Wydobyć poniemieckie działo

http://bartoszyce.wm.pl/?&main=17&c=136,3,14150,,
Starosta bartoszycki chce wydobyć działo samobieżne zakopane we wsi Glądy. Jagd Panzer - bo tak się nazywa - spoczywa w rowie i leży pod betonowym filarem mostu.

JagdPanzer, który spoczywa wmurowany w filar mostu we wsi Glądy (gm. Górowo Iławeckie) już niedługo może się stać atrakcją turystyczną regionu. Działo, którego jest tylko kilkadziesiąt egzemplarzy na świecie, leży przewrócone do góry kołami od czasów wojny. Rosjanie nie mogli go wydobyć z bagnistego terenu i zalali go betonem tak, że wystaje jedynie lufa i część wieżyczki strzeleckiej. Teraz z tym zadaniem chce się zmierzyć Zbigniew Nadolny, starosta bartoszycki.

Pozostaje u nas

- Już w piątek zbiera się zarząd powiatu, aby omówić sprawę wydobycia tego cennego znaleziska - stwierdza starosta bartoszycki. - Musimy wykalkulować, ile będzie kosztowała naprawa mostu po wyciągnięciu tego działa. Jestem jednak pełen optymizmu.

Zbigniew Nadolny twierdzi, że zaraz po uzyskaniu zgody od zarządu powiatu przystąpi do poszukiwania firmy, która wydobyciem działa się zajmie.

- Bo mam informację, że jest taki podmiot, który chce za darmo wykopać JagdPanzera. My musimy jedynie pokryć koszty naprawy mostu - mówi starosta. - Stawiam jednak jeden warunek, którego nie odpuszczę. Ten staroć pozostaje u nas.

Ma ekspertyzy

Z całego obrotu sprawy cieszy się Izabela Kwiecińska z miesięcznika "Odkrywca. Od kilku lat zabiegała u poprzedniego starosty o wydobycie JagdPanzera.

- Teraz może wreszcie zrealizujemy nasze marzenia - stwierdza Kwiecińska. - Ja ze swojej strony mogę obiecać, że zmobilizuję organizacje eksplorerskie, aby pomogły w wydobyciu działa.

- Mam przygotowane wszelkie ekspertyzy potrzebne do wydostania JagdPanzera - zapewnia Leszek Jachimczak ze Stowarzyszenia Historyczno - Kolekcjonerskiego "Dreyse w Górowie Iławeckim. - Pomogę jak tylko będę mógł."

Robert Izdebski
Tomasz Miroński
Pozdrawiam wszystkich, były stary mieszkaniec tamtych okolic, szajko

może się p. Kwiecińskiej zwiększy sprzedaż odkrywcy bo na chwilę obecną ta gazeta osiągnęła DNO no i ta cena ....

Ale ossso chodzi? Jakie działo? Przecież to totalny destrukt. A zresztą, niech wydobywają. :]

Kolego wars.Na jakiej podstawie ocenia Pan ,że to destrukt? Widział Pan , sprawdzał organoleptycznie"? Widzę ,iż na tym forum pasjami uwielbia Pan krytykować poczynania innych , nie mając krztyny dystansu do swoich własnych inicjatyw. Wyczuwam nutkę zazdrości , że ten pojazd może okazać się finalnie w lepszym stanie niż rozdmuchany przez Pana sturmgeschutze , notabene do tej pory spoczywajacy w rzecznych otmętach ,jak mniemam? Cóż ma znaczyć Pańskie lekceważące : a niech wydobywają" ? Liczy się przecież każda cząstka historii nieprawdaż? Jednocześnie wyjaśniam , iż nie zamierzam prowadzić z Panem dalszej polemiki. Chciałem jedynie wyrazić swoja opinię.
Pozdrawiam.

Witam!
Pytanie do Kol. ładziak 111 :0)
Czym kol. motywuje to wspaniałe i odkrywcze spostrzeżenie że miesięcznik ODKRYWCA" osiągnął tzw. DNO"?
Bardzo chętnie zapoznam się z opinią Kolegi w tym temacie:0)

Wars, jestes niereformowalny w tym swoim zadufaniu i bufonadzie. Za chwile przypomna tu, jak zescie oglosili wydobywcie wraku He -111", ktory to wrak finalnie okazal sie byc jedynie struposzalym silnikiem i preofesjonalizm" w pierwszym podejsciu StuGa i dalej juz pojdzie lawina. Po co taki post? Znow chcesz rozpoczac pyskowke na Forum, ktora w rezultacie prowadzi jedynie do dalszego sklocenia srodowiska? Adminowi doradzam zamkniecie tego watku, zanim reszta towarzystwa wstanie z lozek lub odpali forum Odkrywcy, bo tylko czekac az sie zacznie. A wszystko przez jeden idiotyczny post typa, ktory poza soba nie widzi swiata. Czlowieku, zyj i daj zyc innym!

Fajnie że chcą go wyciagnąć tylko skoro na nim stoi most to ciekaw jestem jak to zrobią ?

DTH. Co do Heinkla He-111 H6. Jak to jedynie struposzałym silnikiem"? Od razu widać, że nie wiesz o czym piszesz. Silnik jest w dobrym stanie, a poza nim jest całkiem sporo innych przedmiotów z samolotu. Zapraszam na wystawę na zamku w Gniewie celem wyprostowania Twojej błędnej wiedzy w tym temacie.
Jeśli chodzi o mój profesjonalizm w pierwszym i drugim podejściu w Grzegorzewie to co masz mi do zarzucenia? Pozwolenia były? Były. Zrobiłem nawet więcej niż było zaplanowane. Swoją robotę wykonałem dobrze i proszę się ode mnie odczepić.
Mój post nie ma na celu wywołanie pyskówek", jak mi to imputujesz. Są to jedynie Twoje, w dodatku niesłuszne, insynuacje.
Chcę jedynie zwrócić uwagę, że to o czym mowa w tym materiale, to jest jedynie wspomnienie po JP IV. Bo cały, to on nie jest.
Pozdrawiam
wars98

DTH - święte słowa

Bor. A może byłem i widziałem? :)
Skąd wiesz? A nóż-widelec...
Co do jego dobrego stanu to uwierzę, jak zobaczę. Nic na piekne oczy i słowo.
Do swoich inicjatyw mam dystans, proszę się o to nie martwić.
O tym, czy StuG spoczywa w rzece, czy nie, to może sobie Pan mieć mniemanie jakie się Panu żywnie podoba. Żyjemy w wolnym kraju.
Czy liczy się każda cząstka? Rzecz względna, ale rozumiem zacięcie co poniektórych.
A zazdrości, czy lekceważenia nie ma u mnie ani trochę. Też wyrażam swoją opinię, jak Pan.

no dobra: a ma ktoś jakies foty tego Jagd Panzera/Czy był ktoś z was w tamtym miejscu?

Sprawa sie ciagnie od ponad dwoch lat, zachecam jednak do korzystania z forumowej wyszukiwarki:)

http://www.odkrywca-online.pl/pokaz_watek.php?id=135430#135472

DTH. Powtórzę Ci raz jeszcze. Jak nie widziałeś to nie pisz. Silnik jest w doskonałym stanie i nie dlatego, że nie rozlatuje się na kawałki, czy ja tak chcę. Pojedź, objerzyj go sobie, a będziesz wiedział o czym piszę. Poza tym pisałem Ci, że jest tam więcej przedmiotów, a nie tylko silnik, więc przestań bredzić.
I powtarzam po raz n-ty. Skoro, ktoś nie wie, czy byłem i widziałem JP IV, to proszę nie pisać. Wskaż mi DTH, gdzie ja napisałem, że nie byłem i nie widziałem?
A, że się droczę z Tobą? A nie wolno? :]
Z innej beczki. Były zdjęcia (na forum i w piśmie) tego destruktu (nazywajmy rzeczy po imieniu). Pytam się w takim razie: Czy zdjęcia kłamią? Czy osoby, które tam były i widziały kłamią? :P
Pozdrawiam
wars98

Przód wanny w całkiem dobrym stanie tzn połowa z jednym kołem napędowym i dwa wachacze powinny byc w kolekcji panów K.(wydobyte w Szwarcenowie).Koło Górowa Iławeckiego jest kawał nadbudówkiwiec po rozwaleniu mostu mozna zaczac cos składac.
Pozdrawiam

P.S.
Mostem nie ma co się przejmowac zawsze można zasypac piachem rów i tak nikt róznicy na polskiej drodze nie zauważy.A jakby jeszcze wylac chociazby z centymetr asfaltu?

Od czasu, jak stwierdziles, ze Ford GPA z Wisly jest w niezlym stanie, to juz wiem, ze mamy takze inna percepcje wyrazenia stanu doskonalosci", bo dla mnie doskonaly oznacza stan, ktory predestynuje taki silnik do wsadzenia do samolotu i uruchomienia. Podobnie zreszta z pojeciem wraku", vide silnik He-111 + te wspomniane przedmioty", bo na calym swiecie takie rzeczy nazywa sie pozostaloscia, szczatkami, ale w zadnym wypadku wrakiem. Malo widziales zatem, ale fakt, ja akurat sledze Twoje posty od samego poczataku na wielu forach i wiem, ze jestes calkowitym amatorem, za to z wybujalym ego i mistrzowska autokreacja. Ponadto, skoro piszesz, cytuje: Co do jego dobrego stanu to uwierzę, jak zobaczę", to tym samym dajesz swiadectwo niepewnosci, nie mowiac juz o tym, ze nie podejrzewam, ze przeniknales beton i empirycznie sprawdziles ow stan.Chyba, ze nie rozumiesz sam tego, co piszesz. Tez mozliwe. Znow grasz wszystko wiedzacego fachowca, ale jak sie nozka powinie, jak w Grzegorzewie okazuje sie, ze jestes tylko od zalatwiania kwitow. Poniewaz, jak juz wielokrotnie przekonalem sie, dyskusja z Toba przypomina zabawe z taka zabawka, ktora zwalo sie wanka-wstanka", zatem koncze ja, bo ile mozna. Zyj wiec w swiecie swej wielkosci i profesjonalizmu, o ktorym tak z luboscia pisales, wiedz tylko (choc przeciez i tak nie dotrze), ze nie lapiesz sie nawet do pierwszej 50-ki ludzi obeznanych z tym tematem w kraju.

DTH. I znowu piszesz o czymś o czym nie masz zielonego pojęcia. Prosiłem Cię, byś naprzód obejrzał wydobyte przedmioty (w tym rzeczony silnik, do którego się tak przyczepiłeś), a dopiero potem pisał. Tak się składa, że jest on w takim stanie, że można go włożyć do samolotu i latać (potrzeba dorobić kilka drobnych części).
Ford GPA. Zaraz, zaraz... Pisałem, ja (i kilka innych osób też), że mechanika jest w dobrym stanie, bo tego, że wanna jest przegnita i dodatkowo uszkodzona przez pogłębiarkę, nikt nie podważał.
Co do sformułowania uwierzę, jak zobaczę", to miałem na myśli, wyjęcie go i oględziny na powierzchni. Tyle i aż tyle. Ale Ty wolisz dorabiać ideologię.
W Grzegorzewie mi się noga nie powinęła. Byłem od załatwiania kwitów i każdy kto brał udział w tym przedsięwzięciu Ci to powie, ale Ty jak zwykle wszystko wiesz najlepiej.
Oceniasz, kto jest wielki, a kto nie. Jakie masz do tego prawo? Sam coś wydobyłeś? Proszę pokaż, pochwal się. Ocenimy. Zważymy i zmierzymy. I nie będzie darcia łacha.
Co do JP IV. Były robione badania. W tym materiale, jak i w Odkrywcy było o tym pisane. Więc o co Ci chodzi?
Jak na razie to stowarzyszenie, które miało go wydobywać nie potrafiło przez te 2 lata nawet konta w banku założyć i zebrać pieniędzy. Dopiero teraz słyszymy, że nowe władze zorganizują pieniądze na odbudowę przepustu. A gdzie reszta? Gdzie środki na wydobycie i konserwację? Ktoś da? Przez dwa lata nikt nie dał, a teraz da? Dlatego właśnie piszę, że uwierzę, jak zobaczę go na powierzchni.

Ehhhhhhh, fachowiec :))))))))))

Ale ossso chodzi? Jakie działo? Przecież to totalny destrukt. A zresztą, niech wydobywają. :]"

Warsik, z takich to destruktów własnie składany jest 7TP, dwa TKS-y i parę innych cudeniek, o których muszę zmilczeć bo mnie ekskomunikują :)))

tyle tytułem komentarza.

cześć. a propo zdiecia

...

nie wiem co jest głębiej, ale życzę powodzenia i chętnie pomogę jeśli tylko będę potrafił, tym bardziej ze mieszkam 50 km od tego miejsca. pozdr

Panie wars.
Miałem wprawdzie z Panem nie polemizować ,jednakże po lekturze Pańskich odpowiedzi nieodparcie nasuwa mi się pewne spostrzeżenie:
Mniej lekceważenia i arogancji , a więcej pokory i kultury osobistej.
Proszę nie traktować tego jako przytyk , a raczej radę.
Życzę powodzenia w pracy nad sobą.
Pozdrawiam i żegnam.

Bor. Gdzie tu polemika? Coś Ci się pomyliło. Jak nie masz nic do powiedzenia w temacie to po co się odzywasz?
O i kol. Akagi się odezwał. Tak samo fachowy głos, jak przy Grzegorzewie i potrzebie ściągania WZT-ek do Wielkopolski aż z Dolnego Śląska.

Ku..a tu znowu wars. Czy Szanowny Kolega ma monopol na wydobywanie legalne pozostałości pojazdów II w.ś

Ta nagonka na warsa zaczyna być już nudna. Może byście wrócili do meritum? Hę?

witam.gdzieś , kiedyś zdaje sie że w Odkrywcy widziałem kiedyś zdjęcia z tego miejsca.co to w ogóle jest za most??samochodowy , pieszy , czy nadal używany?Czyli to działo jest integralną częścią podstawy mostu.to kto ma zapłacić za naprawę po wydobyciu? starostwo?pozdrawiam . liha:)))