Skocz do zawartości

Stoi za płotem lokomobila


szym

Rekomendowane odpowiedzi

Stoi za płotem lokomobila
cięzka ogromna i rdza z niej spływa.
Być może to już ostatnie chwile
żeby złomiarze jej nie przepili.
W środku wielkiego miasta tak stoi,
a jej właściciel myśli co zrobić.
Może to sprzedać, może zachować,
jak będzie sponsor odrestaurować,
Byle do wiosny, tak sobie myślę,
wtedy ją złomiarz do huty wyśle.
Bez Stara, dźwigu, gwaru i huku,
wózkiem wywiezie do punktu skupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie było o niej na: poszukiwaniach skarbów - tam nikt się nie zainteresował? hm-łazi się, szuka , buty zdziera - a tu takie skarby pod chmurką stoją i to pewnie bezpańskie i nikt się nie interesuje-albo interesują ci co nie powinni-jakby skup jakiś na miejscu był to już pewnie by tak sobie nie stała.Niech ktoś się tym zaopiekuje-bo pewnie wiecznie tam stać nie będzie!
pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

normalnie -widział bym to u siebie przed domem odrestaurowane i pod wiatą :):) - ciekawe ile gość chce ?jakieś 4 lata temu widziałem taką w akcji sprawną na chodzie na planie filmu kręconego w Muzeum Wsi Radomskiej strażacy dowozili wodę -pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Negocjuję z właścicielem, ale sprzedać nie chce. Próbuję go namówić chociaż na jakieś zabezpieczenie,i oferuję pomoc, bo po prostu mi szkoda, żeby ponad 150 letnia maszyna poszła na przetop.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
Wierszyk z początku wątku okazał się proroczy. Przyjechali HDS-em, wystawili bramę, załadowali lokomobilę w piątek ,a w sobotę była już pocięta palnikiem na złomowisku. A właściciel myślał jak ją zabezpieczyć i odnowić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacenty
Jakieś 30 lat temu to bym się zgodził z tobą . Ale teraz nawet najprostszy chłop myśli ekonomicznie i jeżeli ktoś mu proponuje 500 a na złom odda za 200 to nie wierzę że weźmie 100 win zamiast 200 .
Romantyk dla tego że chciałbym aby nie trzeba było pisać na forum że poszła na złom żeby zaćmić komuś oczy .
Mam nadzieję że kiedyś tak będzie .
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

E tam, skup złomu... Kumpel prowadzi, raz od święta coś przyniosą. Tego jest coraz mniej niestety. Nie ma tak jak kiedyś, że na złomowisku dziesiątki hełmów, bagnetów, manierek i lokomobil się walały.

Pozdrawiam, Łukasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie