Skocz do zawartości

Magnes neodymowy od głośnika


figul_98

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. To mój pierwszy post, więc proszę o wyrozumiałość. Otóż magnes wyciągnąłem z mocnego głośnika. Z drutu zrobiłem uchwyt, który przykleiłem klejem do metalu i przywiązałem sznurkiem(węzłem na haczyk). Obudowy nie robię, bo mam jeszcze kilka takich magnesów. Udźwig ma ok. 15-20kg. Górę jeszcze bardziej zaleję klejem, żeby nie można go było w żaden sposób urwać. Jest to taki tani patent na cienki portfel. Czy proponujecie w nim jakieś modyfikacje czy ulepszenia?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 65
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Magnes z głośnika wogóle będzie za słaby. Ja wczoraj patrzyłem małym neodymem kawałek mocno zarościałego metalu wyciągniętego z torfu,i co się okazało? Ano okazało się że magnes na którym normalnie powieszę 20kg. na mocno zardzewiałym sam ma bide się utrzymać. Także cienko to widzę panowie.
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalne że cienko to widzisz,żeby cos wyciągnąć musi być odpowiednia moc też sie przymierzałem do słabszego neodyma ale nie bylo sensu kasy marnować,głośnikiem tak jak mówiłem szpilkę na dywanie można poszukać,w praktyce do pół kilograma wyciągniesz z wody nie więcej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój jak już pisałem utrzymywał 20kg spokojnie a zarościałego kawałka stalí ważącego może 20dkg nie chciał łapać,weź pod uwagę że w wodzie takie właśnie są,do tego liście,muł itp.Moim zdaniem nie ma szans cokolwiek wytargać z dna od wojennych czasów.Mimo wszystko powodzenia.
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

figul,nie lubię przynosić złych wieści ale obawiam się ,że słowa karabina są prorocze.

Raczej trzeba iść w kierunku sporego neodyma na wysięgniku .

Jest jeszcze coś takiego jak przyssanie obiektu do mułu.

W momencie przyklejenia się magnesu do zalegającego przedmiotu należy wykonać ruch w górę z odpowiednią siłą { na granicy zerwania} i potrzymać tak przez kilkanaście sekund w bezruchu aby pod obiekt podpłynęła woda i zlikwidowała zassanie.

Ja mam 100x50x30.

pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siła klejenia epoksydów jest dobra,ale na obciążenia statyczne.Przy obciążeniach dynamicznych(np.mocne szarpanie w celu wytargania sporego fantu)spada drastycznie.Swoim magnesem wyciąniesz rzeczy które są relatywnie lekkie,i nie są zassane".Posłuchaj rad kolegi banderasa.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego banderas,ja byłem w szoku że tak drastycznie spada przyciąganie magnesu na rdzy.Co prawda udało mi się wyciągnąć nim bagnet ale solidnie musiałem zamieszać na dnie tęgim drągiem,dodam że mułu nie było tylko trochę liści i piasek. Pewne jest jedno,na konkretny cel musi być konkretny magnes wart około tysiaka. Z takiego małego to można tylko ruską wiagre sobie zrobić.
Pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez obrazy Karabin ale Ty chyba nie za bardzo wiesz o czym piszesz.Magnes o wymiarach jakie podał Banderas jes wart około 180 zł i jest to już silny sprzęt.Ja mam 70x50 i także jest to poważniejszy klocek.Kiedyś gdy przechodziłem przez most mając go w plecaku za blisko podszedłem do barierki jak złapało poręcz na płasko to aby go oderwać musiałem pożądnie sie zaprzeć i urzyć sporo siły.Są to magnesy, które w zupełności wystarczą na poławianie bagnetów, karabinów czy nawet ram motocykli i na polskie warunki w zupełności wystarczają no chyba, że ktoś łasi się na błyty pancerne ze Stuga czy koła od T34 ale nawet z jakimś przemysłowym wariatem są nikłe szanse na wytarganie takiego ciężaru biorąc jeszcze pod uwagę opór wody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie