Czołg T-34

Jest to moj pierwszy komentarz poniewaz dopiero co sie zarejstrowałem.Szukałem takiej stronki ponieważ wiem z moim wujkiem gdzie jest zakopany czołg T-34.Nie odkopalem go jeszcze poniewaz wujek dopiero co mi o tym powiedział.Byłem w miejscu gdzie leży czołg i rzeczywiscie tam jest.Wbiłem drut w ziemie i odbił sie charakterystyczny dzwiek .Zaczelismy kopać i odkopaliśmy kawałek czołgu lecz woda zaczeła podchodzic.Po zimie znów zaczynamy wykopki.Mój wujek wie o istnieniu czołgu od partyzanta który jest na wykonczeniu i niema zadnej rodziny.We wojnę partyzanci ostrzeliwali czołg który uciekał przed nimi.Wpadł do bagna i bagno go wzieło do ziemi.Ludzie którzy obsługiwali pewnie dalej są w czołgu.Na terenach gdzie znajduje sie czołg istniała bardzo silnie działajaca partyzantka więc jest tam pewnie dużo innych skarbów wojennych.A z tego co wiem tereny niebyły jeszcze obszukiwane.Jeśli ma ktos jakies inforamcje o tym czołgu prosze o kontakt.

witam kolege moze mi kolega powiedziec skad jest i w jakim miescie jest zakopany ten czolg poniewaz je tez wiem gdzie jest zakopany t34 i moze nam chodzi o tego samego

To moze skontaktujemy sie przez gg

poczytaj sobie te posty, jeżeli ugrzązł w bagnie to zobacz czym to grozi. Ślrdziłem te poczynania na żywo.
http://www.odkrywca.pl/stug-z-grzegorzewa-wydobycie-odslona-druga-c-d,382357.html#382357
pzdr kjfg

ja tez wiem gdzie jest jeden. Mój dziadek znał jakiegoś partyzanta który wiedział gdzie ugrzązł. podobno osiadał w bagnie kilka dni. Moze to ten sam.Mozemy pogadac na gg4799789.

Jak wieść niesie, większość partyzantów torpedowała i zatapiała T-34, za co było 3 dni urlopu :)

Jacenty, jesteś boski. Kiedyś na forum urodzi się wątek p.t. The best of jacenty2004". Twoje teksty wejdą do kanonu, jak teksty z filmów Bareii.

pozdrawiam mikipad

zaczeło sie;)



Chłopaki to jest moj t-34 z pierwszego watku i zabraklo mi paliwa jak wracalem z usmiechem na twarzy do domu . Az tu patrze bagno wlesie i mysle sobie czemu nie i go schowalem przed wszystko widzacym okiem starych wyjadaczy. No i ktos go znalazl.... .




dudziol15 ostrzegałem;) trzymaj sie mocno lufy.....;)
pzdr.

zalozycielu watku moj gg to8438064
pzdr

Jest w dobrym stanie poniewaz bagno kilka lat po wojnie wyschło

Odnawiam Wątek ,dalej nie dostałem wystarczających informacji.!!

Teraz mam troche wolnego czasu,zrobie fotki moze wtedy ktos cos wiecej powie.!

Twojego t 34 juz nie ma. Tydzien temu pociąłem go palnikiem na złom. He he he :)

No niedługo dowiemy sie czy poszedł na złom.(myslałem ze thomson jest mądrzejszym człowiekiem)

Przeciez człowiek musi sobię dorabiać - nie będe żył tak jak ty o zasiłku z opieki społecznej.

Dobra niech ci bedzie .Nie chce zeby temat stał sie kłótnią!!

Dobra niech ci bedzie .Nie chce zeby temat stał sie kłótnią!!

Cze.Daj fotki...poz

a moze by tak ktoś zdolny obliczył i skonstruował wykres, przedstawiający oś czasu, w miesiącach i latach, i częstotliwość znalezionych" czołgów :P

taki wykresik matematyczny obrazujący częstotliwośc czołgowych znalezisk" :P


pozdrawiam (sam mialem swego czasu namiary na 2x PZ IV ale oczywiscie tylko baje to były )

Ta a ja miałem namiary na 3 Tygryski 2 Mausy i 2 działa dora ale jakoś tych namiarów nie sprawdziłem hehe

raz jechałem szukać w pewnym lesie wierzy teciaka. Innym razem miał być Me-109.... i był :P