Pół roku więzienia za nabój w portfelu"

http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,5543823,Pol_roku_wiezienia_za_naboj_w_portfelu.html?nltxx=1077762&nltdt=2008-08-01-03-06

Nie ma się co dziwić, nie można wnieść do samolotu większej ilości płynów, a co dopiero nabity nabój...

Jednym pociskiem też można zabić człowieka..." taa tylko z czego go miał wystrzelić, wsadzić między zęby i językiem odpalać? Czy wsadzić gdzieś indziej (czyt. we du..) i odpalać?

PozdrO

A czy słyszałeś o pistoletach" jednostrzałowych do złudzenia przypominających długopis, lub wieczne pióro ?

Mnie to wcale nie dziwi, za wiele lat żyję już na tym świecie by takim stanom podlegać, wrzuciłem informacyjnie coby niektórzy z kolegów kolekcjonujący takie przedmioty - a przecież z pewnością tacy są - wzięli to pod uwagę, niekoniecznie wchodząc na pokład samolotu :)

no dobra, ale sprawdza go, że nie ma takich zabaweczek i powinni go puścić, a nie od razu bandyte robią.

PozdrO

jak wszyscy to wszyscy, 51 letnia nauczycielka tez powinna dostac zawiasy.

To był pocisk czy nabój, bo wiem, że pismaki nie odróżniają. Różnica jest zasadnicza.

To czekać aż ktos zyczyliwy zakosi ze strzelnicy nabój od kbksu wsadzi komus do kieszeni badz ukryje w jego donicy na kwiaty i zadzwoni po odpowiednie służby...a potem zrobi to drugi raz. Mozna napsuć krwii.

Nabój jak narkotyk słyszałem że jeden koles mial nabój przy sobie i poszedł na 48 na dolek

Prawo ma normalnym ludziom służyć, chronić. Tu komplikuje życie spokojnych osób. Opisane przypadki to nie tylko chybienie celu (nie złapano żadnego bandyty), ale krzywdzące działanie prawa (wyrok dla niewinnego). Odpowiadają za to ludzie- policjant, prokurator, sędzia.
Głupi naród.

Może za krótko żyję,ale nie mogę zrozumieć jak za samo posiadanie czegoś idzie się do więzienia.Jak jeden człowiek zamyka drugiego człowieka w więzieniu za posiadanie czegoś, co ten sobie wymyślił,że nie wolno tego posiadać.
Oczywiście ktoś powie takie jest prawo.Ale kto to prawo wymyśla?Ludzie.
Oczywiści prawo może być narzucone przez obce mocarstwo.I tak miłującym broń Japończykom,USA po wojnie wprowadziło zakaz posiadania broni palnej przez cywilów i trwa to do tej pory.Żeby ten zakaz choć częściwo zniwelować wymyślili air soft guns.
Co jakiś czas przetaczają się u nas dyskusje polityków i innych fachowców na temat broni i jej posiadania.Pojawiają się wtedy fachowcy jak jacyś aktorzy i oczywiście Pan Dziewulski,którzy są kategorycznie NIE.Oczywiście oni broń posiadają,nawet po kilka sztuk.
A tak na marginesie naboju to władza powinna sprawdzić kto był w wojsku.A nuż na pamiątke zabrał sobie jakiegoś naboja?

no a karanie ludzi za posiadanie rośliny rosnącej na polu albo grzyba z lasu, to dopiero jest dobre prawo.
a karanie wyrokiem 2 lat za wygłaszanie poglądów sprzecznych z wiedzą historyczną?

żyjemy w wolnym świecie.

Pewnie zawiasy dostał. Ale ludzie nie piszcie pierdołów jak to przesada i w ogóle. No sorry ale kretyn nabój na pamiątkę nosił i chciał z tym wejść do samolotu. Nie chciałbym być w jednym samolocie z kimś kto ma chociażby jeden nabój. Trochę to przypomina bronienie debili, którzy mimo zakazu używają w samolocie komórek . Nie można to nie można. Proste. pozdro.liha

może brak broni w samootach ułatwia ich porywanie. w Brazylii mozna mieć broń wszędzie, przynajmniej do niedawna w samolotaqch także.

A to Polska właśnie,gdyby nie to, byłoby tutaj smutno i szaro,a tak mamy odrobinę rozrywki.Pzdr.

W Brazyli???? Przy tamtejszej przestępczości??? W samolocie??? Skąd takie wiadomości bo dziś nie 1 kwietnia....pozdro .liha

http://www.tvn24.pl/2148047,12690,0,0,1,wideo.html

O tej broni w samolotach czytałem kiedyś na stronie National Rifle Association, ale teraz nie mogę znaleźc. Był to rtykuł o postulatach umozliwienia posiadania broni w amolotach USA, po tym jak paru gości z plastikowym nożem potrafiiło wygrać z 200 pasażerami samolotu i go porwać.
Szukałem tego bo mnie zdziwiło tweirdzenie Mikkego Korwina na ten temat.
http://www.nra.org/