Skocz do zawartości

TEKNETICS G2 - BARDZO MAŁY ZASIĘG


marian1984

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. zakupiłem wykrywke Teknetics G2 z myslą że too co piszą na forum, i w opisach tej wykrywki ,bedzie głęboka i czuła na monety.
Po pierwszym wypadzie i ostatnim dodam, że nic poza grubymi zardzewiałymi blachami, nie znajduje wiecej niż 15cm pod ziemią, jeśli chodzi o monety, a o to mi chodziło, wykrywa max 15cm pod ziemia, chodzi mi o średnią monete, nie najmniejszą i nie najwiękrzą.
Może dla niektórych jest to spoko wynik, lecz mój Rutusik Argo, którego sprzedałem i jeszcze nie wysłałem, w teście na polu wykrywa ta samoą monete z 40cm.
naprawde nie opłaca się kupować G2, a dodam że OMEGA 8000 którą ma kolega, zasięg taki sam jak G2, nie wiem o co tu chodzi.

Także już można skączyć opisywać G2 jako bardzo głęboką i czułą wykrywke, ja dałem 2360zł i żałuje
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziwne... kolego po pierwszym wypadzie takie wnioski...g2 nie należy do najgłębszych ale jest bardzo czuły na drobnicę , na 100% głębszy niż delta a te 15 cm to jakiś żart chyba. Nie zniechęcaj się , pobaw się sprzętem , a zobaczysz ,że Cię jeszcze zaskoczy , w razie czego zawsze możesz sprzedać z niewielką stratą.
pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego to nie żart 15cm to maksymalny zasięg na monetę, dysryminacja też nie jest najleprza według Argo, w G2 miałen nastawione na 60 w skali od 0 do 100 i przy komunikacie 70 kopałem blachy jak szpadel, jakieś duże haki, przy czym po pojawieniu sie komunikatu 67 np była to moneta lub guzik, tak nie powinno być, w Argo tak nie było,
był dużo dokładniejszy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powszechnie (chyba) wiadomo, że elektronika G2 to identyczna jak Fishera Gold Bug. I to nie żarty, jest tylko ciut zmieniona ;)

A zasięgi Gold Buga nie przekraczają 17 cm dla 5 groszy :)

(Załącznik - płytka G2. Tak, G2. Foto - Gary Austin).

Pozdrawiam.

K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to sobie kup, moge ci sprzedac w dobrej cenie, Argo przy G2 to cukiereczek, poważnie.
Przez takich jak ty popłynołem w plecy, takie gadanie, miałeś Argo?
W powietrzu zrób sobie test i juz bedziesz wiedział, wogóle dysryminacja, za ta kase powinien byc przynajmniej w osiągach taki jak Argo a nie gorszy.
Test dla G2 jest na Youtube, polecam, ja zobaczyłem po fakcie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche sie ochodziłem z Argo i powiem ci że przez ten czas nie wykopałem tylu blach co G2-ką.
zawsze do domu przynosiłem dużo fajnych monet, nawet po kolegach którzu juz chodzili po tych polach kilka razy, a G2 raptem 1 moneta i 3 guziki przez 6 godzin, takiego wyniku nie pamietam odkąd mam wykrywacz.
No nie wiem czy Argo nie zobaczy.
Pisze obecnie mama te dwa wykrywacze i po dzisiejszych testach jest wszystko na plus dla Argo, jutro wysyłam argo i ktoś się bedzie cieszył tanim kosztem, a ja musze teraz dołożyc i kupić wersje 2.0.
jak znasz kogos kto ma Argo to zrubcie taki tescik, bedziesz zszokowany co potrafi Argo.
G2 jest przereklamowanym sprzętem, Argo zaś nie docenianym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Średni moniak z 40cm? Czas zmienić miareczkę :)
Z tego co ja pamiętam to nikt nie mówił o G2 jako o demonie do kopiania głębokich dołów. Raczej o bardzo czułym i stabilnym (jak na tą częstotliwość) sprzęcie który nie przepuści najmniejszej pierdółki w warstwie kilku/kilkunastu cm pod ziemią. Ale może ja czytać nie potrafię.

2. Nie miałem zamiaru nigdy kupić tego sprzętu ale zaraz po jego pojawieniu się, pierwszych filmikach i testach wiedziałem że to płytki pies na drobnicę.
Z argo przeskoczyłbym na T2/F75 albo wieloczęstotliwościowego minelaba. Wszystko poniżej nie jest warte rezygnacji z rewelacyjnego serwisu i świetnych osiągów w relatywnie niskiej cenie.

3. Po kilku wyściach z nową wykrywką to sobie możesz w nosie grzebać a nie opinie wystawiać. Pamiętam jak dostałem swojego T2Black. Przez pierwszy tydzień chciałem go wyrzucić na złom. Po miesiącu stawiałem go na równi z poprzednią wykrywką za 1/5 jego ceny. Dziś nie zamieniłbym go na E-traca. Niech fani Minelabów mówią co chcą ale szybkość T2LTD powoduje że sztycę mam wyciągniętą na max. i szybko przemiatam pas szerokości ok 2m. Kolega, wieloletni posiadacz Quattro a od tego sezonu E-trac, z zadziwiającą regularnośćią na tych samych miejscówkach dostaje tęgie baty. Okazuje się, że szybkie przelatywanie dużych powierzchni a jak coś zacznie wyłazić to zwalnianie i dokładniejsze poszukiwania to bardzo skuteczna metoda na nasze spore pola. Ty swoim G2 możesz zamiatać jeszcze szybciej. Zacznij wykorzystywać możliwości które daje Ci sprzęt, poczekaj miesiąc-dwa i dopiero wtedy wróć i wystaw wykrywce ocenę.

Jednak jeśli spodziewałeś się głębokich fantów to Twoja ocena wydaje mi się być przesądzona. Cóż, trudno. Przyznaj, że nie doczytałeś lub źle zrozumiałeś wypowiedzi kolegów z forum i tyle. Nawet w pierwszych filmikach po wyjściu angole mówią o małych zasięgach a mimo tego chwalą wykrywkę bo wyciągają drobiazgi na polach oblecianych 1000x różnymi sprzętami. Nie mów, że wykrywka to kupa tylko z tego powodu, że jest przeznaczona troszkę do czego innego i jednocześnie nie zdążyłeś się jeszcze przestawić i do końca nie rozumiesz co do Ciebie mówi. Dajcie sobie troszkę czasu :)

Mam nadzieję, że Twoje doświadczenia będą podobne do moich i pomimo pierwszego wkurzenia i bardzo negatywnej oceny wysokoczęstotliwościowej wykrywki, powoli się do niej przekonasz.

Pozdrowionka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drobnica?Kopałem tym blachy jak szpadel, no żeczywiście srebrne 10 kopiejek to to nie jest.
Nie bede chodził tylko po oranych plach, bo szczyźnie osłabi zasięg tej wykrywki, Moge sie prubować moim Argo z ta G2 i napewno wyciągne nią więcej monet.
Wiem wiem sprzęt za taką kase musi być dobry, no niestety nie jest.
Nie powiem, podoba mi ergonomia, waga, i wygląd, Argo przy nim to jak stary dziadek, ale potrafi.
Może to nie T2 LTD bo ten kosztuje prawie 4000zł, a Argo 1800.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy ja naprawde chciałbym żeby ten wykrywacz był dobry, ale słabo sie robi jak monete zakopaną 30cm pod ziemią Argo widzi a przelatując nad tym miejscem G2-ką zero sygnału, no to sie robi żal.
Wywaliłem kase, i po co, po to zeby miał czysty sygnał jak coś lezy nie głębiej niż 15cm pod ziemią.
Ile jak monetek omine.
Może byc nie wiem jak dokładny, ale jak cos jest głębiej to tego nie znajdzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacho jak jechałem do sklepu, byłem nastawiony na T2 ale gośc nagadał że G2 jest głęboki jeśli chodzi o drobnice, no to kupiłem.
Jak myślisz T2 ma więkrzy zasięg, podobny do Argo?
Wsumie jak podobny to też chyba nie opłaci sie wydawać takiej kasy w poruwnaniu do ceny Argo?
Co ty o tym sądzisz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko mi powiedzieć. Nie robiłem testów głębokościowych w glebie. Biegam z kumplem który ma e-tracka. Często będąc w pobliżu porównujemy słabe sygnały starając się zgadnąć co leży pod cewką. Jeszcze nigdy nie było sytuacji że T2 nie dawał sygnału kiedy e-trac coś widział.
Kilka m-cy temu chciałem zrobić testy powietrzne wykorzystując brak prądu i zmniejszenie zakłóceń z sieci elektrycznej ale zanim skończyłem testy w BP (boost process) prąd wrócił. W załączniku masz screenshoty z filmiku. Sygnały pewne, powtarzalne w 100%. Bez ściemy i naciągania osiągów. Np. 5zł bije już 4-6cm wcześniej ale dopiero tam gdzie je położyłem mam stabilne ID + sygnał za każdym przemiotnięciem.
Niestety chęci do powtórzenia testów mi zabrakło i nie wiem jak sobie poradzi w trybie cache i z resztą monetek w BP.

Pozdrawiam

PS. Wiem, wiem. Testy w powietrzu mogę sobie w d. wsadzić. Jakoś musicie z tym żyć. Dodam że nie kopałem jeszcze monet z głębokości większej niż 30cm, może 35cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie