nieśmiertelnik usa.

to co z tą blaszką,proszę o konkretne odp.

Teoretycznie jest to możliwe,w obozach jenieckich było sporo Amerykanów,napewno przebywali w Stalagu III C czy w Czarnem oraz Łambinowicach ,akurat w okolicach Oleśnicy żadnego stalagu chyba nie było,ale może mieściło się jakieś jenieckie komando robocze.

nie sadze zeby jakis marine sie przyplatal na nasze tereny pzdr

Któryś z obozów Niemcy ewakuowali i ich marszruta przebiegała w pobliżu Oleśnicy.

W czasie II wojny MC wogóle nie operował na terenie Europy

Czemu nie mógł,na przykład do stalagu w Czarnem trafiali Amerykanie którzy dostali się do niewoli w Normandii po 6 czerwca 44.

http://pl.wikipedia.org/wiki/United_States_Marine_Corps

A czy napewno nie walczyli na Sycyli w 43 ?

Raczej ciezko o marinesa w Europie mysle ze blaszka przywedrowala z alledrogo

boże jaka tandeta...
stg1971 nie wstyd wstawiać takich ?

To co ty masz to typowa blaszka US Army a nie USMC. Niesmiertelniki USMC podczas 2WS wygladaly innaczej (tak jak na zalaczonym zdjeciu). Za to informacja na blaszce z grubsza sie zgadza. Numer ewidencyjny jest 7 cyfrowy sugerujacy 2WS.

Nie jest prawda, ze wybijano tylko pierwsza litere wyznania. W zaleznosci od sierzanta kwatermistrza ktory dana blaszke wybijal, wybijali wyznanie albo jako pierwsza litere, albo pare pierwszych liter, a jak bylo miejsce bo imie i nazwisko bylo krotkie, to nawet wybijal cale wyznanie (patrz zdjecie).

Nie jest prawda tez, ze USMC wogole nie operowali na terenie Europy. W oddzialach OSS przypisanych na Francje, Wlochy, Grecje, i Jugoslawie bylo 50 marinow ktorzy operowali w Europie pomagajac lokalnym partyzantom. Paru lotnikow USMC bylo tez przydzielonych do 8 Armi w Europie. Takze przed 2WS marini byli obecni w ambasadach USA jako wojskowi attache. Marini takze cwiczyli z i instruowali 4 diwizje US Army przed ladowaniem w Afryce. Podczas tej operacji odzial marinow z USS Filadelfia okupowalo przez jeden dzien port w Safi. Marini takze trenowali z 1 Diwizja US Army przed Normandia. Marini takze byli na pokladach statkow podczas inwazji na Normandie, i podobno podczas D-Day byli zaangazowani w zatrzymywaniu jencow na plazy. Pare tysiecy marinow stacionowalo takze na Islandii of 41 roku.

Czy jest zatem mozliwe ze to nie jest podruba? Moze jakas bardzo bardzo bardzo mala szansa, i w takim razie masz unikat. Bo moze jakis marine ktory cwiczyl z US Army potem z nimi poszedl w boj i mozliwe dlatego tenze marine wyrobil sobie blaszke u kwatermistrza US Army. Ale jest to bardzo bardzo mala szansa i nic takiego nie bylo udokumentowane.

Domino ma racje marines mieli inne blachy w czasie II wojny w ktoryms nr odkrywcy byl artykul o blachach us army

http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=117732#117732. Czyli na pewno nie wykopek bo gdzies 6 lat temu niejaki kudlaty dostał te blaszke od znajomego ze stanów, a ten podobno znalazł go w jakiejs wodzie obok swojego domu.

Dobrze piszesz M164U.

Oczywiście, że US Marines byli w Europie podczas II wojny.

Na każdym amerykańskim pancerniku, który znalazł się na europejskich wodach był oddział desantowy USMC w składzie:
- 2-3 oficerów
- ok. 100 podoficerów i szeregowych

Na każdym amerykańskim krążowniku, który znalazł się na europejskich wodach był oddział desantowy USMC w składzie:
- 1 oficer
- ok. 45 podoficerów i szeregowych

Na każdym amerykańskim lotniskowcu, który znalazł się na europejskich wodach był oddział desantowy USMC w składzie:
- 1-2 oficerów
- ok. 80 podoficerów i szeregowych

Można dodać, że przed D-Day specjalnie pozyskane grupy podoficerów USMC przygotowywały do inwazji 90. DP US Army.

Ale ten niesmiertelnik nadal moze byc autentyczny i z 2WS.
W ksiazce niejakiego Paul-a F. Braddock-a pt. Dog Tags -
A History of the American Military Identification Tag 1861 to 2002" (Niesmiertelniki - Historia amerykanskiego wojskowego identyfikatora od 1861 do 2002) pisze, ze podczas 2WS oprucz standartowego owalnego niesmiertelnika USMC z jednym lub dwoma dziurkami (nie okraglego ktory byl uzywany od 1916 do 1921 roku) uzywany byl przez marinow takze nismiertelnik M-1940 (orginalnie uzywany przez US Army). Ten typ nismiertelnika byl uzywany przez USMC do 1959 roku. Co ciekawe na niesmiertelnikach USMC typu M-1940 nie wybijano typowych dla standartowych niesmiertelnikow USMC informacji. Tak wiec dane tyczace np. szczepionki na tezca nie byly wybijane na tego typu niesmiertelikach, co przy okazji wskazywalo na to ze byly wydane w koncowych wazach, lub juz po 2WS.
Typowa informacja na tego typu niesmiertelnikach uzywana przez marinow to:
1-wsza linijka: Nazwisko
2-ga linijka: Imie (imiona, albo inicjaly)
3-cia linijka: numer identifikacyjny i grupa krwi
4-ta linijka: USMC albo USMCR (albo inne wariacje USMC)
5-ta linijka: preferencje religijne. Tu mogly byc uzywane skroty np. C dla katolikow, P dla protestantow, H dla starozakonnych, albo cala slowa wybite czyli CATHOLIC, PROTESTANT, HEBREW.

witam ,chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej na temat tego soldata.może spis danych,

@ M164U 2010-01-19 16:05:14

...podobno podczas D-Day byli zaangazowani w zatrzymywaniu jencow na plazy".

_________________________________________


Nawet nie podobno, a na pewno. US Marines postawili swoje nogi na normandzkiej ziemi. W dniu inwazji rangersom na Pointe du Hoc dowieźli zaopatrzenie na pokładach LCVP, a w drodze powrotnej zabrali jeńców - 20 szkopów, 4 Włochów i 3 Francuzów. I zabrali też 35 rannych rangersów. Całe to bractwo marines zabrali na pokład USS Texas.

Ponadto w D-Day o godz. 10.15 na plaży Utah wylądował marine płk James E. Kerr jako członek sztabu admirała Moona.

Taki nieśmiertelnik Marine Corps kosztuje 4,99$,ale jeśli Twój jest autentyczny,zwróć się tu:
Bureau of Naval Personnel Manual, 1942 & 1945
Department of the Navy
Naval Historical Center
Washington, DC 20374-5060

https://www.usmilitarydirect.com/product.php?productid=16139&cat=260&bestseller=Y&js=n

Starsza wersja, z wycięciem służącym do unieruchomienia blaszki w maszynie tłoczącej.

Jeśli to kogoś interesuje, to tak wyglądała maszyna do wypisywania drugowojennych amerykańskich nieśmiertelników.

Maszyna nazywała się Graphotype i była produkowana przez Addressograph-Multigraph Corporation.

Witam tu są fotki blaszek http://www.usmilitariaforum.com/forums/index.php?showtopic=7935&hl=dog+tag zdrówko

kiedyś nabyłem tą blaszkę na giełdzie staroci od kopacza,około 6-7 lat.myślę że jest oryginalna.pochodzi z okolic oleśnicy.tyle wiem,myślę że jest 2 wojenna.

Maszyna Graphotype, marzec 1944. Wybijanie nieśmiertelnika dla lotnika bombowego USAAF.

Wybita współcześnie.

Nigdy nie wybijano pełnego wyznania - zawsze była to pierwsza litera - w tym przypadku powinna to być P.

Pomieszano cztery różne schematy bić z różnych okresów, w których wybijano nieśmiertelniki USA.A

Pozatym sprawdziłem i ten numer idenyfikacyjny nie figuruje w bazie NARA.