podwodny jabel

Potrzebuje podwodna piszczalke na 'szczegolne okazje'
Co towarzystwo mysli o stuningowaniu jabla.
Mysle nie o beszczelnym oblepieniu silikonem, tylko autentycznym dostosowaniu do pracy w wodzie.
Moze jakies sugestie??

Też nad tym myślałem. Cewkę chciałem zalaminowac w żywicy a w ramie wmontować zaworek, którym by można regulować ilość wody w niej tak aby był wygodny pod wodą(odpowiednio ciężki) elektronika w szczelnej puszcze, sygnalizacja sygnału diodą pod przezroczystą pleksi(wydaje mi sie ze by wystarczyło choć można zrobić słuchawki podłączone na stałe z głośniczkami piezoelektrycznymi) , najwięcej problemu było by z potencjometrem(myślałem o optycznym)tak aby nie dostała sie do niego woda. Mam jabla i mieszkam nad morzem w ciekawym miejscu, jak latem mnie najdzie to go z tuninguje do szukania w wodzie, nie jestem nurkiem wiec bym go używał brodząc ewentualnie zanurzał sie z maską.
Pozdrawiam Piotr!

Juz byłem bliski takowego stworzenia. Miałem juz nawet rysunki tech. Sygnalizacja diodą, potencjometr i pojemnik z bateriami były by otwierane i zamykane, słuzyły by do tego gwinty i zakrerki, od biedy: od butelek:) Mozna tez bez problemu zamontowac miernik UV. Elektronika w wodoodpornym pojemniku, na wszelki wypadek elektronika była by w silikonie. Całość była by sklejona mocnym, wodoodpornym klejem, oraz pokryta kilkoma warstwami farby izolacyjnej. Obciążeniem mogły by byc np jakieś pojemniczki z wodą lub piaskiem. Jedyna wadą tego rozwiązania to, to że nie możemy nic ustawić pod wodą. No chyba że są jakieś wodoodporne potencjometry.

Pozdrawiam!