Wiosna 2008

Pogoda już wiosenna więc...

Gratulacje fajne fanty, a mnie się wydawało że nakopałem :). Pozdrowienia

To co tygryski lubią najbardziej.Czyli kolorowa drobnica.
Gratulacje.

Przez moje {durne} zawzięcie i kopanie w deszczu mam te skarby i katar od dwóch dni :) a tego tygryski nie lubią :)

Witam jestem kolekcjonerem obrączek i kart od gołębi.
Wielu z Was ma niepotrzebne obrączki i karty które by wyżucili dlatego zwracam się do wasposzukiwaczy skarbów i hodowców z prośbą oto że jeśli macie jakieś zbędne obrączki lub karty to czy mogli byście mi je podarować??


Wszystkich chętnych prosze o kontakt na moje gg 8398276 lub e-mail menelik2@wp.pl

Dzięki i pozdrawiam Julian

Dla was to pewnie nic, ale jak ja sie ucieszyłem, kiedy znalazłem wczoraj moją pierwszą łuseczkę od mausera :D No więc raz na 2 tygodnie jadę sobie do babci.... pełno okopów wokół wsi i w lesie, tylko niestety wszystko ruskie i żadnej innej rzeczy oprócz łusek od ppsz, czasami jeszcze łuski od Flaka 20(nie mam pojęcia skąd) już kilka godzin spędziłem w tym lesie, kilka wypadów i nic, tylko co chwile ppszki. Dobra... popytałem sie wszystkich na wsi co zaraz po wojnie tam i w lasach było. No więc np. na końcu wsi stał kiedyś niemiecki czołg(niestety jak sie nim zainteresowałem to nic z tego nie będzie, ponieważ niemcy go zaminowali, ktoś tam wszedł i bach... potem wojsko przyjechało, pocięli i wywieźli do huty), około 2km od wsi kiedyś było spore pole minowe przeciw czołgom(wszystko po wojnie rozminowali i w lesie gdzieś podobno jest ogromny lej, bo tam to wysadzali), a jeszcze około 1km za wsią ruskie groby(po wojnie była eskhumacja). No i kupiłem wykrywke, około 5 pierwszych godzin znajdywałem to o czym pisałem...ppsze! Zacząłem myśleć gdzie niemieckie pozycje. Poszedłem dalej za ruskie okopy... 100m...nic, oprócz mnóstwa odłamków i małych lejów po bombach(Już pomyślałem, że pewnie stąd strzelali niemcy) Idę dalej, mało czasu, ściemnia się. żadnego sygnału, już sie załamałem... polanka w lesie, nic. Dobra stwierdziłem, że sprawdze jeszcze pole, 20m dalej i... jest :D łuseczka, niemiecka od mausera. Za tydzień jadę znowu :)) Nie wiem dlaczego, ale mam przeczucie, że już coś bardziej sensownego znajdę albo chociaż łuski od mausa, bo to moja pierwsza :)
A i jeszcze mam pytanko do tych poszukiwaczy, co mają Ultry 2... Z jakiej odległości wykrywa wam łuski od mausera? Co prawda ta moja była zgnieciona i dawała sygnał taki sobie z około 15-20cm. Hmmm i jeszcze ma bicia dziwne:
na godz. 12: S
na godz. 3 : 5
na godz. 6 : 11
na godz. 9(trudne do rozczytanie): chyba też S
Czyżby pierwsza wojna?

Ps. Proszę być wyrozumiałym, bo to moja pierwsza łuseczka i po dość długich poszukiwaniach znalazłem niemieckie pozycje :) A no i sorry za jakość zdjęcie, nie mam aparatu i robione z koma :] Teren kilkanaście km od Studzianek.


Pzdr.
Igi

Łuseczka jest pierwszowojenna i nie została wystrzelona w 1944 r.

hmm... no to nasuwa mi sie pytanie skąd się tam wzięła... z tego co wiem to chyba toczyły się tam walki tylko w 1944r.

Może z jakich magazynów amunici.

a ja dzis spotkalem zajaca wielkanocnego hehe:)
niestety fotki srodka za jakis czas,aparat odmowil posluszenstwa a dokladniej baterie

.

..

...

hehe :P

bjar_1 nie żebym sie czepiał ale w jaki sbosób stwierdziłeś że jest pierwszo wojenna i nie została wystrzelona w 44.
Serio jestem poprostu ciekaw :)
pozdro:)

eeeee sorki pytanie miało brzmiec w jaki sposób stwierdziłeś że nie została wystrzelona w 44r

Zapodam kilka zaległych fotek z ostatnich wypraw. Na początek ja, kanarek i przyroda.

21.02.2008 - 2,5 godzinki na polu i drodze.

08.03.2008 - 2,5 godzinki na polu.

14.03.2008 - 2,0 godzinki na polu

22.03.2008 - 3,0 godzinki na polu i łące.

ja wczoraj pierwszego Lebelka trafiłem (łuske) z fabryki Pocisk S.A. Warszawa. 27rok, z wielkim sentymentem do Września.
pozdrawiam!

Coś tam się w bólach urodziło.

Blaszka z wczoraj.

Bardzo ładnie