Skocz do zawartości

Siła nabywcza pieniadza XVII-XIX wiek


Vorax

Rekomendowane odpowiedzi

Czesto nam trafiaja sie monetki z XVII-XIXw
Niestety nie trafilem duzo opracowan odnosnie cen co mozna bylo w danym okresie kupic za dane monety.
Czesto zastawanaiwam sie czy to co trafilem starczyloby np na piwo w karczmie;)
Jesli dysponujecie przykladami co ile kosztowalo w okresie XVII-XIX wieku prosze o przyklady.
Pozdrawiam Vorax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.gzin.yoyo.pl/artykuly/HistoriapieniadzanaPomorzu.html.
Historia pieniądza na Pomorzu

Pierwsza polska moneta w Polsce sięga X wieku. Pospolicie posługiwano się monetą napływową, przywożoną przez kupców. Mieszko I dał wybić drobne monety zwane denarami. Ponadto wybijano cienkie jednostronne blaszki podobne do guzików i nazwano je brakteatami.

rys. 12 denary Mieszka I

Siła nabywcza pieniądza w X – XIII wieku.
Niewolnik kosztował 240 denarów
Krowa 90 denarów
Koń 1000 denarów
Korzec żyta 19 denarów
Bochen chleba 2 denary
Okres krzyżacki
Wszelkie zobowiązania określane były w jednostkach obrachunkowych, dla których nie wybijano monet o tej wartości. Była to wartość określona w wadze srebra:
1 grzywna chełmińska = 180 g srebra. 1 grzywna = 4 wiardunki = 24 skojce. 1 wiardunek = 6 skojców. Monety, dla których wybijano nominały to:
1 szeląg = 1/60 grzywny
1 denar (solidus) = 1/720 grzywny

rys. str.170 grosz, grosz szeroki, brakteaty

Monety królewskie okresu złotego XVI – XVIII wiek
Przykładowo podaję jednostki monetarne z 1570 roku:
- 1 grzywna lub 1 marca (czyt. marka) liczby polskiej = 48 groszy
- 1 grzywna lub 1 marca liczby pruskiej = 20 groszy
- 1 złoty polski (złp.) lub 1 floren = 30 groszy = 90 szelągów = 540 denarów
- 1 grosz = 3 szelągi = 18 denarów
- 1 szeląg = 6 denarów
- 1 skojec = 15 denarów
Grosz przedstawił wartość, za którą jeden człowiek mógł wyżywić się przez 1 tydzień.

rys. str. 91 denar i grosz koronny Zygmunta III

Siła nabywcza pieniądza w 1570 roku
dniówka murarska 5 groszy
para butów 20 groszy
koszula męska 5 groszy
gęś 2 grosze
koń 20 – 22 złote
Siła nabywcza w 1700 roku
korzec żyta 100 groszy
korzec grochu 50 groszy
mendel jaj 5 groszy
para butów 45 groszy
łokieć sukna 6 groszy
Monety w XVIII wieku
1 talar = 3 złote polskie = 90 groszy = 1620 denarów
1 złoty polski albo floren = 30 groszy = 540 denarów
1 grosz = 18 denarów
Siła nabywcza pieniądz za Stanisława Augusta Poniatowskiego 1764 – 1795
czeladnik murarski 20 groszy miedzianych
woźny 2 złote polskie tygodniowo
korzec grochu 8 złp
kopa jaj 2 złp
garniec gorzałki 6 złp
funt cukru 3 złp
para butów 3 złp
funt schabu 7 groszy
kosa 1 złp
Okres zaboru pruskiego
Były dwa okresy pruskiej monety obowiązujące u nas. Pierwszy okres to talary, silbergroschen (srebrne grosze), pfenigi miedziane. 1 talar = 30 srebrnych groszy = 360 pfenigów. Ten przelicznik obejmował okres po uwłaszczeniu chłopów w 1823 r.
Często znajdujemy w ziemi lub innych zakamarkach drobne monety z XIX wieku z niemieckimi napisami. 1. Drobne srebrne monety z napisem takim lub podobnym: 1 silbergroschen Kleine Müntze oraz napisem 30 sztuk na 1 Thalar. Znaczy to, że jeden srebrny grosz jest drobną monetą. Na talar wchodzi 30 sztuk. 2. Dosyć duże miedziane monety z napisem, na przykład: 3 groschen (1,4) Kleine Müntze i 120 einen Thalar. Oznacza to 3 fenigi drobnej monety ( lub 1, lub 4 fenigi). Na talar wchodzi takich monet 120 (odpowiednio 360, 90 monet). Od 1871 roku pojawiają się nowe monety w systemie dziesiętnym – Reichmarka i fenigi. 1 marka = 100 fenigów. Podane były tylko podstawowe nazwy jednostek monetarnych.
Wybijane monety posiadały różne nazwy, ale przedstawiały tylko wielokrotność jednostki podstawowej. Oto kilka przykładów: trojak to trzy grosze, półgrosz to ½ grosza, szóstak to 6 groszy, półkopek to 30 groszy, ort to dziesiąta część złotego polskiego. Tymf to moneta 30 groszowa zwana półkopkiem, boratynka to miedziana moneta warta 1 szeląga. Wybito aż 900 milionów sztuk boratynek. 1 złp = 30 groszy, 1 grosz = 3 boratynki, ort to dziesiątak złotego polskiego, dukat równy 3,5 grama złota. Początkowo dukat miał być równy czerwonemu złotemu. Wartość dukata:
- w XV wieku 1 złoty polski
- w końcu XVI wieku 2 złote polskie
- w XVII wieku 4 złote polskie
- za Jana Kazimierza 6 złp
- za Augusta II 18 złp
Wartość monet zmieniała się w poszczególnych okresach. Związane to było między innymi z kosztami ponoszonymi na wojnę, np. po potopie za czasów Jana Kazimierza kierownik mennicy Andrzej Tymf rozpoczął produkcję monet 30 groszowych z lichego srebra, które podobnie jak boratynki miały służyć spłaceniu długów państwowych.

Jerzy Świetlik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kopijnik dzieki pieknie,
wyglada wiec z tego ze np srebra zlotowka Sapa to w sumie nie byla wiele warta...a miedziaki to byly juz wogole male pieniadze...
Jestem takze ciekawy np czy trafiajac zalozmy 24 czesc talara z 1780tego ktoregos roku napilbym juz sie w karczmie czy nie...:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak drogo i« et w L o i H y n i e, i stąd po-
Strać można: Fin t wisien kosztuit 5 zł. pol.;
pos; oliiy imion dukata, a nayprztdnieyszy
4 dukaty; monia na wpół doyrz-.ła 40 gr.
pol.; brzoskwiiia, które dopiero za trzy ty-
godnie nastaną, kosztować będzie 10 zło-
tych.
Kadyxfński dziennik kupiecki (Diario Mer-
eanti.l) z dnia 30. Czerwca umieścił w swoim
dodatku urzędowe doniesienie o bitwie mor-
skie y, zaszłf y dnia 2 4go Czerwca koło przy
lądka S t. M a r i e, między Hiszpańską flotą
konwoiową a małą flotyllą korsarską powstań-
ców Amerykańskich.

Ceny ubożq «Berlinie
dnia 27. Sierpnia (a U;2 gr. )
-* Tal. gr. fen.
· 3 -, 12
3 4
1 - 21
.1 - 13 II
.l 8
Podieysza 7 tal. 8 gr-
Podieyt,ze 1 tal. 4 gr.


Pszenica
Podleysza .
Wielki Jęczmień .
Owies
Podieyszy.
Słoma 12 tal. - gr.
Siano i tal. 12 gr.
l 18 gr.


Średnie ceny zboża vo Wrocławiu
dnia 27. Sierpnia 1818 W nominalnej monecie:
Pszenica -> tai. 29 troialc. Zyto 3 tal). 28 troiak.
Jęczmień % tal, su troiak. Owies 2 tal. 16 troiak.

-------------------
Plagą były chyba wtedy wilki, dlatego „Królewska Pruska Regencyja”- Opole 26. lutego 1817 roku - ogłasza w Amtsblattcie - Dzienniku Urzędowym „Uwiadomienie względem wyniszczenia wilków, bo się bardzo rozmnożyły i względem nagród za to obiecanych”. O nieszczęsne wilki! Musiały jednak nieźle naszym śląskim przodkom dokuczyć, ponieważ wyznaczono nagrody za zabicie wilka. Wilk wilkowi nierówny, dlatego i nagrody były mocno zróżnicowane. Za starą wilczycę (waderę) płacono 12 talarów, za starego wilka (basiora) 10 talarów, za młodego wilka 8 talarów, a za szczenię 4 talary. Biedne zwierzęta nie mogły ujść z życiem „oddając” swoim prześladowcom ogon lub uszy, aby mogli oni otrzymać upragnioną nagrodę, a co wystarczało i przedtem i po wielu latach później, w czasach nam prawie współczesnych! Wtedy trzeba było przedstawiać całą zabitą sztukę, chociaż zabijać można było, jak mówiło zarządzenie, jakimkolwiek sposobem... Wartość nagrody była duża. Dla porównania w lutym tegoż roku płacono w Raciborzu za korzec (Scheffel) pszenicy 2 talary i 18 groszy a za korzec owsa 1 talar i 4 grosze (jeden korzec pruski to 54,961 litrów).
----------
Zaledwie podniesiono się z klęsk wojennych w dwudziestych latach XIX wieku wybuchł kryzys gospodarczy. Pomimo nieurodzaju w latach 1816, 1819, 1820, 1821, 1822, 1826 i 1827 ceny zboża spadały. Przyczyną tego było z jednej strony zamknięcie przez Anglię granic dla zboża z kontynentu europejskiego, z drugiej zaś napływ do Europy zachodniej taniego zboża rosyjskiego. W efekcie w Prusach korzec zboża kosztował 12 groszy, podczas gdy poprzednio cena jego wynosiła 60 groszy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łask
Pierwsza burda jarmarczna
Oczywiście, burd nie dało się uniknąć. W 1692 roku zjechało się na kwietniowy jarmark wielu ludzi. Ulice i rynek były zapchane, a karczmy pełne. Przybyła też na zakupy szlachcianka Elżbieta Bojszewska ze Swendziejewic z synem Aleksandrem i służbą.
Gdy Aleksander wychodził, wraz z matką, z domu mieszczanina Aleksego Czapskiego, napadli na nich słudzy właściciela miasta - Stanisława Wierzbowskiego - z szablami, berdyszami i kijami. Wyrwali Bojszewskiemu szablę, połamali na kawałki pochwę, a samego poranili i pobili, pozostawiając wpół żywego na ziemi. Matce, broniącej syna, rozcięli lewą rękę od łokcia do dłoni, zranili policzek i porozrywali suknię wierzchnią koloru goździkowego. W czasie tumultu, konie Bojszewskiego spłoszyły się i ciągnąc wóz popędziły przed siebie. Rzeczy, pozostawione na wozie, o wartości 60 złotych, poginęły. Prócz tego zabrano pobitemu pieczęć srebrną, 20 złotych w gotówce, konia o wartości 400 złotych, siodło za 30 złotych i szablę wartą 3 złote.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lata 1841-1850 - region poznański i szczeciński
chleba bochenek duży - 3 gr sr.
słoniny funt - 5-6 gr sr.
mleka kwarta - 1-2,5 gr sr.
spirytusu kwarta - 5 gr sr.
piwa beczka - 3 talary
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tamże
Ceny
Warto wiedzieć, jak kształtowały się ówczesne ceny. W 1854 roku za korzec żyta trzeba było zapłacić 24 grosze, jęczmienia 1 złoty, grochu – 2.18 złotego, pszenicy – 54 grosze, owsa – 20 groszy, kaszy – 4 złote, za wóz siana – 2 złote, słomy – 1 złoty. Wieprz karmny kosztował 10 złotych, klacz dorodna – 30 złotych, wół – 20 złotych, jałowica – 10 złotych, cielę – 2 złote, prosię – 12 groszy, gęś- 15 groszy, kura – 7 groszy, ćwierć mięsa wołowego – 2 złote, ćwierć mięsa pokrowego – 4 złote, kwarta masła – 10 groszy, krajanka sera – 3 grosze, garniec soli- 16 groszy, kwarta oleju – 10 groszy, korzec siemienia na olej – 2 złote, beczka piwa – 3 złote.
A oto ceny przypraw korzennych z 1602 roku: cytryny wielkie świeże, 1 sztuka – 3 grosze, pomarańcza – 1 grosz, cukru kamień – 10 złotych, migdałów kamień – 7 złotych, gałek muszkatołowych funt – 2 złote, funt fig – 5 groszy, wosku kamień – 12 złotych, szafranu funt – 10 złotych, imbiru kamień – 6 złotych, cynamonu przedniego funt – 1 złoty, muszkatowego kwiatu funt – 3 złote.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uzupełnię jeszcze takim przykładem :
najemnica w okresie żniw za dniówkę z wyżywieniem - 5-10 gr sr.
okres 1841-1850 (Wielkopolska)
Czyli kobita zasuwała w polu za wartość 2 bochenków + jakies tam wyżywienie .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gruss Aus Stettin
budżet rodziny robotnika stoczniowego z roku 1911 przytoczony przez Volksbote".
tygodniowy zarobek tegoż robotnika, przy 59 godzinach pracy, wynosił 19,47mk. mając na utrzymaniu żonę i dwójkę dzieci wydawał zarobione pieniądze na: składkę w kasie chorych- 0,54mk, czynsz mieszkaniowy- 3,5mk, podatki- 0,18mk, ubezpieczenia- 1,5mk, buty- 1,1mk, odzież- 1,1mk, opał- 0,75mk, światło- 0,35mk, książki dla dzieci- 0,65mk, prasę- 0,7mk, składki związkowe i związek wyborczy- 0,95mk. suma wydatków to 10,86mk więc na żywność pozostawało 8,6mk dla 4 osób gdzie np. 1kg cielęciny lub wołowiny kosztował 1,9mk natomiast wieprzowiny 1,6mk. organ socjaldemokracji przypomniał w tym kontekście, iż tygodniowa stawka żywieniowa na 1 żołnierza marynarki wojennej wynosiła 8mk.
teraz może coś co interesuje nas bardziej :)
30 flaszek Stettiner Bergschlos w dniu 20.12 1877 można było nabyć za M. 3.00
22 flaszki Stettiner Pale Ale w dniu 20.10.1881 M. 3.00
36 flaszek Bergschlos dnia 31.10.1893 już za M. 3.00
Stettiner Bergschlos Brauerei - 15 Fl. Lagerbier M. 1.25,
15 Fl. Pilsener M. 1.25, 15 Fl. dunkel Export M. 1.50 - to ceny na dzień 29.12.1903
30 flaszek Bohrisch Lager Bier M. 2.80 czyli w tej samej cenie co Bohrisch Pilsner Art dnia 01.07.1910
natomiast hurtownik Pet Klein gonił 30 flaszek Pilsnera Urquella za M. 7.00 jak informuje reklama z 15.03.1910
wniosek nasuwa się sam. lepiej było łoić lokalny browar.
pozdro.
pe.esik.
flaszki miały pojemność o,33l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jeszcze coś co mi umknęło.
XIX wiek, w połowie lat siedemdziesiątych dzienna dniówka robotnika wykwalifikowanego wynosiła 3,5mk a w 1883r. już 3mk. stoczniowcy" (stolarze, ślusarze, kowale) osiągali w 1874r. zarobki dzienne do 4mk podczas gdy w połowie lat osiemdziesiątych tylko 2,5mk.
w innych gałęziach przemysłu płace oscylowały wokół 2-2,5mk. i tak dla przykładu w 1887r w cegielni dniówka to 2mk natomiast w przemyśle młynarskim 2,45mk. rzeczą charakterystyczną było zmniejszenie zarobków w okresach zimowych.
pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie