Skocz do zawartości

ładownice mauser


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Nie powinny przejść, bo nitowane ładownice w WH to rozwiązanie z końcowego okresu wojny. Natomiast oporządzenie z brązowej skóry zaczęto czernić po rozkazie z lipca 1943 roku – oczywiście nie zawsze i nie wszędzie (polowe jednostki Luftwaffe, baterie brzegowe Kriegsmarine etc.)

Pozdrawiam
Hindus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Horst, tak całkiem, całkiem nitowana, tak że komory do plecków też były przymocowane na nity ?? Masz może fotkę ;)

A co do zastępowania szwów nitami, stosowano to również min. w tornistrach: http://www.germanmilitaria.com/Heer/photos/H018157.html

Pozdrawiam
Sonder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, bo taka ciekawostka ;)

Tak przy okazji tematu ładownic, czym je wypełniacie żeby zachować w miarę odpowiednią masę? Wiadomo jeśli ktoś ma oryginalne naboje(oczywiście dekowane) w łódkach to tym, choć to też będzie trochę mniej ważyło bo naboje bez prochu, ale można by je w sumie wypełnic np, piaskiem.
Ale jako zastępcze wypełnienie/dociążenie ładownic,dobrze by było coś do nich włożyć, bo gazety są stanowczo za lekkie ;p.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No łódki ze zdekowanymi nabojami to najlepsze rozwiązanie :) – ale jeżeli komuś szkoda środków, na coś czego i tak nie pokazuje normalnie, to na początek proponuję wyciąć wypełnienie z drewna na kształt pełnej łódki – ale jako rozwiązanie przejściowe, a nie docelowe.

Pozdrawiam
Hindus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ładne, ładne ;D, z czasem też takie wypełniacze" do ładownic dokupię.

Ładownice też niczego sobie, i jak wyglancowane ;p. Widze że boki klapek już nitowane, mają one może sygnatury poroducenta, i rok produkcji?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie