REKONSTRUKCJA HISTORYCZNA W SANOKU - 22.06.2008

Witam. Info dla zainteresowanych lub jeszcze niezdecydowanych na przyjazd. Rekonstrukcja odbędzie się 22 Czerwca na czołgowisku w Sanoku (dzielnica - Olchowce). Zaczyna się o godzinie 14:00 przemówieniem burmistrza Sanoka, 14:15 - rozpoczęcie inscenizacji, 15:15 - zakończenie inscenizacji, 15:20 - prezentacja sprzętu wojskowego z okresu IIWŚ. Ściągnięty na rekonstrukcje ma być jedyny w Polsce czołg a chodzie" - PzKpfw II. Pojawią się też zabytkowe niemieckie transportery opancerzone SdKfz 251, historyczna sowiecka i niemiecka artyleria i broń strzelecka. Planowany jest też nalot samolotu.

Widzowie po inscenizacji będą mogli przejechać się zabytkowymi pojazdami (motocykle i samochody), z uczestnikami bitwy zrobić pamiątkowe zdjęcia, przymierzyć wojskowe mundury:)

Zapowiada się ciekawie. Są zainteresowani??:D

POZDRAWIAM!!!

Zapowiada się sympatycznie. Przyznam, że nie mogę się już doczekać. Jeszcze nie byłem nigdy w Sanoku.

Witam
Nie wiem, kim jest kolega Dino23_2006, ale na pewno nie jest organizatorem rekonstrukcji w Sanoku. Jako organizator tej rekonstrukcji chciałbym wszystkich poinformować, że lista uczestników została już dawno zamknięta. Wszelkie pytania proszę kierować na tel. 695 153 106.
Pozdrawiam
Łukasz Solon

... Panie soli... tak się składa że znam głównych organizatorów i o planach rekonstrukcji wiedziałem jeszcze w kwietniu... czytaj dokładnie... nie chodzi mi o uczestniczenie w rekonstrukcji jako wojak... napisałem to info dla zainteresowanych oglądaniem... Pozdrawiam

przymierzyc mundury hehehe

Kolego Dino23_2006,nie wiedziałem że się znamy???? Tak się składa że to ja jestem tym organizatorem. Nie wiem skąd masz takie informacje o przymierzaniu mundurów??? Jak ty sobie to wyobrażasz że chłopcy ściągną z siebie mundury i dadzą widowni do zrobienia zdjęć??? Chciałbym to widzieć. Proszę nie pisz więcej takich rzeczy.
Ps.
Do Sanoka zjechały już pierwsze pojazdy transporter i motor.
Pozdrawiam

... Ciebie kojaże... czy cały Urząd Miasta w Sanoku jest w Twojej osobie organizatorem??? BEZ PRZESADY... o przymierzaniu historycznego umundurowania dowiedziałem się ze stronki... chodzi o elementy tego umundurowania, a nie całe komplety mundurów.... to dokładnie ta stronka:
http://www.wrota.podkarpackie.pl/pl/turystyka/aktualnosci/080602_barbarossa
Panie Łukaszu... to co napisałem nie jest elementem mojej wyobraźni, ale kogoś kto... organizuje to.... Pozdrawiam

P.S.:
Kiedy do Sanoka dowioza czołg??

Niestety nie znasz organizatorów i nie wiesz nic na temat organizowanej rekonstrukcji. Więc nie pisz że znasz głównych organizatorów bo mnie nie znasz tylko kojarzysz. Od kiedy zajmuje się tym Urząd???????????????Przestań już pisać takie bzdury proszę.
Ps. Skoro znasz organizatorów to wiesz kiedy przyjedzie czołg.
Ps.1 Dzisiaj
Pozdrawiam

... nie jestem organizatorem żeby wszystko wiedzieć dokładnie... Urząd Miasta w Sanoku jest przecież współorganizatorem i Ty jak organizator powinieneś to wiedzieć a nie przyczepiać się byle ..... . Pzdr

że sie jeszcze wtrącę -choc smieszy mnie ta przepychanka :D
cytat ze strony podanej wyzej
Widzowie po walce będą mogli przejechać się zabytkowymi pojazdami (motocykle i samochody), z uczestnikami bitwy zrobić pamiątkowe zdjęcia, a nawet przymierzyć elementy historycznego umundurowania walczących stron.


cytat z dino
Widzowie po inscenizacji będą mogli przejechać się zabytkowymi pojazdami (motocykle i samochody), z uczestnikami bitwy zrobić pamiątkowe zdjęcia, przymierzyć wojskowe mundury:)

prawie to samo ale prawie robi duza róznicę
proponuje zablokowac wątek

http://umold.meteo.pl/java/mgram.php?x=21&y=7&pol_x=283&lang=0&ver=&ikonka=1
pogoda
cos w niedzielę sie psuje :(

Damy rade ; ) Do zobaczenia na miejscu!

w tamtym roku mimo nie za dobrej pogody przyszło około 6 tysięcy osób:)

Wielkie G!!!!!!!!!!!!!! nie rekonstrukcja byłem w tamtym roku nic im nie wyszło niech biorą przykład z chłopaków z Przemyśla.

kolego kijow... w tamtym roku nie było dodatkowych atrakcji... pozatym pogoda zawiodła:/ dzisiaj zostanie ściągnięty czołg, jak napisał kolega soli w Sanoku jest już transporter. innym efektem będą też naloty samolotów w czasie inscenizacji... ZAPOWIADA SIĘ BAAAAARDZO CIEKAWIE. w tamtym roku to nie jest teraz także daruj sobie takie oceny. Przyjedź, pooglądaj i wtedy oceniaj

Cytuję kolegę kijow -Wielkie G!!!!!!!!!!!!!! " - to tylko świadczy o twoim poziomie kultury.To jest temat informacyjny a nie dyskusyjny . Pomyśl a póżniej napisz :}. Pozdr.

... Dzięki za poparcie 01dalton:) świadczy to jak napisałeś o poziomie jego kultury albo o braku umiejętności wysłowienia się.
To już jutro reko:))) Pozdro

Witam!
Chcialbym sie wybrac na ta impreze, ale jako osoba nie zamieszkala w Sanoku i wybierajaca sie tam po raz pierwszy nie znam pojecia Sanockie czolgowisko", tzn gdzie sie ono znajduje, a nie chcialbym bladzic po miescie w jego poszukiwaniu... :/. Czy prostokat zaznaczony na mapce ze strony GRH San:
http://www.grhsan.republika.pl/barbarossa_sanok/mapasanoka.JPG

to wlasnie owo czolgowisko?, czy tylko miejsce zakwaterowania grup, a czolgowisko jest gdzie indziej. Bardzo dziekuje za ewentualna podpowiedz , gdzie znajduje sie teren imprezy.

to moze ja napisze cos okiem rekonstruktora

przebieg samej inscenizacji bez zarzutu, dobra organizacja, wspaniale wybuchy, duza ilosc broni salutacyjnej, ladnie przygotowany teren, rewelacyjnie przygotowane ekwizyty" (zasieki, ziemianki, okopy - bajka). jezeli chodzi o sprawe techniczną czyli zakwaterwanie samych rekonstruktorow no to lepszych warunkow byc nie moglo. kazda grupa miala swoj domek, kazdy wyspal sie w swoim lozku, jedzonko - rewelacja. POGRATULOWAC BARDZO DOBREJ IMPREZY!!!!

No panowie! Moje gratulacje! Impreza w Sanoku udała się rewelacyjnie! Organizatorzy byli ogarnięci, sympatyczni i bardzo chętni do pomocy. Warunki dla grup były bardzo dobre. Domki campingowe, wygodne wyrko i dobre jedzenie. Pogoda dopisała, choć słońce prażyło czasem niemiłosiernie.

Było dużo strzelającej broni (w tym automatyczna). Dostaliśmy dużo amo, było fajne piro i nie było camo ;)

Pojawiło się sporo pojazdów w tym samolot, który robił niesamowite wrażenie. Scenariusz był widowiskowy, miejsce potyczki wyglądało świetnie i było znakomicie przygotowane (zasieki, okopy, ziemianki itp.

Kawał dobrej roboty!!!

Dziękuję wszystkim za świetną imprezę. Szczególne podziękowania dla wszystkich kolegów z Kampfgruppe Edelweiss, załogi transportera pod dowództwem uroczej Kamili ;) i wielkie dzięki dla Pionierów za współpracę na polu walki. Jeszcze dziś wrzucę fotki (sporo ich).

Pozdrawiam:

Artur ARTUT" Machlowski
Kampfgruppe Edelweiss

Na stronie naszej grupy są już dostępne wybrane zdjęcia z inscenizacji w Sanoku. Zapraszam! http://www.diegams.org

ARTUT
KG Edelweiss

śliczny....

dobra robota Panowie!
jednak mam parę uwag...
rok temu było lepsze nagłośnienie (aż się łezka w oku kręci od tych podkładów dźwiękowych), w tym położone było na łopatki i to sami Sanoczanie komentowali. kto stał na górze w ogóle nic nie słyszał.
pogoda dopisała niż rok temu, w tym można było jajko na kamyku usmażyć-w poprzednim pływano.
trochę synchron nie wyszedł z samolotem, ale nie o to chodzi.
czy mi się zdaje czy z bitwą wyrobiono się w 45 min., zaczęło się z zegarkiem w ręku 14.15, a skończono o 15.00. może się czepiam, ale poprzednio jakoś z namaszczeniem wszystko było...może to pogoda ...
ale ogólnie +5 ode mnie, do zobaczenia za rok.

Cześć,

Samolot bardzo wszystkim dziękuje, zwłaszcza za wieczorną integrację. A organizatorom szczególne podziękowania za zakwaterowanie i wyżywienie... rewelacja.

Co do samego pokazu: nooo... Sanok zastawił na lotnika niezłą pułapkę w postaci gór i drutów linii wysokiego napiecia na wzgórzu za terenem rekonstrukcji. Nie mogłem zejść ani o metr nizej, bo to teren dla lotnika niezwykle cięzki. Praktycznie naloty mogłem robić tylko od strony zachodniej, w kierunku na druty, po lewej miałem stok góry a do tego wiatr w ogon.
Także mi upał dał sie we znaki, bo m.in. grzały sie przewody paliwowe pod maską, tworzyły się bąble oparów paliwa i w rezultacie silnik mi nad Wami kichał i przerywał.
(Od tej pory wiem że zdecydowanie lepiej byc na ziemi i marzyć żeby się znaleźć w powietrzu, niż być w powietrzu i marzyć żeby juz być na ziemi... ;-)
Stąd rowniez wynikał stosunkowo wysoki pokaz.

(Aha: za synchronizację samolotu z wybuchami odpowiadali piromani, ja byłem przez nich naprowadzony radiem)

Natomiast dla mnie najbardziej miodny był przylot do Was w mundurach, trzeba było widzieć miny ludzi na lotnisku. Przyleciał sobie ot tak niemiecki samolot z ktorego wysiada pilot Luftwaffe w towarzystwie oficera Wehrmachtu... Damian ma wrzucic fotki z tego lotu przez pół Polski.

pzdrw

Kuba Mysluk

Niestety były dwa czynniki które trochę przyspieszyły akcję , a mianowicie niesamowity upał ( w mundurach niektórzy się już gotowali ) , no i ta paląca się trawa - która też robiła niesamowitą naturalną atmosferę pola walki . Pozdrowienia dla organizatorów uczestników tej rekonstrukcji .