Skocz do zawartości

boratynka vs august III sas


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. szukam dopiero od tego roku, i mam takie pytanko, czym to sie ma że groszów Augusta III Sasa mam już sporo a boratynki żadnej jeszcze nie znalazłem pomimo tego, że jest ich tak bardzo dużo. może to troche dziwne że sie nad tym zastanawiam ale intryguje mnie to. prosze o odpowiedz, ewentualnie info o nakładzie tych monet. pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to oczywiście cytat z netu :

Boratynka – popularna, nieoficjalna nazwa miedzianego szeląga Jana Kazimierza bitego w Polsce w latach 1659-1668.

II wojna północna, czyli w Polsce tzw. potop szwedzki, spowodowała poważny kryzys gospodarczy i monetarny w Rzeczypospolitej. Skarb państwa nie był zdolny wywiązać się ze zobowiązań, szczególnie wobec wojska. Ówczesny zarządca mennicy krakowskiej Tytus Liwiusz Boratini, zaproponował wybicie drobnej monety miedzianej, która miałaby przymusową urzędową wartość srebrnego szeląga czyli 1/3 grosza. Sejm zgodził się na ten projekt, mimo że stanowiło to w praktyce oszustwo, ponieważ nowy miedziany szeląg nie miał realnej, kruszcowej wartości trzeciej części grosza czyli 1/90 polskiego złotego.

Wyznaczony urzędowy limit miedzianych szelągów w kwocie 182 291 złotych polskich w mennicy krakowskiej i 817 708 złp dla Korony oraz 1 miliona złp dla Wielkiego Księstwa w mennicy ujazdowskej, otwartej w 1659 r. specjalnie dla bicia nowych szelągów, Boratini nielegalnie przekroczył. Spotkał się za to z zarzutami w 1662 r., kiedy to Sejm nakazał wstrzymanie bicia boratynek. Jednak trwające nadal kłopoty skarbu spowodowały, że w 1663 r. emisję wznowiono i rozszerzono również na mennice litewskie, traktując ją jako jedyny możliwy sposób wyjścia z zapaści skarbu i zapłacenia zaległego żołdu.

Z jednego funta (405 gramów) miedzi Boratini bił 300 szelągów wartych urzędowo 100 groszy. 57 groszy dostawał skarb państwa, resztę brał dzierżawca mennicy. Mimo ogromnych zysków Boratini nadal oszukiwał skarb, bijąc również monety poza limitem, nie dzieląc się w ten sposób z państwem. Ciągle mu to zarzucano, aż w 1666 r. zamknięto ujazdowską mennicę szelągową. Ostatecznie bicia miedzianych szelągów zaprzestano w 1668 r. Ogromne ilości miedzianych szelągów wprowadzane do obiegu oraz ich niezbyt wysoka jakość, zachęcały fałszerzy. Złapanemu fałszerzowi groziły tortury, obcięcie prawej ręki i przybicie jej na bramie miejskiej oraz śmierć poprzez ścięcie. Perspektywa dużego i łatwego w tym wypadku zysku powodowała jednak, że chętnych do podjęcia ryzyka nie brakowało. Szacuje się, że fałszerstwa stanowiły ok. dziesiątej części z emisji liczącej ogółem ok. 1,8 miliarda monet.

Nazywane od nazwiska Boratiniego boratynkami, miedziane, będące urzędowym fałszerstwem szelągi, pomogły wydobyć się skarbowi państwa z długów. Przyczyniły się jednak do pogłębienia chaosu monetarnego w Polsce (w obiegu funkcjonowały jeszcze w początkach XVIII w.). Przykładowo w 1664 r. za dukata trzeba było dać 195 groszy w srebrze. W boratynkach teoretycznie tyle samo, ale w rzeczywistości trzeba było wysupłać 270 groszy czyli 810 szelągów. Taka ilość boratynek ważyła ponad kilogram. Niezadowoleni z zapłaty żołdu niepełnowartościową monetą żołnierze wzniecali bunty, byli bardziej podatni na agitację przeciwników króla i chętnie przyłączali się do rokoszu Lubomirskiego (zaprzestanie płacenia żołdu boratynkami było jednym z żądań rokoszan).

Boratynki koronne mają na awersie głowę króla Jana Kazimierza w wieńcu laurowym, napis.IOAN. – CAS. REX wokół głowy przedzielony jest literami T.L.B (inicjały Boratiniego). W późniejszych emisjach występowały również odmiany bez liter T.L.B oraz z inaczej pisaną tytulaturą. Rewers przedstawia orła polskiego z tarczą herbową Wazów na piersiach. W otoku napis SOLID.REGN – POLON i data. U góry napis przedziela rozetka, a u dołu herb podskarbiego wielkiego koronnego Jana Kazimierza Krasińskiego – Ślepowron. W późniejszych odmianach zdarzało się inne rozmieszczenie poszczególnych elementów.

Boratynki litewskie bite początkowo w mennicy ujazdowskiej miały identyczny awers jak koronne. Później zmianie uległy inicjały. Na rewersie była przedstawiona Pogoń. Pod nią herb podskarbiego wielkiego litewskiego (początkowo koronnego). W otoku napis, przedzielony u góry koroną książęcą, SOLI.MAG.DVC.LIT. i data. W późniejszych odmianach występowały różnice."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zibol - prosta sprawa..
Stanisław August, starał się zreformować system monetarny, aby nie był on zaśmiecony" szelągami, leczył" Rzeczpospolitą z krążących zalewów szelągowych", stąd mało szelągów, a więcej groszy i połówek.
pozdro!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie