Skocz do zawartości

co powinien mieć dzielny radziecki żołnierz?


krzaku

Rekomendowane odpowiedzi

Zapytaj o pomoc, a na pewno Życzliwi" Ci pomogą...


Wiele zależy od tego, jakiej broni żołnierza Kolega chce rekonstruować. Czy artylerzystę, piechura, czołgistę? Ale, pewne elementy można by uznać za pewniaki":

Gimnastiorka wz.43 - kopie tej bluzy szyją polscy producenci, należy zwracać uwagę, żeby nie miała kieszeni napierśnych (czyli, full standard)

Analogiczne spodnie - my w grupie odtwarzamy wczesny okres, stąd spodnie wz.28 i nie umiem powiedzieć, skąd zdobyć spodnie do tego kompletu. Często używa się wczesnopowojennych spodni, dostępnych w serwisach aukcyjnych i na giełdach.

Buty - sapogi, źródło jak wyżej. Osobną kwestią jest to jaką poprawność narzucamy na ten element, wzrost poprawności raczej idzie równolegle do wzrostu ceny różnych rodzajów butów ;)

Nakrycie głowy - furażerka lub hełm, co do furażerki - sprawa dość prosta, powinno się wymienić gwiazdę, aczkolwiek zostawienie późnej nie jest uważane za bilet wstępu do Rekonstrukcyjnych Dziwadeł; hełm - wybór od wz.50 polskiego, aż do radzieckich oryginałów - tu również jakość idzie w parze ze wzrostem ceny.

Pas - spore spektrum, denazyfikowane niemieckie, radziecke skórzane, skórzano-parciane - materiał na te ostatnie czasami trafia się pośród fantów OC PRL - są to podobne pasy polskie, niestety, szersze nieco.

Oporządzenie - ładownice do Mosina/PPSz - serwisy aukcyjne, torba na maskę pgaz - często stosuje się polskie powojenne, wczesne były podobne, ładownice do granatów - do F-1 można dość tanio nabyć radzieckie, do RGD-33 - polować w AMW, bo zdarzają się idealne wręcz ich kopie, z brezentu o ściegu takim, jak przedwojenne torby BN, do tego manierka i menażka - do obu należy sporządzić pokrowce.

Inne elementy - szynel/tiełogrejka - te pierwsze bywają na aukcjach, te drugie również (są też kopie, zwane Najdroższymi Waciakami Europy ;))


Jakbyś miał więcej pytań - śmiało pisz na tow.iwan(małpa)gmail.com


Pozdrawiam,
BN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykorzystanie czesci ekwipunku niemieckiego (buty pasy etc ew MP lub panzerfaust)tez bylo by zgodne z prawda historyczna. Helmy czechosłowckie sa bardziej zblizone do radzieckich ( w poczatkowym okresie wysyłano tam gotowe skorupy gdzie czesi dokladali fasunki)choc radzieckie sa jeszcze latwo dostepne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helmy czechosłowckie sa bardziej zblizone do radzieckich"

Rozumiem, że od polskich wz.50"?

Tak czy siak, to już pewne uproszczenie.

Hełm czechosłowacki (prilba vz.53) jest bardzo zbliżony do mało popularnego radzieckiego hełmu Ssz 39 (szeroki rant, spłaszczenie boczne, czyli dość owalny w rzucie z góry) czech" różni się natomiast znacznie od najbardziej popularnego w czasie wojny ojczyźnianej hełmu radzieckiego Ssz 41. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że polski wz.50 jest do Ssz 41 bardziej podobny niz Czech - bardziej okrągły w rzucie z góry, ma natomiast inną ilość nitów, mniej wysklepiony na okrągło czerep (jest odrobinę spiczasty, jak jajko) ma inaczej wyprofilowany rant.

Przy obu i czeskim i polskim do wymiany fasunek i podpinka.

Ideałem oczywiście radziecki powojenny chociażby, bo w magazynowym stanie.

Reasumując - i czech i polak ok, tylko jeden na Ssz 39, drugi na Ssz 41.

Snajper Zajcew w filmie biega w czechu, gdyby to kogo interesowało ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram Razwiedczika. Robienie z siebie choinki nie jest miło widziane na rekonstrukcjach (szczególnie, że wiele osób nosi je w niewłaściwy sposób - nie mówię tu tylko o stronie radzieckiej, często przy okazji zdjęć rekonstruktorów WH zwracano uwagę na źle założone odznaczenia), poza tym, wyposażony podstawowo szeregowiec z Orderem Czerwonej Gwiazdy, Złotym Orderem Wojny Ojczyźnianej itp. wygląda nienaturalnie. Zwróć też uwagę na to, że 99% rynku odznaczeń, medali i orderów ZSRR to oryginały - a te szkoda męczyć na rekonstrukcjach.

Kiedy skompletujesz swój ekwipunek, trafisz do GRH, zapytaj po prostu, jakie są zasady zezwalania na noszenie odznaczeń - to jest podstawowe kryterium.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musi mieć wcale kilku zegarków. Równie dobrze można by pytać, czy niemiecki żołnierz nie powinien mieć w chlebaku kilku złotych zębów.

Sowieckiemu żołnierzowi wystarczy zegarek na jedną i kompas na drugą rękę - spytajcie zresztą Kolegi Nietoperza, bo to on jest specjalistą od objaśniania tego zjawiska.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do jednego z Kolegów - moleskul", który wypowiadał się wcześniej o hełmach:
O jakim hełmie radzieckim Ssh-41 kolega mówił ???
Nie znalazłem takiego modelu. Rosjanie nigdzie nie wspominają o takim modelu, mowa jest o hełmie Ssh-39, Ssh-40, i o przeróbce na Ssh-42 (która polegała jedynie na przystosowaniu podpinki do starego 3 nitowca). Choć niektórzy kwestionują czy był to nowy model.
Nigdzie nie znalazłem informacji na temat Ssh-41.

Co do przystosowania hełmów do rekonstrukcji, to moim zdaniem bardziej niż polski powojenny hełm nadaje się ten czeski model 53. Skorupa jest bardzo zbliżona do klasycznego radzieckiego 3 nitowca z czasów wojny. Te nity coprawda trzeba by przesunąć o centymetr czy dwa, ale nawet bez tej operacji wygląda z daleka poprawnie. Polski jest zbyt szpiczasty i to nawet z dalszej odległośc rzuca się w oczy.
Najlepiej trafić jakąś ładną skorupę i przy odrobinie miłej zabawy przywrócić go do pierwotnego stanu.
Powojenne radzieckie hełmy też czasami są doskonałe to rekonstrukcji zwłaszcza duża partia helmow wypuszczona w 1958 roku jest niemal identyczna z helmami Ssh-40 szescionitowcami. Podobno nawet model Ssh-60 nadaje się do wykorzystania, choć moim zdaniem skorupa jest zbyt spłaszcona z przodu, tzn nie jest tak sferycznie wypukła.

Pozatym temat hełmów sowieckich jest dosyć interesujący.
Może ktoś z śledzących ten wątek posiada oryginał i mógłby udostępnić zdjęcia podpinek, a wręcz cudownie by było gdyby jeszcze podał jakieś wymiary czy nawet wykroje.
Pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przepraszam kolego meleskul, też popełniłem pomyłkę.
Moje pytanie o wymiary i wykroje jest nadal aktualne.
Byłbym wdzięczny za pomoc.
Ze swojej strony dodam, że zarówno w USA jak i w samej Rosji jest bardzo wiele podróbek hełmów Ssh-39 i Ssh-40.
Kto by pomyślał, że te poczciwe hełmy z których niejeden burek jadał teraz stają się poszukiwanym obiektem kolekcjonerskim.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie