sygnety kantynowe, SS i inne wojenne

Zakładam ten wątek ponieważ zauważyłem, że jest wiele pytań na forum odnośnie sygnetów wojennych.

Proszę ładować tu fotki swoich znalezisk i zakupów, by stworzyć coś w stylu katalogu. Tak jak to miało miejsce z medalikami.

Może to być pomocne innym takim jak ja, którzy znaleźliby podobny fant i nie wiedzieliby z czym mają doczynienia.

Mój to sygnet kantynowy z Zalesia Górnego pod Warszawą (żeby nikt mi nie mówił, że w okolicach stolicy nic się już nie znajdzie), znaleziony na trasie walk Niemców z NSZ 25 sierpnia 1944r.

Pzdr.

(Jeżeli wątek powinien być gdzieś indziej to proszę modów o przeniesienie).

Może tak troche offtopowo ale proponuje Ci wyczyscic ten sygnet bo mimo brudu i nalotu widać ze w dobrym stanie :)

Ja swoja pamiątke czyscilem pasta kiwi co biora ludzie z orkiestry itp do trąbek, jest jeszcze sporo niedoskonałości ale teraz sie jakos prezentuje
http://wyslijto.pl/plik/qu4ow5hoqh
W realu duzoo lepiej, no ale fotograf ze mnie zaden :)

Już sezon w pełni, 1 wolne w robocie w świeta i wio w teren z wykrywarka :) mmmm


Pozdrawiam

jak go wyczyści to powiecie że to kopia . nie czyszczony jest oryginał. :)













0

a niech bedzie i mój, stal nierdzewna, po elektrykach z Lettland (najprawdopodobniej), Pomorze.

A to mój ale niewiem jaki to model,szukałem i nigdzie nieznalazłem takiego.