Tczew

Szukam osób do wspólnych wypraw mieszkających w Tczewie. Samemu nic nie zdziałam, a w kilku rażniej się szuka.

Gdzieś tak kolo 5 kwietnia będę w Tczewie, to weznę sprzęt i coś tam kopniemy (o ile znajdziesz drobną chwilę ?).

pozdro

Wyprowadziłeś się tam ??

Hmmm? Piątego...?-To możemy razem się napić; Obmyślić plan działań czy most Lisewski wart jest naszego zachodu, jeśli nie -to dalej pijemy. Chyba,że ktoś się odezwie i zaproponuje wspólne rycie w jakimś korycie. Hehehe

Grove3 czy ja tam się wyprowadziłem...? Odpowiem Ci niejednoznacznie :Tak i nie.

Czuje że z nudów w tym Tczewie umrę. Nikt tam nie kopie?

Czekam dalej. Chyba jest ktoś z Tczewa?

Chłopie w tamtych terenach to tyle typa kopie że idź do byle jakiego zagajnika a pewno kogoś trafisz .
Lepiej wracaj na ojczyźniane ziemie bo ciekawe rzeczy niektóre osoby znajdują a nawet bardzo ciekawe .

Ciekawe jakie? - A jeszcze ciekawsze kto? Może kiedyś wróce; zastanowie się.

Pozdr
Bogusław