Skocz do zawartości

Myśliwi się zbroją


zancus

Rekomendowane odpowiedzi

Bez komentarza.




Myśliwi się zbroją, każdy może dostać broń


dzisiaj, 07:22 GK / PAP

W całym kraju zarejestrowano do celów łowieckich już ponad 800 glocków. Amatorzy polowań nie muszą zdawać egzaminu, jaki obowiązuje kandydatów ubiegających się o broń w celu ochrony osobistej – alarmuje Dziennik Polski".

Możliwość uzbrojenia się dodatkowo w broń krótką myśliwi mają od marca tego roku, w wyniku nowelizacji ustawy o broni i amunicji. Poprawki, wprowadzone podczas sejmowych prac nad rządowym projektem nowelizacji ustawy, doprowadziły do uchylenia zakazu używania do celów łowieckich m.in. pistoletów czy rewolwerów.

Do czego myśliwi potrzebują pistoletów? - Chodzi o dostrzeliwanie upolowanej zwierzyny, bo czasem trudno posługiwać się bronią długą – przyznaje Janusz Malawski, przewodniczący Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Krakowie.

- W tej chwili panuje wolnoamerykanka i całkowita dowolność w interpretacji przepisów – przyznają policjanci. Część wojewódzkich komend odmawia pozwoleń, ale inne je wydają bez żadnych zastrzeżeń.

- W ustawie zabrało określenia, gdzie można poruszać się z taką bronią. Skoro nie służy ona do ochrony osobistej, a do celów łowieckich, to nie można z nią chodzić np. po mieście, choćby ze względów bezpieczeństwa – przyznaje Janusz Malawski.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 163
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Nie do końca to jest tak. Jak to zwykle bywa w naszym pięknym kraju nad Wisłą, najgorzej znają i stosują prawo, funkcjonariusze policji, a urzędnicy z biur postępowań administracyjnych to autentyczni stachanowcy" w tej dziedzinie. Otóż na podstawie Rozporządzenie Ministra Środowiska w sprawie szczegółowych zasad i warunków wykonywania polowania i obowiązku znakowania,broń krótka min. musi spełniac warunki - kaliber większy niż 5,6 mm oraz energię wylotową pocisku co najmniej 1000 J. co oznacza, że do polowań wolno zarejestrowac tylko armaty typu Desert Eagle, czy Casul .454. Tymczasem okazuje się, że są komendy, które rejestrują sportowe Margoliny, Glocki ( jakaś moda wśród myśliwych, sam byłem świadkiem jak jeden usiłował nabyc taki pistolet w BTS Kaliber w Bydgoszczy i właściciel słusznie odmówił ). Plaga ta jest na tyle powszechna, że za chwilę ktoś się zorientuje i mam nadzieję, że wybuchnie bomba. Chociaż z drugiej strony wśród myśliwych przodują ci usadowieni przy korycie, więc ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam że skoro mają taką mozliwość do dlaczego maja z niej nie skorzystać. Członków PZŁ jest około 100tyś, wiec 800 jednostek krótkiej broni palnej nie robi na mnie wrażenia.
Są to ludzie którzy pomyślnie przeszli testy. Po co mają robić dodatkowe badania, egzaminy?
A o jakiej bombie mówimy? Znowu bedzie wałkowany temat że broń jest niebezpieczna, że wyjdą na ulice jak pewien Norweg? Panowie i Panie zejdzcie na ziemie.
Jestem za tym żeby kazdy obywatel (oczywiscie spełniający pewne kryteria) miał dostęp do broni. A tym co żal cztery litery ściska że inni mają a on nie serdecznie współczuje...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielam pierwszy komentarz. Proszę nie zawracać głowy stosowaniem przepisów przez Policję.

Żaden prawdziwy i szanujący się myśliwy nie brałby dodatkowo broni krótkiej na polowanie celem dobijania postrzałków. Co to ogólnie za kretyński pomysł z krótkolufową bronią samopowtarzalną na polowaniach. Pomijam już przy tym kwestie etyki łowieckiej.

Wyszło kto jest myśliwym a kto zbieraczem broni z gorączką.
To jest problem PZŁ - że członkami zostaje już byle kto, a egzaminy łowieckie stają się farsą. W końcu dojdzie do tego że towarzystwo to trzeba będzie rozpędzić na cztery wiatry, dokonać aresztowań i zweryfikować członków - pseudomyśliwych. Wydane pozwolenia na broń krótko (które sobie sprytnie załatwiono korzystając z luki prawnej żeby było cool") można cofnąć a broń odebrać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje wprowadzic prawo jedna dubeltówka, jeden sztucer na głowe. Będzie lepiej? A co do dobijania postrzałków to czemu nie z broni krótkiej. Może bardziej humanitarną metodą będzie osty nóż?
Przeciez nikt tu nie pisze o polowaniach z Glockiem w ręku!
Juz czuje że w nastepny wątek bedzie nosił tytuł:
Chcesz mieć broń zostań myśliwym"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i Panowie widzicie jak się załatwia nowelki ustawowe. Nie jakieś stowarzyszenia, petycje do ministerstw itp. bzdetki. ałatwmy" dla jednego z nas posadkę 1-go obywatela Rzeczypospolitej jak to się trafiło myśliwym i problem poszukiwań z wykorzystaniem sprzętu elektronicznego szybko się rozwiąże.
Swoją drogą ciekawe czy obywatel Komorowski też zamówił glocka ? :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widac, że czytacie to co chcecie, a nie to co jest napisane. Stosowanie prawa przez policję to nie zawracanie głowy. skoro artykuł rozporządzenia stanowi, że broń przeznaczona do polowań ma miec 1000 J, to kto wyraża zgodę na rejestrację glocków - ok. 500 J. Margolinów - 121 - 273 J. etc. Stosowana praktyka dowodzi, że prawo jest dla zwykłego, szarego kowalskiego czy Nowaka, a nie dla krewnych i znajomych królika, wszelkiej maści byłych i obecnych funkcjonariuszy, emerytowanych członków sił zbrojnych, polityków i watażków. Gdyby nie rejestrowano pistoletów, których przeznaczeniem jest sport, obrona osobista czy ochrona prawa, a nie polowanie, problem by nie istniał. Armaty o energii powyżej 1000 J. to koszt rzędu powyżej 4 - 5 tysięcy złotych i każden jeden" by się zastanowił, czy wydac na pistolet połowę ceny broni mysliwskiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do dobijania postrzałków to czemu nie z broni krótkiej. Może bardziej humanitarną metodą będzie osty nóż?

A może ty sobie zamów dobicie z broni krótkiej zamiast odłączenia od respiratora ?

Pojęcia nie masz o łowiectwie i o tym czego się używa do polowań. Pisanie że używanie pistoletu jest lepsze od noża to zwykła cwaniacka wymówka, która zrobić wrażenie na naiwnych.

Do polowań i dobijania postrzałków służy broń długa i dodatkowo kordelas. Nie ma żadnego wiarygodnego wytłumaczenia zabierania broni krótkiej na polowania. Chyba że mówimy o polowaniu na ludzi albo popisywaniu się przed kolegami co ja mam" przez pseudomyśliwych, którzy natychmiast powinni być wykluczeni z PZŁ i pozbawieni jakiejkolwiek broni palnej.

Gdyby ktoś po cwaniacku nie skorzystał z luki w prawie i nie występował pod fałszywymi pozorami na Policję to wcale nie byłoby wydawanych żadnych pozwoleń. Niestet wyszło kto jest myśliwym tylko z nazwy i pretekstu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, teraz płacz kto jest myśliwym, a kto nie, jak humanitarniej zabić postrzałka: glockiem czy kordelasem?
Winna Policja czy nie winna, że wydaje pozwolenia poniżej 1000J. Takie s-anie w banie.
A kto ciężkiej .... złożył taki wniosek do Sejmu, w jakiej intencji tego dokonał (ba jak wnoszę z tej dyskusji nie w interesie mysliwych), kto go przegłosował i kto ustawe w końcu podpisał.
Panowie bijecie pianę i podniecacie sie udowadniając sobie nawzajem kto jest fachowcem w temacie a kto nie.
A towarzystwo zainteresowane procederem pęka ze śmiechu.

A może sięgnąć głębiej, poszukać w sprawozdaniach komisji sejmowych który poseł złożył wniosek, kto go poparł itd.
Panowie nie łudźcie się, nie ma skutku bez przyczyny.
Swoją drogą ciekawe, dlaczego środowisko myśliwych nie protestuje? Bo to niepoprawne i moze kogos urazić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acer czy Ty jesteś myśliwym? Kolrdelans chłopie!! o czym Ty piszesz .Od 20 lat biore udział w polowaniach i nigdy nie widziałem myśliwego wyposażonego w takie cudo z XIXw, juz nie mówie o dobijaniu nim np konającego(ATAKUJĄCEGO) dzika.
A juz skoro masz tyle do powiedzenia to wiesz ze nieraz zdarzają sie błedy myśliwych. Wtedy trzeba w jak najbardziej humanitarny sposób potraktowac zwierze. Wiesz czym sie kończy dobijanie np amunicją półpłaszczową 7x64? Pewnie do ptactwa też walisz ze sztucera. A co? Szybciej spadają... bo kaczke też bys kordelansem potraktował.
A moze Ty idziesz na polowanie dokarmiac zwierzatka i nic z bronia nie masz do czynienia?

Już sam nie wiem czy ten wątek jest o mysliwych a raczej o uprzedzeniach do nich, czy o łatwiejszym dostepie do broni dla tych ludzi..... Bo jak narazie wnioskuje że każdy kto ma pozwolenie na broń to były komuch, partyjczyk, ubek, milicjant. itp, itd no i oczywiście potencjalny wróg publiczny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 20 lat biore udział w polowaniach i nigdy nie widziałem myśliwego wyposażonego w takie cudo z XIXw, juz nie mówie o dobijaniu nim np konającego(ATAKUJĄCEGO) dzika.


Owszem ja też biorę udział w polowaniach a ostatni przypadek dobicia nożem- czyli kordelasem osaczonego dzika przez psy widziałem ostatniej zimy na polowaniu koła ( w ten sposób mój kolega upolował dzika bez oddania strzału)

Jak ktoś popełnia błędy to niech przestanie polować. Żaden szanujący się myśliwy jakich znam NIGDY nie użyłby pistoletu na polowaniu. Poza tym od kiedy to można używać innej amunicji niż półpłaszczowej ? Chyba jak się chce skasować innego człowieka

Przestań bredzić o pistoletach na polowaniach

Tak jak napisałem wcześniej - zbyt dużo przypadkowych ludzi zostaje myśliwymi i członkami PZŁ po to żeby sprawić sobie broń palną w łapach. Tacy od razu złapali temat broni krókiej. Do weryfikacji, wykluczenia z PZŁ i odebrania pozwoleń na broń.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś popełnia błędy to niech przestanie polować"
Mam rozumiec że Twojego kolege wykluczyli z PZŁ za bład w sztuce mysliwskiej?

Druga sprawa, (skoro łapiesz mnie za słowa)
osaczonego dzika przez psy"
Albo ten dzik nie był dzikiem, albo chcesz wcisnąć forumowiczom(bo nie mnie) bajke o dobiciu kordelansem.
Dla niewtajemniczonych : Postrzelony dzik szrżuje osaczony. Ma do tego mocny orenż w postaci szabli (uzębienie dzika)
Atakuje w furii i na oslep raniąc lub nawet zabijajac psy które go okrążyły (nie mówiac juz o ludziach). Jest to jego ostatnia walka.
A Ty mi piszesz o koledze który rzuca się na niego z kordelansem i wbija mu go w komore(bo chyba nie w d...e) i jednym ciosem powala zwierza...

Mam wrażenie że jedyna rzecz która Cie łaczy z myślistwem to chodzenie w nagance. Słyszałem juz rózne historie opowiadane przez kolegów. Ale takiej BAJKI to jeszcze nie.

Wybacz ale nie mam zamiaru więcej odpowiadać na Twe zaczepki i mydlenie oczu szanownym forumowiczom.

Ps: Po co polujesz na bezbronne zwierzęta? Dla sportu? Dla prestiżu? Dla mięcha? Jak juz odpowiesz sobie na to pytanie to przeczytaj raz jeszcze swoje wypociny o szanujacych" sie myśliwych.
Nie do zobaczenia
panzerkris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boziu ja czytam Twój post ponownie:
w ten sposób mój kolega upolował dzika bez oddania strzału"
A ja głupi myżlałem że to tylko dobicie.

Twój koleś zabił dzika samym nożem!!!!
Trzymajcie mnie bo padne ze śmiechu

Puknij sie w czoło.
Wybacz za moje wulgarne słownictwo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acer napisal
Owszem ja też biorę udział w polowaniach" Na pewno nie jako mysliwy skoro tak po nich jedziesz.

Jestes po prostu zazdrosny a do tego piszesz takie BZDURY( chyba ze kolega warchlaka zarznal)!!!
To normalne wsrod naszego narodu ot smutna rzeczywistosc zazdrosc i obluda............
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kolegów!
Żal mi Cię acer.Przy Twojej liczbie wystąpień na forum,i czasie jakim na nim istniejesz piszesz coś takiego o polowaniach?Po pierwsze: Natychmiast przeczytaj /ze zrozumieniem/ regulamin polowań.Ja nie znam innej formy dobijania postrzałka jak możliwie najszybsze bezpieczne dostrzelenie.Kordelas myśliwski? Tak oczywiście! Ale tylko jako biała broń paradna do munduru na uroczystościach łowieckich.A amunicja pełno płaszczowa? Strzelił Byś siedząc na ambonie do lisa,borsuka albo jenota z półpłaszcza? Wydaje mi się,że Ty nie polujesz masz mgliste pojęcie o polowaniach. Ja sympatyzuję z P Z Ł od 1982r. Jestem jego członkiem od 1996r. Piszę na forum tylko wtedy jak coś lub ktoś mnie ruszy.Udało Ci się to zrobić!
Pozdrawiam!
Marek.
Ps. Jeżeli zmienił się statut P Z Ł lub regulamin polowań w sprawach dożynania rannej lub osaczonej zwierzyny jakąkolwiek formą noża lub innej białej broni to proszę Cię o numer tego paragrafu żebym mógł się z nim zapoznać i wystąpić z P Z Ł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kolegów
Mam wrażenie że jedyna rzecz która Cie łaczy z myślistwem to chodzenie w nagance-i szacun dla tych ludzi.Niejednokrotnie mają większą wiedzę aniżeli pseudomyśliwi".
Co do broni,3/4 myśliwych których znam chętnie widziało by w swoim arsenale spandau MG08 i z takowym chętnie by polowali.A zasady etyki łowieckiej?hmmm..pewnie o niej nie słyszeli:-(.
Prawdziwym myśliwym,
Darz Bór
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego acer uważałem Cię za bardziej rozsądnego człowieka. Nie rozumiem dlaczego miało by się zabraniać zakupu pistoletów myśliwym? ja jestem za równouprawniem i uważam że każdy powinien mieć możliwość zakupu broni, uważam że danie możliwości myśliwym zakupu takiej broni to krok naprzód dla Wszystkich. W tym roku też wystąpię o zakup pistoletu, po prostu lubię broń.... ( nie jestem zboczeńcem ani psychopatą ale lubię sobie czasem postrzelać)
Jak to mówił Kargul czy Pawlak do karabinu przyzwyczajaj dziecko od malińkości:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie