Milion dolarów za znalezisko.

Sąd przyznał rolnikowi milion dolarów za rzeźbę znalezioną na terenie jego farmy

Niemiecki farmer otrzymał niemal milion dolarów rekompensaty finansowej za znalezisko na terenie swojej posiadłości. Fragment rzeźby z brązu został odkryty prawie 10 lat temu. Niemiec domagał się profitu z ogólnej wartości tego wyjątkowego przedmiotu.

Pomnik Oktawiana Augusta


W 2009 roku archeolodzy dokonali niezwykłego odkrycia: na farmie w Lahnau w Niemczech wykopano pochodzący sprzed około 2 tysięcy lat fragment rzeźby z czasów Imperium Rzymskiego. Znajdowała się na dnie studni. Brak dostępu powietrza i przykrycie wodą sprawiło, że zachowała się w znakomitym stanie.



Rolnik szybko zorientował się, że przedmiot ma wyjątkową wartość i pozwał rząd, ubiegając się procentu od znaleziska. Początkowo mężczyzna otrzymał od państwa 48 tysięcy funtów (około 230 tysięcy zł). Po zapoznaniu się z informacjami w mediach, które określiły rzeźbę mianem najlepiej zachowanej figury z brązu, farmer zdecydował się ubiegać o więcej.

Kilka dni temu sąd w Limburgu przyznał mu prawo do połowy wartości odkrycia, która szacowana jest na 1,8 mln dolarów (anonimowemu rolnikowi przyznano zatem blisko 4 mln złotych).

Spekuluje się, że znalezisko zostało porzucone podczas inwazji, która zmusiła mieszkańców do ucieczki w popłochu. Głowa zwierzęcia pochodzi z 9 roku naszej ery i waży prawie 25 kilogramów.

Głowa konia z czasów Cesarstwa Rzymskiego. Fot. J. Bahlo, German Archeological Institute, www.news.artnet.com

Podejrzewano, że głowa była częścią większego posągu rzymskiego generała lub innego wojskowego. W okolicy odnaleziono sandały z brązu, a także posąg Marsa, rzymskiego boga wojny. Okazało się, że jeźdźcą był cesarz Oktawian August, następca Juliusza Cezara.

źródło: artnet news 2018.08.01

W Niemczech przyznano mu nagrodę 48 tys. funtów? Jakaś autonomia UK na terenie Hesji istnieje?

Żyją sobie ludzie w normalnych krajach , gdzie to co jest na mojej ziemi , za którą odprowadzam należny podatek państwu , to gwarantuje mi w zamian własność. A u nas? Znajdziesz kawałek brązu kopiąc ziemniaki na własnym poletku masz paragraf! A jak masz zardzewiały karabin lub pistolet którym twój ojciec lub dziadek próbował doprowadzić ten komunistyczny burdel do porządku to jesteś równy terrorystom. Nadal i coraz bardziej chory system.
Pozdrawiam!
Marek.