Rzymskie monety, Constantius II ??

nr 1 dosyc duza wielkosc ok 1 ZL i dosyc gruba

1

nr2 niestety nie umiem rozszyfrowac

2 zolnierz trzyma sztandar z literka P i x(taki znak Jezusa jak ktos kojarzy) ;)

nr3 tu koles wyglada jakby mial korone taka z duzymi kolcami

3 tyl jakby orzel czy jakis inny ptak
Pozdrawiam,

i jeszcze taka, koles wyglada jak ten na 2 monetce(choc jak dla mnie oni wszyscy jacys tacy sami ;P )tyl podobny tylko ze sztandar w prawej rece...

4

Hejka!
I nikt nie ma pomyslu???
Pozdrawiam

Jak ja coś kupuje na allegro,to wiem za co płacę i co kupuję. A Ty kupujesz i zastanawiasz się czy zrobiłeś dobry interes. Wystawiając te monetki na identyfikację narażasz się,że zainteresuje się Tobą pewien archeolog z Warszawy i jemu tylko w głowie to,że na pewno to wygrzebałeś w Polsce i że naruszyłeś tam ileś paragrafów z kk. Zapraszam na forum aktualności i zapoznanie się z wątkiem Następny trafiony" Do moderatora. Wiem,że nie na temat. Zółty kartonik przyjmę z pełną świadomością,ale może ten post uchroni kogoś przed kupą nieprzyjemności.Pozdrawiam serdecznie.tadziu

Kolego, pierwsze:nie jestem z Polski, po drugie kopniete kolo Augsburga, po drugie polski archeolog moze mi naskoczyc bo w Bawarii jest to legalne,daleko od stanowisk archeo bo panowie archeolodzy ladnie mapki przygotowali zeby sie nie nadziac, po trzecie nie sa to moje pierwsze kopniete rzymki bo troche wiecej tego tu lezy jak w polsce przyjacielu, a jak nie maasz nic do powiedzenia na temat to dziubek w kubek.Pozdrawiam

Pogratulowac koledze fantu oraz mozliwosci dlubania w takich warunkach. Jednoczesnie apeluje o umiar w wypowiedziach.

Snake,sorki. Pozazdrościć możliwości szukania i znajdywania takich fancików. Pozdrawiam.tadziu

podczepię się z takim pytaniem; co z takimi monetami zrobić ?? (znalezionymi na obcej ziemi) obecnie sam przebywam poza granicami ojczyzny i mam tu wykrywkę i jeśli znajdę tu takie cuda to co z nimi począć?? mogę je legalnie zabrać do polski? i co z nimi w przyszłości? jeśli odwiedzą mnie 'smutni panowie' to jeśli im powiem że znalazłem je w zagranicznej glebie to mi pewnie nie uwierzą...

Zalezy jaki kraj, w niemczech(bawaria) jest mozliwosc oddania fantu do muzeum zakonserwuja, spisza i oddaja z odpowiednia karteczka, ty mozesz wtedy wziac fant do domu lub jesli jest to cos co ich interesuje dac w gablotke(oczywiscie nie na wlasnosc) a jesli wezniesz fant do domu nie mozesz go sprzedac takie reguly. ale czyms takim jak pojedynczymi monetkami nie zawraca sie im glowy. a jak z wywozem to nie wiem bo nie mialem jeszcze takiego problemu.
Sorki tadziu ponioslo mnie, ale musisz tez zauwazyc ze sa tu koledzy nie tylko z Polski ;) i nie obowiazuje nas Polski KK....ale jak na urlopie jestem to tez dziko sie kopie hehe