Skocz do zawartości

Max Kolonko z petycją do Prezydenta Dudy o upowszechnienie dostępu do broni w Polsce


Rekomendowane odpowiedzi

Kto popiera Maxa niech podpisuje petycję
https://secure.avaaz.org/en/petition/Do_Prezydenta_Rzeczypospolitej_Polskiej_Andrzeja_Dudy_Referendum_w_sprawie_prawa_do_powszechnego_posiadania_broni/?eJhoVjb

Więcej informacji
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/mariusz-max-kolonko-apeluje-do-andrzeja-dudy-bron-dla-polakow/n31els
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 55
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Niech mi ktoś wytłumaczy tak po prostu jaki to ma sens ? Koszt kupna oraz eksploatacji broni jest naprawdę spory. Za te pieniądze można się nastrzelać na strzelnicy (można znaleźć odpowiednią po kosztach" ). Ułatwienie dostępu to tylko i wyłącznie droga do problemu. Co z tego, że dostęp byłby łatwiejszy jak przy naszym prawie użycie broni nawet w samoobronie skończyło by się lataniem po sądach oraz tysiącami wydanymi na adwokata. Druga sprawa to to, że zaraz znalazł by się taki co o jak za strzelnicę płacić skoro można postrzelać w lesie" oberwać na grzybach albo latając z wykrywką ? Sorry ale nie. Jeżeli ktoś teoretycznie nastawiłby się na kupno oraz używanie broni i byłby gotowy na takie koszty równie dobrze może udać się na strzelnicę. No chyba, że chodzi o sam fakt posiadania giwery. Niech będzie tak jak jest, ten komu na tym naprawdę zależy tak czy siak pozwolenie uzyska.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed 1939 w Polsce dostęp do broni był legalny tzn - jeżeli miałeś ochotę to w sklepie tzw żelaznym" kupowałeś rewolwery typu ull dog" do ochrony przed dzikimi psami. Broń myśliwska była w każdym podrzędnym dworku -wynikało to z tradycji, wolności i potrzeby Po wojnie komuchy bały się przewrotu więc zakazały. Po 1989 każdej kolejnej władzy jest na rękę, że broń jest reglamentowana tylko dla wybranych tzn: policja, sędziowie, prokuratorzy, lobby myśliwskie i przyjaciele królika" czyli kumple danej władzy.
Jeżeli interesuje Cię jaki ma wpływ na przestępczość to zapraszam do lektury opracowania wydanego przez Biuro Analiz Sejmowych RP. Jako przykład podano USA gdzie w niektórych stanach posiadanie broni jest legalne i tam wg Biura przestępczość jest mniejsza niż w stanach gdzie jest zabroniona. Wniosek prosty - przestępca zanim napadnie na Ciebie i Twój dom zastanowi się dwa razy ponieważ możesz mieć broń i odstrzelić mu j..a. Jak najbardziej powinniśmy mieć dostęp do broni. Koszty wcale nie są wysokie jak sugerujesz. Tak poza tym to mogłoby rozruszać FB Radom, Mesko itd. Broń nie strzela sama - to nieodpowiedzialni ludzie nie wiedzą jak z niej korzystać.
Podpisujcie petycję Maxa - ja już podpisałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sens jest głęboki i wynika z jednego z podstawowych praw - do obrony własnej, rodziny i współobywateli.Bandyta i terrorysta ZAWSZE JEŚLI TYLKO ZECHCĄ będą mieli broń i jej reglamentacja dla obywateli tego nie zmieni!!
Ale...powinno to tak wyglądać ,że każdy obywatel ma ABSOLUTNE NIEUZNANIOWE PRAWO do zakupu broni gdy :
-nigdy był karany
- po osiągnięciu odpowiedniego wieku ( 30 lat jak dla mnie....),
-po zdaniu testów psychologicznych,
a następnie po przeszkoleniu i zaliczeniu egzaminu PAŃSTWOWEGO z następujących zagadnień :
-prawo
-obsługa ( strzelnica cele ruchome i statyczne )
-zachowanie w sytuacjach stresowych itp ( jak choćby opracowanie i nauka posiadaczy broni odpowiednich procedur zapobiegających bezwładnym strzelaninom w wypadku ataków terrorystycznych )
Co kilka lat powinna być kontrola i weryfikacja tych umiejętności.
Koniec kropka - jestem dorosły, potrafię strzelać i zdaję sobie sprawę z konsekwencji - kupuję broń BO MAM DO TEGO PRAWO.

Można dyskutować na temat kwestii prawa do posiadania broni w domu i poza nim ,do kwestii kiedy i kto może kupić broń krótką a kiedy długą...itp -ale prawo do posiadania broni nie powinno być w ogóle dyskutowane...

W rękach prywatnych nie powinno być broni automatycznej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matko i córko...
Ile już tych dyskusji o dostępie lub jego braku było...

Ale obawiam się, że takich wymagań:

Ale...powinno to tak wyglądać ,że każdy obywatel ma ABSOLUTNE NIEUZNANIOWE PRAWO do zakupu broni gdy :
-nigdy był karany
- po osiągnięciu odpowiedniego wieku ( 30 lat jak dla mnie....),
-po zdaniu testów psychologicznych,
a następnie po przeszkoleniu i zaliczeniu egzaminu PAŃSTWOWEGO z następujących zagadnień :
-prawo
-obsługa ( strzelnica cele ruchome i statyczne )
-zachowanie w sytuacjach stresowych itp ( jak choćby opracowanie i nauka posiadaczy broni odpowiednich procedur zapobiegających bezwładnym strzelaninom w wypadku ataków terrorystycznych ) "

by nie przeszła znakomita część dziś posiadających czy to zezwolenia czy już fizycznie broń..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie Panowie. Ja się nawet z Wami zgadzam, że wolność, prawo, że przed wojną trawa była bardzie zielona etc. Kiedyś jednak trafiłem na statystyki wypadków z bronią w usa, duża część z udziałem dzieci.Nieszczęśliwe wypadki. Oczywiście każdy z Was jest przekonany, że Wam by się to nie przydarzyło, bo tacy przewidujący jesteście i odpowiedzialni. Te wypadki się jednak zdarzają, a ja jednak wolę słuchać Waszych utyskiwań o opresyjnym państwie niż przeczytać choć jeden nekrolog będący wynikiem powszechnego dostęp do broni.

Tyle na marginesie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kriczer... Koszt pozwolenia (badania, szafa, egzamin, używany kałach) = 4000 zł. Koszt amunicji na strzelnicy - 4 zł/strzał. Koszt w sklepie = 60 groszy.

Koszta zwracają się więc po około 1200 strzałach. Czy to dużo, czy mało? Ja w ciągu ostatnich 3 lat osobiście wystrzelałem minimum jakieś 10.000 sztuk. Strzelam bo lubię.

Znalezienie strzelnicy po kosztach? Oczywiście, jak masz własną broń, to za grosze albo za free strzelasz na zaprzyjaźnionej strzelnicy. Jak nie masz broni - zapomnij o strzelaniu po kosztach.
Co do strzelania w lesie. Tak, w czasach kiedy miałem nielegalny arsenał, strzelałem w lesie. Bo bałem się/nie mogłem iść na strzelnicę. Stwarzałem zagrożenie, bo byłem nielegalny. Nie ja jeden.
Teraz jestem legalny. Strzelam na strzelnicach (4 zaprzyjaźnionych gratis lub za parę złotych od godziny, i jednej własnej), jestem legalny, nie stwarzam zagrożenia.

To tyle nt Twoich wywodów". POLACY DO BRONI !

O: https://www.facebook.com/events/178169529201225/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw należy zmienić przepisy o obronie koniecznej, stanie wyższej konieczności, ochronie miru domowego itd itp. Co z tego ,że obywatel posiada broń,jak w sytuacji zagrożenia w zasadzie nie może jej użyć? Poza tym istotniejsze według mnie jest zaprzestanie ścigania posiadaczy zardzewiałych strucli, oraz respektowanie broni pozbawionej cech użycia w innych państwach unii. A jak ktoś bardzo silnie chce bronić domu przed napadem to zawsze może zupełnie legalnie kupić sobie czarnoprochowca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepisy o obronie koniecznej są dobre. Jedynie nasze sądy żyją w jakimś matrixie. Bo przypomnę :

Obrona konieczna (art. 25)

Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.


Więcej oprócz dobrej woli sądu nic innego nie potrzeba.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora woytas 11:54 26-11-2015
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to jest za argument, że ktoś może sobie krzywdę zrobić np. po wypiciu alkoholu? Czy jeżeli Kowalski wsiada po pijaku za kółko to wynika z tego, że Nowak nie powinien posiadać samochodu?

W Polsce dozwolone jest posiadanie bez zezwolenia broni czarnoprochowej rozdzielnego ładowania wyprodukowanej przed 1885 rokiem, bądź jej replik. Czy w związku z tym ktoś zauważył wzrost przestępczości? Wydaje mi się, że nie, a z takiej broni można dokładnie tak samo zabić jak z nowoczesnego Colta, czasami nawet wyrządza ona większe szkody. Jest za to dużo bardziej niebezpieczna w przechowywaniu i użytkowaniu. Mimo to nie słyszałem, żeby sobie nią ktoś odstrzelił głowę".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szepol bo w naszym kochanym kraju ekspertami przeważnie są osoby nie mające zielonego pojęcia o przedmiocie.
Podobnie do czarnego prochu sprawa ma się z wiatrówkami.
Ale jak to ładnie brzmi, że Polacy nie dorośli do broni, do wykrywaczy metali...(oczywiście wg mnie i mojego szwagra - tak ustaliliśmy wczoraj przy wódce)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szepol ten argument o czarno prochowcach to już by wypadało zmienić na inny,ten jest nieco oklepany i przestarzały. Ot daje jak kilkudniowe skarpety. To samo gadka o obronie domu.
W tym kraju potrzeba stu lat ewolucji mentalności, żeby cokolwiek w tej kwestii zmieniać i tyle. U nas niektórzy nie powinni mieć dostępu nawet do wiatrówki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to za pomysł Kriczer, że mam zmieniać argument? Nie podoba Ci się, czy po prostu nie umiesz go obalić? Jeżeli nie potrafisz dać kontrargumentu to najlepiej przyrównać do kilkudniowych skarpet...

W Polsce do broni dostęp mają w praktyce tylko przestępcy i znajomi królika", ponieważ nawet jeżeli masz sprawność fizyczną olimpijczyka, pokój duchowy mnicha oraz jesteś członkiem Mensy to i tak szanowny pan komendant może Ci powiedzieć krótkie, staropolskie Nie, bo nie!". W Polsce jest uznaniowość przyznawania pozwoleń przez jedną osobę na podstawie widzimisie" co się nadaje jedynie do filmu Barei, a nie państwa prawa.

No możesz jeszcze argumentować u pana komendanta, że masz zagrożenie życia. Trwałe i udokumentowane zagrożenie życia. Najlepiej to żeby Cię już wcześniej zabili ale wg Ciebie lepsze to niż się tłumaczyć w sądzie. Ja wolę zabić niż dać zabić siebie lub swoją rodzinę.

P.S. Niektórzy oprócz wiatrówek nie powinni mieć także dostępu do internetu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wolę zabić niż dać zabić siebie lub swoją rodzinę." no ja rozumie Meksyk, Brazylia czy nawet to nieszczęsne USA. Chociaż w sumie to nie wiem gdzie ty mieszkasz, że twoje życie jest aż tak zagrożone. To jakie to państwo prawa skoro czujesz się aż tak zagrożony.(to chyba jest taka choroba, z główką nie tak jak się człowiek czuje wiecznie zagrożony)
Argument z czarno prochowcami widziałem już chyba w każdym zakątku internetu gdzie takowa dyskusja się toczyła. Powtarzany jak mantra już chyba nawet przez zwolenników broni którzy takowej w rękach nie mieli. No skoro nikt jeszcze nie rąbnął nikogo z czarno prochowca to nie zrobi tego przecież z kałacha albo sks'a...Nie wiem, czy miałeś okazję strzelać z czegokolwiek, nie wiem czy masz porównanie broni czarno prochowej do broni ormalnej" bo dla mnie to jest zupełnie inna bajka i porównanie tego jest co najmniej śmieszne. Jeżeli mowa o przestępcach no cóż, tacy zawsze zdobędą broń. Jak to ułatwienie ma się do tego ? No tak, że oni też będą mieli łatwiej (nie wiem po co tych jegomości tutaj przytaczać. Sam bym chciał posiadać broń, szczególnie SKSa, ale biorąc pod uwagę mentalność ludzi żyjących w tym jakże pięknym kraju jestem stanowczo na nie. Jedyne co powinno podlegać zmianie to to wspomniane widzi misie komendanta ale znaczne ułatwianie dostępu to byłby z tego niezły sajgon i tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze co do czarno prochowców, skoro czujesz zagrożenie niczym piechociarz w Wietnamie to nic nie stoi na przeszkodzie abyś zakupił sobie cały arsenał broni czarno prochowej i strzelał do tych wszystkich bandytów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też pojawia się często gęsto fajny argument, że potencjalny napastnik ma świadomość że ofiara może mieć broń i może się to źle skończyć dla samego agresora. Pojawia się często gęsto w temacie USA i ich dostępie do broni. Tutaj pytanie skąd biorą się te statystki skoro ten dostęp jest tak korzystny i zapewnia takie bezpieczeństwo. No chyba tego procentu nie stanowią sami bandyci, zastrzeleni przez obrońców swego domostwa.
Statystyki na stronie FBI, mimo że rok 2013 też są dość ciekawe: http://www.fbi.gov/about-us/cjis/ucr/crime-in-the-u.s/2013/crime-in-the-u.s.-2013/offenses-known-to-law-enforcement/expanded-homicide/expanded_homicide_data_table_8_murder_victims_by_weapon_2009-2013.xls

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie