lotnisko bronione było m. innymi przez 2 działa ppanc. (zdaje się PaK 40). Jedno z nich usawione było przy betonowej drodze dojazdowej do lotniska, od strony dawnego zalewu. Sowieci prowadzili natarcie z kierunku leśniczówki/wieży triangulacyjnej (rejon drogi do Rudnej, przed lasem). Czołówkę natarcia stanowiły 3 T34/85. Jeden z nich został zniszczony przez wspomniane działo ppanc. Natarcie z tego kierunku zostało powstrzymane. Lotnisko stanowiło pozycję ryglującą, dlatego sowieci prowadzili kilkukrotne próby zdobycia. Z tego co pamiętam niemiecka obrona została zrolowana przez natarcie KPanc. wzdłuż linii kolejowej do Chocianowa. W Oborze Niemcy byli dobrze okopani (dywizja piechoty). Rosjanie wykonali obejście południem na Szklary, wobec czego Niemcy zagrożeni okrążeniem zmuszeni zostali wycofać się w kierunku na Jakubowo Lubińskie/Przemków (w tym Kpanc. Grossdeutschland z rejonu Koźlic, Lubińskiego Lasu. Część z nich udało się okrążyć i zniszczyć w rejonie Sobina. Ponoć przez lotnisko w Lubinie przewinął się Rudel ze swoim SG-2 Immelmann.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rosjanie, po zajęciu terenu lotniska, przejęli na nim dośc duże zapasy bomb lotniczych, które niebawem były przez nich wykorzystywane przy bombardowaniach pobliskiej Festung Glogau. Kilka niezależnych źródeł niemieckich wspomina, że większośc z tych bomb na szczęscie nie wybuchała po zrzuceniu, gdyż Rosjanie mieli problemy z ich obsługą i nie potrafili odpowiednia ustawic zapalników. Nie mam pojecia o co konkretnie chodziło, ale czytałem o tym parę razy...

LEWY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michal1514-zapewniam Cię że warto pobuszować w rejonie lotniska:-)))
Co prawda sporo tam urwiłapek,odłamków......ale jeżeli Cie to nie zraża to możesz naprawdę ciekawe rzeczy trafic:-))))To z autopsji:-).
Swoich trafień z tamtego rejonu juz nie mam( skradzione!!!),ale naprawdę były baaaardzo ciekawe:-)
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie