Skocz do zawartości

proxima na plażę


maślana

Rekomendowane odpowiedzi

Ja miałem na -15 czułość 35 wszystko spoko, gorzej jak na mokry grunt wjechałem to zejście z czułości na 10 niewiele dawało a o pinpoincie to już nie wspomne..cieżko cokolwiek lokalizować.
Fakt faktem było to nad oceanem spokojnym na zielonej wyspie zasolenie ciut inne niż Bałtyk.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plaża w Świnoujściu. Dyskryminacja w Proxi ustawiona na 0, czułość na MAX i nie było żadnych pojękiwań ani fałszywych sygnałów. Jedyne co będzie Cię wkur...ć to aluminiowe zawleczki od puszek po browarach, ponieważ w żaden sposób nie da się ich wyciąć" by nie omijać monetek. Sprzęcik świetnie łapał nawet 1no groszówki z imponującej głębokości. Co do pin point to lokalizacja dosyć precyzyjna.
Pozdrawiam i powodzenia życzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja się wypowiem bo chyba jestem ekspertem od plaży bo parę ładnych godzin spędziłem na plaży z PROximą. Otóż wykrywacz zachowywał się średnio na plaży, ale ja tam aż tak nie ubolewałem. Nastawienie -25 dysk, 37 czułość i można latać spokojnie byle z daleka od mokrego piachu. Czasem nie można nastawić gruntu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o proxime na plaży to również uważam ze nie ma problemu dyskryminacje mozna dac nawet na +5 bo koło zerka to wlasnie kapsle i kluczyki do piwa.A no i warto kupic sobie sluchawki gdyz szum morza i wiatr bardzo zagłuszają dźwięki.Jutro jade nad morze z moja proxą wiec zycze powodzenia. i udanych wykopów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zrezygnowałem po jednej nocce spacerowania, dyskryminacja +15 czułość 35 sprzęt zachowuje się stabilnie pinpoint na suchym dokładny,jedno co mnie zniechęciło do czesania plaży to kluczyki od puszek po piwie i aluminiowe folie,akurat to można wyciąć, ale te kluczyki dawały sygnał przy moich ustawieniach +25>+35 jak monetka,a że plaża w kołobrzegu obfita jest w takie psikusy średnio co 3metry więc się poddaję i pozdrawiam wszystkich plażowiczów z piszczałką
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli chodzi o zwykłe plaże nie nad morzem to jakie ustawienia macie bo ja dzisiaj byłem z moją proximą miałem na dynamiku czułość 35 a dyckryminacje na 0 i własnie miałem jakieś fałszywe sygnały tylko też co machnięcie wykrywką to same zawleczki udało mi sie 2,50 tylko zebrac przez niecałą godzine i troche sie zraziłem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Panowie wg.mnie Proxima to nie jest sprzęt na plażę....oczywiście można szukać nią wszędzie,ale biorąc pod uwagę szeroko rozumianą ergonomię,stabilność(w tym tą w słońcu),osiągi na kolor i dyskryminację chyba tzw.szału nie będzie.Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,jak napisałem Proxima (tym razem piszę wprost),to wg.mnie sprzęt ciężki,wręcz toporny...prądożerny...o przeciętnej dyskryminacji i zasięgu,a do tego lubi się rozstrajać...Ale to oczywiście moje subiektywne odczucia.Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Proxima to nie jest pr0 sprzęt ale proszę nie przesadzać. Proxima daje radę na plaży całkiem nieźle. W chwilach niepowodzeń na przeoranych polach właśnie na plaży pocieszam się monetkami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie oporni na wiedzę ze słabą pamięcią mogą mieć problemy z używaniem proximy. Dla starszych ludzi produkują specjalne telefony komórkowe ( bo na skomplikowanych mają problemy). Myślę, że z proximą może być podobnie (oczywiście bez urazy).
Proximy dopiero się uczę i podoba mi się w niej to, że trzeba przy niej pomyśleć.
Może za dużo strzałek, prostokątów i cyferek znajduje się na wyświetlaczu. Mnie cieszy jedna rzecz w tym wykrywaczu- zwrócił mi się po miesiącu latania.
Pozdrawiam użytkowników Proxim i życzę przyszłym użytkownikom cierpliwości w użytkowaniu.
Pozdrawiam,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Kol.Eastlegion...proponuję nie pisać chłopaku" nie tylko do mnie,ale również do kogokolwiek.Rozumiem,że ma to być forma poniżenia,ale...za prawdę trudo poniżyć kogoś,kto nie jest poniżony sprzętem i wiedzą o nim.Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S.Napisałem wyrażnie Kolego,że nie kupiłem i nie kupię,ale sprawdziłem i,że nie sztuką jest zapłacić,a nie kupując sprawdzić...Tłumacząc na jężyk zrozumiały piszę....nie kupiłem,a sprawdziłem...dla mnie lipa,a a jak ktos twierdzi inaczej ,to tylko dla mnie lepiej,bo więcej zostanie.Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie