Skocz do zawartości
  • 0

Nieśmiertelnik ?


pono0

Pytanie

15 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Mam podobną tabliczkę prus wschodnich a na niej widnieje imię nazwisko miejscowość i powiat.Znalazłem ją przy kuźni kowala. Więc musi się wiązać z zaprzęgiem.w górnej części wycięcie na pasek co sugeruje że to dla konia bo jak by miała być oznaczeniem właściciela wozu (miałem takie opinie)to by tabliczka zapewne była przybita gwoździami do niego i nie było by otworu na pasek tylko okrągłe na gwoździe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

R51 - czy mógłbyś umieścić foto Twoich tabliczek? Posiadam też taką jedną końską tabliczkę" z dawnych Prus Wschodnich i chciałbym porównać czy w ich przypadku było wprowadzone jakieś uniwersalne wzornictwo...
pzdr
PucioR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Sugeruje iz jest to konski niesmiertelnik. Poprzednia wypowiedz kolegi iz wlasciciel rozpozna swojego konia wydaje mi sie nie trafiona. Swoja wypowiedz podepre tym iz widzialem niesmiertelnik psi. Pies sluzyl w wermachcie i wlasciciel tez powinien rozpoznac swojego pupila. A jednak pies mial niesmiertelnik (nie numerek).

Pozdrawiam T.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale co oznaczaly by te skróty nie jest to moze coś w rodzaju nieśmiertelnika dla konia coś w stylu tabliczki znamionowej do kogo należał i z jakiej stajni to tylko moje przypuszczenia
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie tabliczki końskie dla zilustrowania tematu:
http://www.allegro.pl/item176527693_tabliczka_z_numerem_wozu_przewozowego.html
http://www.allegro.pl/item176179979_ciekawa_tabliczka_z_walcza.html
http://www.allegro.pl/item177632119_z_wozu_konnego_siemiechow_gromnik_tarnow.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I gdzie ten koń to nosił? Na łbie? A może wręcz odwrotnie? Właściciel rozpozna swojego konia i nie musi mu przypinać do rzędu tablicy wielkości strusiego jaja.
Takie tablice znajdowałem zawsze w miejscach rozbitych taborów, walały się pośród orczyków, osi, łańcuchów, ogłowi, itd itp. Chociaż te podłużne otwory w blachach sugerują przyczepienie ich do rzemieni, nie wydaje mi się, żeby ktoś znakował tak swojego konia, który zarekwirowany przez wojsko wyrusza na front.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem na myśli tabliczke przypinaną do oporządzenia konia żeby było wiadomo np. z jakiej stadniny i od kogo pochodzi naprzykład w razie zaginięcia i niekoniecznie zarekwirowania przez wojsko ale to tylko moja sugestia bo jeżeli to nie to, to co to moze być
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymam w tej chwili w reku dwie podobne tabliczki Herbert Rentel dt. Thierau oraz Fritz Nicklaus, gr. Eschenbruch, Kr. Insterburg Wydaje sie ze sa to tablice rejestracyjne z wozow z czasow okolo II WS.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie