Pociski artyleryjskie wstrzymały ruch pociągów

16 pocisków artyleryjskich z II wojny światowej znaleziono rano w rzece w Grodkowie (woj. opolskie). Przez kilka godzin wstrzymany był ruch pociągów na trasie Nysa-Brzeg. Do czasu przyjazdu saperów, teren zabezpieczali policjanci i Straż Ochrony Kolei. Informację oraz zdjęcia zamieścił w naszym serwisie portal 360opole.pl.
Saperzy, którzy zjawili się na miejscu, wyciągnęli niewybuchy z wody. Były to pociski artyleryjskie z czasów II wojny światowej, które prawdopodobnie ktoś wrzucił do niewielkiej rzeczki Potok Lubecki biegnącej pod nasypem kolejowym"- informuje portal 360opole.pl.

abezpieczyliśmy aż 16 pocisków różnego kalibru. Najmniejszy pocisk był kalibru 50 mm, a największy 120 mm. Wszystkie pociski były bez zapalnika" - powiedział 360opole.pl chor. Krzysztof Drab, dowódca patrolu rozminowania 1. Brzeskiego Pułku Saperów.

Przez kilka godzin ruch pociągów na trasie Nysa - Brzeg był wstrzymany. Na pierwszym popołudniowym połączeniu w relacji Nysa - Brzeg - Kędzierzyn-Koźle podróżni jechali autobusową komunikacją zastępczą" - podaje portal.

Około godz. 15:00 wszystkie odnalezione pociski zostały zabezpieczone i przygotowane do transportu. Ruch pociągów został przywrócony" - informuje 360opole.pl.
Redakcja Redakcja

Jak powiedziała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 sierż. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzegu, nie było żadnego zagrożenia oraz konieczności przeprowadzania ewakuacji.

http://kontakt24.tvn24.pl/temat,pociski-artyleryjskie-wstrzymaly-ruch-pociagow,83875,html?categoryId=496

Powiało grozą... same sowieckie ppance, którym ktoś poodkuwał pierścienie wiodące (zapewne na złom), ilość mw mizerna, na dodatek bez zapalników, a ruch pociągów wstrzymali na kilka godzin. Powinni w większości Polski wstrzymać ruch pociągów na stałe, bo podobne zrzuty są w wielu miejscach, nieraz o kilka metrów od torowiska.

Strach pomyśleć jakby walnęło!