Skocz do zawartości

Bawił się w snajpera, w domu miał arsenał


Rekomendowane odpowiedzi

To jakiś debil i psychopata .Ale cóż się dziwić ,w kraju w którym legalne posiadanie broni jest równie łatwe jak zostanie kosmonautą ,brak możliwości obcowania z nią i wyładowanie swoich emocji na strzelnicy ,będzie coraz częściej rodziło takie psychopatyczne przypadki .Nie ma tak zwanego wentyla bezpieczeństwa przez który mogły by ujść nagromadzone emocje i agresje .Poza tym wielu sięgnie po tą nielegalną broń właśnie dla tego że zakazany owoc smakuje najlepiej ,a adrenalina z tym związana i możliwość pochwalenia się tą swoją pogardą dla konsekwencji będzie brała górę nad zdrowym rozsądkiem ,zwłaszcza u osobników z bardzo małym rozumkiem .Pozdro...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temu obywatelowi to mózg zardzewiał jeżeli owy obiekt u niego miał miejsce w tej łepetynie.

np. Koks zapytany przez reporterke po co mu głowa skoro nie potrfi wypowiedzieć jednego zdania.
a koks eeeeeeeeeeee mmmmmmmmm eeeeeeeeeeeeeeee
po dłuższej chwili:
- jem niom









pozdrawiam Kurt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt jest faktem że idiota kupił sobie wiatrówki, zabawki asg i broń czarnoprochową. To że mu to zabrali to bardzo dobrze bo dlaczego miałbym się bać chodzić po tej ulicy Szczecina? Z tego co widać na zdjeciu to gość posiadał:
pistolet czarnoprochowy howdah- dwulufowy (coś ala obrzyn), pistolet mortimer- albo coś podobnego, karabin czarnoprochowy hawken, rewolwer czarnoprochowy Colt Navy, dwa łuki,strzały, kilka krótkich wiatrówek, maczeta, kilka opakowań śrutu, plastikowe kulki do asg, lunetka z bazaru, kilka naboi myśliwskich, naboje do syfonu :) oraz forma do odlewania pocisków czarnoprochowych. Wszystko oprócz amunicji myśliwskiej posiada legalnie. Gdyby gość się tłumaczył że strzelał sobie z wiatrówki do kulochwytu umieszczonego w mieszkaniu i przypadkowo śrut zrykoszetował przez otwarte okno to mógłby domagać się zwrotu zarekwirowanych przedmiotów a tak kilka tysiączków popłynął.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety jak historia świata pokazuje człowiek jest bardzo słabym ogniwem w teorii Darwina :) Na miejscu ministra obrony narodowej i jakichś służb specjalnych natychmiast zatrudnił bym go w resorcie :) myśleć nie myśli strzelać z byle czego do wszystkiego co się rusza lubi ,więc jak mu zapłacą i dadzą kałacha to Bond 007 przy nim to mały pikuś :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może z nudów strzelał, może naoglądał sie jakiś filmów i chciał tak samo....Stary chłop a wpakował sie w problemy ze swojej głupoty. Jednak to czym pochwaliła się policja to żenada. To tak jakby wymietli komuś chate z paroma destruktami i dołozyli dla wizualizacji sukcesu" noże kuchenne. Po co brali to co legalnie można posiadać? Dla afery z odkryciem arsenału? Tak samo połowę nas mozna pozamykać za propagowanie nazizmu z okazji posiadania paru ptaszków z wiatrakiem". Ja nie lubię strzelać ale jak dalej koty będą srać w moim ogródku to chyba kupię sobie taki arsenał. pozdr.db
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe po co mu były farby ? To na pewno jakiś terrorysta i chciał obalić ustrój .Policja powinna też sprawdzić ,czy nie miał w barku spirytusu , gazu w kuchence i zapalarki do tego gazu ,bo wtedy miejmy nadzieję długo posiedzi !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tam jakaś wiatrówka. Kraj w kryzysie, a ten spekulant gromadzi farby. Pewnie wykupił też cały cukier i towar w sklepie tak ,że tylko sam ocet na półkach został.A w dodatku śrut ołowiany marnuje, a to strategiczny materiał pewnie jest i godzi to w bezpieczeństwo państwa ! Powiesić go bez sądu zdrajcę narodu ,albo lepiej na pal go... i podpalić jak Azję !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie