Rutus kicha nie wykrywacz

Mam od roku wykrywacz, jest skomplikowany ma wiele wad ma możliwość dyskryminacji. Jednakże producent ustawił go tak że zamiast dobrze rozróżniać kolor jako oddzielnie złoto,srebro,mosiądz inne metale kolorowe to na dodatek jeśli żelazo jest pokryte nalotem tlenków metali innych w tym kolor to niestety pokazuje kolor co jest nie dopuszczalne przy tak drogim sprzęcie. Trudno jest odróżnić kolorowy metal od niekoloru. Strojenie jest skomplikowane i ma wiele wad. Nie warto dawać 1500 złoty za niego nieco drożej kosztują inne zachodnie wykrywacze i mają bogatrzą ofertę jakości rozróżniania metali koloru. Ostrzegam przd kupnem. Możnaby powiedzieć bubla. jest niezabezpieczony przed wilgocią i wyświetlacz jest nie czytelny nie podświetlony, akumulatory nawet o dużej pojemności nie starczają gdy stroimy sprzęt. Żadko bywa że tym wykrywaczem daje się coś znaleźć jest mało czuły. Nie polecam tego sprzętu.

Nie zgadza się z kolegą . Jest to prawdopodobnie jaieś uszkodzenie . Osobiście miałem do czynienia z dwoma produktami firmy Armand , HS3 , Eagle spectrum a obecnie xlt i Solarisa. Powiem jedno . Obsługa Solarisa w porównaniu z XLT to dziecinna igraszka. Z pozostałymi nie porównuję gdyż funkcje Solarisa są zbyt bogate . Zasięgi Xlt względem solarisa może i są gorsze , ale w zamian regulacja zajmuje sporo mniej czasu co przekłada się na czas spędzony na poszukiwaniach .Jeśli chodzi o rozróżnianie meteli to nie on jeden ma problemy . W xlt też różnie bywa , jednak tu z pomocą spieszy wykres Signa graph . W Solarisie wyświetlacz ma mniejsze możliwości graficzne jednak i tak w wypadku stali widać zazwyczaj kwadraciki wędrujące po skali" Sugerowałbym Kontakt z Panem A.R. Na tą chwilę uważam , że post ten jest mocno krzywdzący dla wykrywek firmy Rutus . Pozdr.

No co Ty producent pisze ze ma legendarne zasięgi.
Witam serdecznie na aukcji w której oferowany jest najlepszy polski wykrywacz metali na rynku. Cieszy się dużą sympatią polskich poszukiwaczy i jest wysoko przez nich oceniany.

RUTUS SOLARIS jest jedynym dostępnym w tej chwili w Polsce wykrywaczem tej klasy w tej cenie. Zasięgi, możliwości regulacyjne, wizualna identyfikacja znaleziska na wyświetlaczu, praca trójtonowa ( niski ton - stal, średni słaby kolor", wysoki - dobry kolor" ), mnogość trybów pracy - to mówi samo za siebie. Cechami na które warto zwrócić uwagę w tym wykrywaczu są:


bardzo wysoki zasięg - w trybie dynamicznym z dyskryminacją wręcz wybitny,
bardzo wysoka skuteczność wykrywacza,
niespotykana w innych polskich detektorach mikroprocesorowa obróbka sygnału co pozwoliło na wykonanie na wyświetlaczu LCD identyfikacji znaleziska w 12 kategoriach,
tryb MIX obecny w wysokiej klasy urządzeniach . Pozwala na optymalną skuteczność w specyficznych miejscach poszukiwań . Idąc z jednym wykrywaczem pracujesz zarówno w prawdziwym trybie statycznym ( i skutecznie wykryjemy np. zakopaną skrzynkę na dużej głębokości ) oraz w trybie dynamicznym z dyskryminacją ( i skutecznie znajdujemy zgubione monety i odznaczenia ).
Trudno o bardziej uniwersalne i skuteczne rozwiązanie.
Wysoki poziom technologiczny, w który trudno uwierzyć polskim klientom sprawił, że oferujemy dwuletnią gwarancję na poprawne działanie wykrywacza oraz wprowadzamy zupełnie nowy rodzaj gwarancji:

GWARANCJA ZASIĘGU:

Firma RUTUS gwarantuje, że każdy wyprodukowany RUTUS SOLARIS przy następujących ustawieniach:
- czułość max
- dyskryminacja 5 kreska
- głośność max
- grunt położenie neutralne ( na środku )
- tryb pracy dynamicznej jednotonowej
- ton - 254
- sygnał wiodący – 50

Wykryje współczesną monetę 5gr przesuwaną z prędkością ok. 0,7 m/s w osi symetrii sondy z odległości 31 cm.!

Tylko ze Tańsze wykrywacze na ustawieniach na maksa monetę 5 gr tez wykrywają z 31 cm lub więcej. A mowa o wykrywaczach w cenie 850 - 900 złotych.
Mysle ze on nie powinien sie tak chwalić i podawać ze jest najlepszy.

Jest to moja 3 wykrywka i nie narzekam na nią ,nie jest łatwa w obsłudze, ale to już kwestia praktyki w terenie . Co do estetyki i braku zabezpieczenia przed wilgocią moja jest zaizolowana klejem na ciepło - elektronika ,pokrowiec na pokrętła i wyświetlacz, cewka i kable są OK .Ja chodzę w słuchawkach i bardzo rzadko korzystam z wyświetlacza , jedynie namierzanie i identyfikacja znaleziska na zaśmieconym terenie.Dla mnie jest ok ,chociaż ; jest mniej kolorowy i jest bez jaskrawych napisów : jest to tylko moja subiektywna opinia.

Jeśli ktoś uważnie przeczyta post kol. Wilczka to łatwo zorientuje się że Wilczek nie tylko nie ma Rutusa ale nie ma zielonego pojecia o poszukiwaniach za pomocą wykrywacza metali.Odróżnianie złota od żelaza / żle ustawił producent odróżnianie/ za pomocą wykrywacza ha! ha! ha!,albo rutus za 1500pln gdzie takie ceny?.Wyswietlacz nie czytelny ,bzdury może lepiej do szkoły.

Do kolegi Puma1 .Podaj nazwę tego sprzętu . Pozwoli to przedyskutować na zasadzie porównania inne za i przeciw . W moim odczuciu zasięg sprzętu jest ważny , jednak poza nim liczą się inne rzeczy które min.klasyfikują wykrywkę do sprzętów monetkowych , na militarkę lub uniwersalnych .Zasięgi sprzętu dosyć ciężko sprawdzić i producentowi chodziło z tą gwarancją zasięgu raczej o wytyczną , Czy sprzęt trzyma parametry czy też nie. Gdyby dało się określić który sprzęt jest naj.. To myślę , że po jakimś czasie wszyscy biegalibyśmy z takimi samymi wykrywkami Pozdr

Taka prawda że to kiepski sprzęt jak to, że dałeś za niego 1500zł.
I wiesz co.. Ty chyba go jednak wcale nie masz, Kłamczuszku :)
Pozdrawiam
Darek

Witam!

A ja z kolei się zastanawiam czy admin tego forum sprawdza IP piszących bo te krytyki Rutusów pochodzą zwykle od userów z minimalnym dorobkiem i jakoś dziwnie popełniających błędy, jakby ktoś sądził, że ortograficzny matolizm uwiarygodni jego post:))

Pozdrawiam

VW

Do raf003 . Koleś podaje ze wykrywacz ma legendarne zasięgi.
Test przeprowadzony w powietrzu.
Wszystko na ten temat.

Tzw. post-wkurzacz. Wybiera najgorsze z użytkowników Rutusa. A tych przeciw napędza. Choć mam czasmi wrażenie, że przesadzamy z tym patriotyzmem.

karpik jesteś spoko.

Do Puma1 . Zgodzę się z tym , że sformułowanie w stylu wybitny zasięg" nie jest może zbyt fotunnie dobrane . Co do zasięgów robionych w powietrzu to również się zgodzę. Jednak powtarzam : w moim odczuciu gwarancja zasięgu jest dobrą sprawą . Kupujesz nówkę . Sprawdzasz . Zasięgi zgodne z gwarancją . Nie spełnia kryteriów - odsyłasz . Według mnie jest to korzyść . Co do zasięgów . Jedyny miarodajny test wg. mnie wygląda tak : Ty i kolega z inną wykrywką .Te same obiekty z ziemi i porównanie . Podam przykład . Ostatni wypad. Sygnał na dobry kolor 30 cm nad ziemią . dołek głębokości 70 cm . Na dnie blacha ok 40/50 . Kiszka . Pomylił się z rozróżnianiem metali. Unoszę blachę , a pod nią dwie łuski od pocisków artyleryjskich rosyjskie i stalowa łuska od haubicy . Wszystkie wbite w ziemię spłonkami do góry ( polowe krzesełko?:) ) I co ? Ma dobry zasięg ? Prawidłowo rozróżnił metal ? Szczerze mówię że ja nie mam zdania .Wiem tylko że tego dnia przy tych warunkach i w tym miejscu zachował się poprawnie :) Wszystkimi wykrywkami które miałem do tej pory oblatywałem te same miejscówki w kolejności : Armand , Armand , HS3 , Solaris , Eagle , XLT , Solaris. Za każdym razem trafi się coś ciekawego . to o czymś świadczy. Wg. mnie o tym , że bardzo ważnym czynnikiem jest sam operator . Doszedłem osobiście do jednego wniosku. Mniej zmieniać wykrywki , a starać się je lepiej poznać. Dodając jeszcze fakt , że w miejscu gdzie znalazłem łuski , Wyszedł jeszcze kompletny bagnet od AK47 spod liści ;);):0 świadczy o tym że ważnym czynnikiem jest również szczęście w poszukiwaniach.Co do twórcy tego tematu : Każdy ma prawo do swojego zdania na temat sprzętu . Ale stwierdzenie , że ma on małą czułość , albo że ciężko nim coś znaleźć nie świadczy raczej o obiektywiźmie kolegi Wilczka . Według tego postu , to już lepiej kupić MD... Pozdrawiam i przepraszam za rozwlekłą wypowiedź .

raf003 masz racje .Testy powinny odbywać się na danym zakopanym fancie i wtedy mozna faktycznie zobaczyć który wykrywacz naprawde go wsakzuje i wtedy mozemy zobaczyć który wykrywacz ma większy zasięg a nie machanie w domu przed sondą monetką i mówienie ze łapie go z xxx centymetrów a np. samochód z 10 metrów np.
Pozdrawiam raf003 .

Wilczek,
Masz od roku wykrywacz i dopiero teraz zalogowałeś się na naszym forum???
Głupiś, chłopie. Trza było wcześniej tutaj zawitać - byśmy ci odradzili kupno takiego bubla. Cóż... Gorąco polecam ci doskonały zachodni wykrywacz MD-3010, bo zasługujesz na taki sprzęt, eksploratorze...

M.

1. To , że wykrywacz jest skomplikowany i ma dyskryminacje to jeszcze nie są wady :)
2. A które wykrywacze rozróżniają : złoto , srebro , mosiądz i inne metale kolorowe ? Wilczek : podaj przykład bom głupi :)
3. Trudno jest odróżnić kolorowy metal od niekoloru." - w moim Tesoro często mam ten sam problem a wykrywacz droższy :)
4. Strojenie jest skomplikowane" - mam paru znajomych z Solarisami i po miesiącu uzytkowania poprawne strojenie do gruntu zajmuje im dosłownie kilka sekund :)
5. Żadko bywa że tym wykrywaczem daje się coś znaleźć jest mało czuły." -- Rzadko - kurczę może masz kiepskie tereny :) a jak znajduje denarki Jagielońskie tzn. , że z jego czułością jest nie najgorzej :)
6. jest niezabezpieczony przed wilgocią i wyświetlacz jest nie czytelny nie podświetlony, akumulatory nawet o dużej pojemności nie starczają gdy stroimy sprzęt." -- bo to nie sprzęt pod wodę i trzeba uważać :) , a co do zasilania , to trzeba używać markowych akumulatorków lub baterii i wtedy nie ma większych problemów :)

Co do zasięgu: PUMA1 - sęk w tym , że ten wykrywacz również w gruncie ma bardzo duży zasięg :)

Czy jest to wykrywacz idealny - oczywiście , że nie , ale oczekuję racjonalnych argumentów do dalszej dyskusji a nie kolejnych głupawych i bezsensownych prowokacji.

Pozdrawiam
Martin

Mój dorobek jest minimalny - 2,5 miesiąca. Alkaiczne starczają na c.a. tydzień chodzenia ( sprzęt odpalony średnio 4 godz. / dzień, na dynamiku i na 3 tonach bez słuchawek ). Nauczyłem się go ustawiać na zasadzie prób i błędów zaczynając od lasu, gdzie było najmiej śmieci, kończąc na domach, po których zostały fundamenty, a sygnał od kamieni magnetycznych to pikuś w porównaniu z innymi...
Chodziłem z nim po wilgotnych łąkach i przy mżawce - nadal działa. Czułóść b.d., a znaleść można nim rózne rzeczy, ja lubię polować na monety http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4b19b357079ae60d.html
i takie tam:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/31cac85cb8820d58.html
Sv

mierna prowokacja wilczek..oj mierna..

a co do zelaza to podczas procesu korozji ulega poprostu zjonizowaniu i nie wiem z kad ma niby na nim sie wziasc tlenek innego metalu ??? buhahahha ale musze przyznac ze bujna masz wyobraznie i dosc innowacyjne pomysly ;)

Martin ja nie zaczełem tego tematu . A Ty masz solarisa.Pisz do tego gościa dp >Wilczek

Nie posiadam dużego dorobku na forum - ale mam Solarisa- jest O.K. Podpisuję się pod postem Sv itp.
Pozdrawiam

A ja tez posiadam już solarisa i mialem go do testu tylko 10 minut.Pokazano mi tylko jak sie włącza i jak sie ustawia dynamike.Kolego Wilczek gdybyś mial ten sprzęt to byś inaczej pisał na jego temat.Dziecinnie prosta obsługa tylko kwestja pobycia z tym sprzętem troszeczke.Bez instrukcji obsługi można sie nauczyć jak nam ktoś powie zasady użytkowania.Czy ty z tym sprzętem chcesz nurkować?W duzym deszczu to ja też nigdy nie chodziłem bo prędzej człowiek tego nie wytrzyma niż sprzęt.Proponuje ci nie kupuj go tylko kup sobie wykrywacz PI najlepiej z włącznikiem i jednym pokrętłem a nie dwoma bo dwa to może być dla ciebie za trudne.Pozdrawiam

Cóż Wilczku, rozbawiłeś mnie swoim postem do łez.
Jeśli przez rok nie dałeś rady Rutuskowi oraz stwierdziłeś takie wady jak dyskryminacja, pozostaje mi tylko zaproponować kupno mniej skomplikowanego sprzętu.
Na przykład coś takiego http://allegro.pl/item159663375_lego_wykrywacz_metali_jasnoszary_.html

Troszkę mała cewka ale nie ma dyskryminacji i trudnego strojenia.

Pozdrawiam i idę dalej płakać ze śmiechu

Nie widzicie ludzie ze to nedzna prowokacja czlowieka (lub raczej dziecka), a wy zamiast ze tak powiem olac" to odpowiadacie. To jest po prostu zalosne.

Prowokacja czy nie,to olać" takiego nie można.Chciażby przez wzgląd na kolegów chwalących sobie Rutusy.
iekompetencja gorsza od faszyzmu"i reagować moim zdaniem trzeba.
Pozdrawiam

Znam wykrywacze tej firmy od podszewki więc mam prawo zdołować go tak jak on to zrobił z jedną z najlepszych POLSKICH firm.
Widać tu brak jakiegokolwiek pojęcia na temat tego wykrywacza.