Meteoryty-czy ktoś znalazł?

Czy ktos znalazł meteoryt wykrywaczem?Pozdrawiam wszystkich.

Ktoś na pewno znalazł

Chodząc z wykrywka,często tłumaczymy sie ,ze szukamy meteorytów,ciekawi mnie czy są tego jakies efekty.

pare sztuk się kiedyś znalazło! a ogólnie to ludzie znajdują nawet kiedyś był program na ten temat, klijęci szukali z wykrywaczami i ze skutkiem!

Witam , kto szuka ten trafi .... :http://www.tutej.pl/cms.php?i=17461
Uwaga teren rezerwatu, jakby kogoś kusiło :)

I to też Morahttp://www.tutej.pl/cms.php?i=19551sko :

no rozbieżność cenowa dość znaczna...

ja szukalem pierscionka z kawalkiem meteorytu - pol dnia na plazy i nic :(
a potem okazalo sie, ze lezal sobie spokojnie na telewizorku wlascicielki :>

Kiedys wydawało mi się, że trafiłem. Nawet konsultowałem się ze szpecami chyba z Torunia. Kazali przeciąć aby sprawdzić jak wygląda, czy są chondry. Niestety nie było :(

Ja noszę przy sobie kawałek strasznie zmaltretowanej szrapnelówki, wyglądającej jak kamień :-).
Czasami w celu zwiększenia wiarygodności wersji o meteorytach nawet prezentuje ;-)
Zwykle następuje:
- oooooooo !

Wtedy człowiekowi staja łzy w oczach z powodu niemożności roześmiania się na głos ... ;-)

Pozdr.

No wlasnie przeciez szukamy" meteorytów,ja tez w podobny sposób wychodze z opresji i zaspokajam ciekawskich.A moze ktos wie lub słyszał czy na mazowszu spadł gdzies kiedys meteoryt?

Tak, w Pułtusku.

pozdrawiam

z meteorytami to nie jest taka prosta sprawa, ponieważ większość znalezisk podejrzanych o pochodzenie kosmiczne nimi nie jest. Żeby być pewnym trzeba taki kamyk nadciąć, wypolerować do glansu mały fragment, sprawdzić strukturę a i tak jeszcze do końca nie ma pewności że jest to cudo z kosmosu. Ale wytłuamczenie jest super i warto przy sobie nosić nawek kawałek hutniczego odpadu, prawie nikt na tym się nie zna, a w przypadku nadmiernego zaciekawienia, można poopowiadać, że tu w tym terenie to napewno... i tak dalej i taka dalej + kilka fachowych terminów i mamy spokój.
A co do meteorytów to na innym portalu branżowym jest całe forum i można się trochę podszkolić z tej branży.

pozdrawiam
valdeck2

Zasadnicze pytanie,czy to moze byc meteorytem?,ładnie pod swiadlem błyszczą sie jakby krysztalki,kolor aluminium,a waga przekraczajaca wagę ołowiu.

Gdzie w Warszawie mozna zbadać?

pozdrawiam

wygląda ciekawie, szczególnie drugie zdjęcie, ale to jeszcze o niczym nie swiadczy, może to być np. magnetyt. Musisz upiłować kawałek tak ok. 1 cm kwadratowy, tylko nie gumówką, najlepiej pilnikiem, następnie wypolerować jak najdrobniejszym papierem ściernym i obejrzeć strukturę, jeżeli pojawią się takie żyłki na powierzchni to jest tzw. charakterystyczna struktura w postaci figur Widmanstattena. Zajrzyj też na stronę o meteorytach np. http://jba1.republika.pl/ jest tam poradnik nt tego jak je rozpoznawać. Oprócz tego sprawdź czy przyciąga magnes - powinien.
Jeżeli chcesz wiecej szczegółów to w necie jest mnóstwo stron na ten temat i na konkurencyjnym formu też jest zakładka minerały i skamieniałości" tam się dużo dowiesz, w każdym bądź razie więcej niż odemnie.

pozdrawiam
valdeck2

Dzieki valdeck2,juz poczynilem pierwsze kroki.Pozdrawiam

Wybacz sylster - ale jak to przekracza wagę ołowiu? Meteoryt z metali ciężkich???

Wybacz kondzio4 nie znam sie na meteorytach,ten kawałeczek wazy 53,782 g,moze przesadzilem z tym olowiem ,ale jest niespotykanie ciezki.Wyslałem juz probke do instytutu ,gdzie badaja takie rzeczy,trzeba pomóc nauce w badaniu wrzechswiata(no chyba ,ze sie myle),to i tak ten kawałek niewiadomoczego ozdobi moja kolekcje.Pozdrawiam.

Rolnik wykopał jeden z największych meteorytów w Europie

W niewielkiej osadzie Kitkiojarvi na północy Szwecji rolnik wykopał na swym polu największy znaleziony w Skandynawii i jeden z największych w Europie meteorytów.

Meteoryt waży 1185 kg. Ma kształt zbliżony do jaja o metrowej długości i 70 cm średnicy.

Miejsce odkrycia nie jest przypadkowe. W rejonie tym znajdowano już wcześniej mniejsze meteoryty, będące pozostałością po katastrofie sprzed 800 tys. lat. W atmosferę ziemską wszedł wtedy jakiś ogromny meteoryt, który rozpadł się na kawałki.

Na rynku kolekcjonerskim wartość najnowszego znaleziska z północy Szwecji może dojść do 700 tys. euro. Zawiadomieni o odkryciu naukowcy z Uniwersytetu Technicznego w Lulea chcą pozyskać meteoryt dla zbiorów uczelni. Natomiast znalazca Thomas Osterberg powiedział szwedzkiemu radiu Norrbotten, że zaoferuje kupno meteorytu sztokholmskiemu Muzeum Historii Naturalnej (Riksmuseet). "

Ciekawe czy ten rolnik chodzil z wykrywka?No i 800 tys lat lezal w ziemi,he he.Pozdrawiam

Sylster napisz proszę gdzie wysłałeś i jak to w praktyce wygląda. Mam na myśli koszty, czy zwracają całość czy fragment meteorytu, ile to trwa? Pozdro.

Witam
Wiem, że to wątek z zeszłego roku, ale nie chciałem zakładać nowego. Mam takie pytanie odnośnie meteorytów. A mianowicie.
Czy można znaleźć meteoryt w miejscu gdzie raczej nie słyszano o upadku większego obiektu z kosmosu?

Nie, jeszcze nie znalazłem. Jednak, gdy w terenie ktoś z mundurowych mnie pyta czego szukam, to właśnie odpowiadam, że meteorytów...

Panie Sylster czy poczynione przez Pana kroki w sprawie identyfikacji znaleziska, przyniosły jakieś efekty. Czy to meteoryt czy nie?