Wazonik" z symbolami artyleryjskimi - kule i granat gorejący

Trzymam to do góry nogami. Ten wazonik" ma cztery powtarzające się motywy. Kule armatnie w rzędach pionowo i pomiędzy nimi cztery granaty gorejące, symbol grenadierów/artylerii. Kontekst znaleziska jest artyleryjski i carski, chociaż i coś napoleońskiego się tam zdarzyło (jednak 95% carszczyzna).

Nie mam pojęcia co to jest. Dziękuje za ID.

2 foto

3 foto

4 foto

Ostatnie foto. W środku jest puste. Dziękuje za ID z góry.

Główka z fajki?

Witam
Nie wiem dokładnie jak to sie nazywa ale to element carskiego sznura" z munduru do tego był dołączony tzw.ołówek.
Pozdrawiam

W całej okazałości http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum20/sz_1.jpg

Piękne! Szkoda, że nie mam całego... ale i tak bardzo sie cieszę. Specjalizuję" się w carskiej artylerii, a czegos takiego nie miałem. abcd możesz napisać przy jakim mundurze był taki sznur, kto go nosił itd.? Dziękuję.

Niestety nie mam pojęcia co do zasad noszenia sznura,wiem tylko że to prędzej grenadierski niż artyleryjski gadżet,gorejący granat w tym wypadku to godło grenadierów.

http://www.pugoviza.ru/files2/images/cl_bt/gren/b_cb1_10.jpg

Miejsce znaleziska jest bardzo konkretne, bo są to koszary artylerii carskiej. A płomień grenadierski był uzywany nie tylko przez artylerie i grenadierów ale (zwłaszcza w pierwszej polowie XIX wieku nawet przez piechotę). Ale to tylko takie moje... W każdym razie bardzo Ci dziekuję za link z całoscią!!!

Były srebrzone, złocone i mosiężne i wg. mnie Twój egzemplarz jest zwykły mosiężny.

Akselbanty noszono głównie przy mundurach galowych i przysługiwały oficerom sztabowym, adiutantom brygady, pułkowym, batalionowym (piechoty, kawalerii, ARTYLERII, wojsk kozackich, wojsk inżynieryjnych); od 1857 roku wszystkim oficerom którzy ukończyli akademie wojskowe; żandarmi i felczerzy, wszyscy członkowie Korpusu Topografów, wszyscy żołnierze Lejb-Gwardyjskich Grenadierskich pułków.
Od 1909roku pozwolono na noszenie akselbantów przy mundurach wyjściowych i polowych (przy tych ostatnich nigdy nie widziałem).
Pozdrawiam.
H.

Jesteś wielki! Dziękuję!

Okucie pochodzi z 2poł. XIX pocz XX w.wówczas w armii rosyjskiej granat z płomieniem przedstawiano na insygniach jednostek grenadierskich ,godłem artylerii były skrzyżowane armaty,no chyba że była to grenadierska jednostka artylerii wtedy używano skrzyżowanych armat oraz gorejącego granatu,

Znajdka z Tannenbergu.

Wyro
Wg mnie brniesz w swojej teorii na temat płonącego granatu.
W wątku:
http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=643719#735523
mimo, że powiedziano chyba wszystko na temat haka od plecaka Ty ten temat ciągle pozostawiasz otwarty i uznajesz pytanie za aktualne.
Wg. mnie plecak w ogromnej większości był używany przez oddziały grenadierów bo w takim kontekście jest znajdowany najczęściej. Płonący granat to grenadierzy i tego się trzymajmy nie zapominając o wyjątkach.
Okucie sznura naramiennego tzw. akselbantu wykorzystuje motyw gorejącego granatu ale to jeszcze nie znaczyło, że były zarezerwowane tylko dla grenadierów czy artylerii.
Element ten pojawił się w 1762roku i do 1917go nie ulegał większym zmianom (pomijając rysunki orła). Na początku noszenie było przywilejem zasłużonych adiutantów a służył do utrzymywania ołówka. Z czasem w wersji srebrzonej mogli mogli nosić oficerowie absolwenci Akademii Sztabu Generalnego i Topografii. Następnie znakiem tym zostali wyróżnieni żandarmi i felczerzy.
Od XVIII wieku podchodzono do tego bardziej liberalnie i pozwolono nosić akselbanty oficerom i żołnierzom pułków Lejb-Grenadierskich a od 1913go Lejb-Gwardyjskich Grenadierskich pułków.

http://russfront.ru/bimages/catalog/Mundir-Polk-Rus-Fr.jpg
Jak widać granat jest a guziki piechoty.

Zakończenie sznura munduru oficera świty cara Mikołaja II:
http://russfront.ru/bimages/catalog/Akselbant-Adjut-kar.jpg

Żandarm:
http://i46.tinypic.com/2ec40vc.jpg

Reasumując-to, że jest to poligon artylerii nie oznacza, że nic poza artylerią nie może tam wyjść bo na tym poligonie ćwiczyło kilka dywizji piechoty z okolicy o innych formacjach nie wspominając ;)
Pozdrawiam.
Hubert

Si si, ale wydaje mi się jedna rzecz nie logiczna. Ja nie upieram sie, ze to nie jest grenadierskie, ale upieram sie, ze mozna powiedzieć To nie jest artyleryjskie tylko grenadierskie bo ma granat..." Sam napisałeś: Okucie sznura naramiennego tzw. akselbantu wykorzystuje motyw gorejącego granatu ale to jeszcze nie znaczyło, że były zarezerwowane tylko dla grenadierów czy artylerii." No i właśnie o to mi chodzi. Wiec nie za bardzo wiem już o co chodzi...

A że na tym poligonie wychodzą i grenadierskie i artyleryjskie rzeczy to wiem. Pisałem nawet po guzikach w jakim stosunku. Kilkaset guzików artyleryjskich na kilka grenadierskich, ale można podkreślać możliwość tego, że to mógł być grenadier, ale nie mozna wykluczać artylerii. Ba, rachunek prawdopodobieństwa mówi, że raczej artyleria. Czy to mało logiczne?

Mam pytanie. Wklejona i zamieszczona przez Kolegę wyżej część sznura była srebrzona. Czy na mojej srebrzenie zeszło, czy to inny rodzaj? Czy sznury były noszone przy mundurze galowym tylko przez oficerów i podoficerów czy przez wszystkich?

Dzięki abcd, Hubert i inni koledzy za ID (nie wpadłbym na to, że to sznur...).

Nie mam takiej wiedzy w połowie jak Ty, ale się nie zgodzę. W miejscu stacjonowania jednostki stricte artyleryjskiej żołnierzy artylerii carskiej nosili takie plecaki: https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum23/plecak_copy.jpg Tam na zaczepie tez jest symbol granatu. A nie byli to grenadierzy czy grenadierzy artylerii. Ten symbol zazwyczaj, na guzikach, jest grenadierski, ale w ornamentyce bywa zarówno grenadierski jak i artyleryski niezaleznie od reformu w drugiej połowie XIX wieku, kiedy płomień gorejący nd skrzyżowanymi armatami zastąpił orzeł na armatach (takich guzików, bez przesady, mam z tego miejsca kilkaset). Pisze tylko dla potwierdzenia kontekstu artyleryjskiego. Ale oczywiście moge sie mylić:)

dago2 - piekny, srebrzony.