Skocz do zawartości

stary dworek


bolek50

Rekomendowane odpowiedzi

witam.
zainteresowała mnie informacja z ostatniego ODKRYWCY o Starym Dworku. Ćwiczyłem tamat przez kilka lat. Prawie tą górę prześwietliłem (georadar, kamera termowizyjna,wiertnia itp) sam byłem zaskoczony odczytami, ale wiem gdzie ten obiekt jest. Jeżeli akcja ODKRYWCY się nie powiedzie jestem zainteresowany nawiązaniem kontaktu z kimś poważnym w celu otwarcia objektu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przed kilku laty tez interesowałem sie Starym Dworkiem. Jeśli chodzi o podziemny obiekt,lokalizacji jest wiele.Jeśli kolega jest zainteresowany nawiązaniem kontaktu oraz otwarcia wspólnie obiektu, czekam na propozycjie i kontakt??

ps; oto mój mail
katoj23@wp.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Panie Bolek50
Gratulujemy dobrego samopoczucia i podziwiamy Pański upór w „ćwiczeniu” tematu Starego Dworku. Nie dziwią nas efekty pańskich wieloletnich badań, skoro używał Pan m.in. metody georadarowej - wynik musiał być negatywny bowiem warstwa gliny skutecznie utrudnia i zakłóca odczyt, podobnie zresztą jak w przypadku metody elektrooporowej – złoża rudy żelaza. Niemniej jednak, jak Pan pisze, posiadł Pan wiedzę tajemną, gdzie znajduje się domniemany obiekt. Dlaczego zatem nie odkrył go Pan? Dla Pana Bolesława Milki byłaby to wielka radość. Szanowny Panie my wracamy do Starego Dworku, zatem zapraszamy do współpracy.
Pozdrawiamy
redakcja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowna Redakcjo
Po co ten sarkazm i uszczypliwość - zraniona miłość własna?
Juz myślałem że jakaś poważna ekipa, a tu masz babo placek znowu jedyni prawowierni z monopolem na skuteczne poszukiwania.
A tak ku pamięci:
- 18 lat temu dziadek Milka pamiętał więcej szczegółów
- szkic jest zły (może celowo?)
- nie ten sprzęt
- teren sie trochę zmienił
- nic nie zrobiłem bo mnie na to nie stać,a nie mam w
zwyczaju wydawać czyichś pieniędzy wciskając kit o
skuteczności.

Bardzo chętnie nawiąże kontakt ale chciałbym wiedziec dokładniej co znaczy współpraca", bo jeżeli ma się ograniczyc do wskazania Wam miejsca to nie jestem zainteresowany
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem redakcji odkrywcy - tematy mało ważne trzyma w głównym forum a nasze prace na pętli boryszyńskiej przenosi do innych działów.WSTYD
Co ile Wam Perkun dał kasy za promocje
Wogóle nie szanujecie inicjatyw obywatelskich w fortyfikacjach. Brak słów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Panie
Proszę nie dziwić się pewnej formie odpowiedzi, ale podobny ton był również w Pańskim poście i w kolejnym odnajduje go także.... Ale, zostawmy to. Przenieśmy zatem nasze ustalenia co do formy współpracy na skrzynki mailowe, gdzie będziemy mogli ustalić szczegóły. Z góry się cieszę na współpracę, wymianę wiedzy i doświadczeń. Czekam na kontakt.
pozdrawiam
Izabela Kwiecinska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem wszystkie posty od początku do końca i czytając ostatni post Pani Redaktor nie widzę w pierwszym poście Bolka żadnego sarkazmu ani drwiny...Bolek to nie pierwszy raz kiedy Redakcja O posiadła wszelką wiedze na temat eksploracji i wszelkiej innej maści rzeczy powiązanych. Niestety wszyscy inni są matołami i nieprofesjonalistami badź jak to Pani napisała posiedli wiedzę tajemną w niewiadomy sposób bo raczej sprzętu żadnego nie pootrafią obsługiwać (z tego względu że Redakcji wyszło inaczej")
A niby czasopismo branżowe....i dla wszystkich pozytywnie zakręconych....
Heruss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Panie Robercie Menesiak
Zanim postawi Pan kolejny zarzut redakcji o ie szanowaniu inicjatyw obywatelskich (…)" zapraszam Pana do lektury wrześniowego numeru Odkrywcy, w którym publikujemy artykuł, wraz ze zdjęciami i wymienieniem wszystkich osób pracujących na Pętli, przy oczyszczeniu chodników i torowisk w podziemiach MRU w porozumieniu z dzierżawcą podziemi Pętli Boryszyńskiej. Mam nadzieję, ze bedziemy mogli jeszcze nie raz opisywać tak wspaniałe inicjatywy. Przy okazji – gratulujemy.
Co do przeniesienia tematów z forum głównego do innych działów, gorąco proszę o kontakt z administratorem strony. Tylko on decyduje o tym, jaki temat przenieść, a jaki wyeksponować, ewentualnie moderatorzy działów.
pozdrawiam serdecznie
Izabela Kwiecińska

PS. Szanowny Panie Heruss dziękujemy za miłe" słowa pod adresem redakcji. Nie będziemy ich komentować, ale serdecznie Pana pozdrawiamy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie menesiak
Pański niezrozumienie redakcji wypływa zapewne z zapatrzenia się w samego siebie. Twierdzenie że inne tematy są mało ważne a Pański ważniejszy to chyba jednak zarozumialstwo.
Z tezą o pobieraniu korzyści majątkowych też bym uważał to może zahaczyć o paragra.

Słyszałem o waszej inicjatywie i ją szanuję, ale ustalenie czy robicie to dla ideei czy dla poklasku na pewno uzdrowiło by atmosfer Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowna Redakcjo
Czy doszukiwanie sie w kazdym zdaniu jakichs podtekstów to przez przypadek nie przerost formy nad treścią"
Mozliwość posiadania własnego pogłądu wszak gwarantuje nam konstytucja Demokracja - mocium panie
Reszta na maila
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Redakcji za zrozumienie,
a druga sprawa za prace nikt nam nie płaci, po prostu robimy to dla idei.
A pisanie tego na forum Odkrywcy i w gazecie jest po to by wszyscy widzieli, że coś dobrego dzieje się na MRU, że są bunkrowcy którzy nie niszczą fortyfikacji tylko próbują przywrócić jej blask.

Na forum prosiłem o pomoc forumowiczów z Odkrywcy i tylko po to to było - temat przejrzało blisko 500 osób, a nikt nie przyjechał.

Ale my sprzątamy dalej i na nikogo, na żadne nieprzychylne komentarze nie będziemy patrzeć.

A co do tematów uważam, że MRU powinno być wzorem fortyfikacji dla wszystkich innych i by ludzie, turyści nie oglądali syfu lecz miejsca godengo uwagi i powrotu do niego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie sądzicie że lokalizacja tam bunkra czy magazynu o dużych rozmiarach(wieść gminna niesie że wóz z czterema końmi w środku nawracał)była bez sensu, umieszczać go na wyspie" miedzy dwoma mostami. Nawet przeciętnie inteligentny rosjanin lecąc wiedział ze należy bombardować mosty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Obecność bunkra nie była związana z mostem, a głebokość na jakiej się znajduje zabezpieczała go nie tylko przed ostrzałem altylerii ale i przed bombardowaniem. Uszkodenie go przypadkowe raczej nie wchodzi w grę, a celowe zniszczenie było bardzo trudne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Powiem że nie mam specjalnego pomysłu na racjonalne wytłumaczenie. Jest świadek który potwierdza obecność czegoś", moje pomiary wykazały obecność anomalii geologicznej. Fakt czy przypadkowa zbierzność, nie wiem ale może warto sprawdzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie