Będzie ekshumacja obronców Wizny.

http://www.4lomza.pl/index.php?wiad=25438

Dzięki za poprawienie tematu.

Ostatnie nowinki historyczne stanowią że wszyscy spierniczyli spod Wizny, więc ciekawe czy znajdą jakieś szczątki

Najnowsze ciekawostki kłamią, już znaleziono
http://4lomza.pl/index.php?wiad=26238
I potwierdzono mit rozerwania się granatem.

http://www.4lomza.pl/index.php?wiad=26252

Zdaje się,że nie bardzo jest co chować...

Liczy się bardziej symboliczny wymiar sprawy, teraz są już namacalne dowody na bohaterską obronę i śmierć kpt. Raginisa

W trakcie prowadzonych prac w mogile natrafiono jednak tylko na śladowe ilości kości. Były to kości m.in. śródstopia, rzepki, pojedyncze elementy kręgosłupa, kości palców, przedramienia, niewielkie fragmenty czaszki. Odnalezione szczątki były w mogile przemieszane, na różnych poziomach, choć kilka elementów znaleziono na dnie wykopu, w środku mogiły (w miejscu, gdzie spoczywało ciało kapitana Raginisa). Niektóre z odnalezionych elementów kostnych były połamane. Niestety, głównych części szkieletu w mogile nie było, gdyż zostały one dużo wcześniej ekshumowane. Nie jest wiadomo kiedy i przez kogo (na pewno nie przez rodzinę kapitana), a także do którego miejsca, choć nasze wstępne ustalenia pozwalają przypuszczać, że stało się to w latach 50-tych, podczas ekshumacji ciał żołnierzy radzieckich poległych w tym rejonie podczas ofensywy sierpniowej 1944r"

Chowanie z pompą tak śladowych ilości" zmieszanych szczątków trzech osób,jest dla mnie lekko śmieszna.Tym bardziej,że praktycznie kompletne szkielety pozostaną w jakieś anonimowej zapomnianej mogile...
Inicjatywa zacna,ale warto by było odszukać(lub choćby intensywnie próbować) faktyczny grób.

Vis to chyba nie wykonalne, to trochę ironiczne że nasi oficerowie leżą pewnie gdzieś na cmentarzu żołnierzy radzieckich a nad sobą mają płytę z wygrawerowaną gwiazdą.

Nasuwają mi się dwie myśli w takim momencie.
Pierwsza to że mogiła stanowi całość, każda ekshumacja i przeniesienie to tak naprawdę profanacja, część tego człowieka przecież jest już glebą a reszta kościami wiec więcej z niego zawsze zostanie niż zostanie zabrane, takie rozdarcie.
Druga to dbajmy o wszystkie groby nawet niemieckie czy rosyjskie bo nigdy nie wiadomo kto leży pod jakim symbolem pochowany.

dbajmy o wszystkie groby nawet niemieckie czy rosyjskie bo nigdy nie wiadomo kto leży pod jakim symbolem pochowany."

Święte słowa. Dobitnym przykładem tego może być masowa mogiła na Olszynce Grochowskiej, gdzie składane są kwiaty, zapalane znicze, od kilku lat organizowana jest rekonstrukcja- a w mogile prawdopodobnie znajdują się szczątki żołnierzy rosyjskich...

Na pogrzebie 10 Września postaram się być(choć nie mam blisko). Wielkim szacunkiem darze obrońców a w szczególności bohaterskie czyny kpt. Raginisa i jego żołnierzy, z tego tytułu bardzo chce wziąć udział w obchodach.

http://fakty.interia.pl/galerie/historia/pogrzeb-kapitana-raginisa/zdjecie/duze,1519748,1,794