niesmiertelnik

przypadkowo znaleziony podczas naprawy ziemniej lini energetycznej, ponoc był tam jeszcze jakis duzy pocisk lub łuska.Wtrafił do mnie poczta pantoflowa.Napisy na nim 4cyfry i litery Bl" a ponizej 3./Kf.Ers.Abt.8"udało sie mi ustalic ze jest to 3dyw.panc.8zmot.batalion grenadierow pancernych.4 powyzsze liczby to pewnie numer identyfikacyjny jegomoscia ale co oznzczaja litery Bl"I tu mam problem bo według mojej wiedzy jednostka ta spod Warszawy została przezucona na bałkany a szlak bojowy zakonczyła w Austri.zatem jak jegomosc znalazłsie w Głogowie na dolnymslasku.mam 2 chipotezy;-1.ranny pod Warszawą lerzał w tutejszym szpitalu wermachtu po okrazaniu miasta wysłany do jego obrony-2.dotarł tu wraz wedrujacym kotłem pancernym wycofujacyn sie spod Warszawy poczadkiem 1945r.Ale sa tacy co twierdza ze ów kocioł nie dotarł do Odrzanskiej lini obrony i został rozbity 30km od głogowa koło Gory Slaskiej.Losy ludzi bywają zagadkowe?