Skocz do zawartości

PZInż 303


s_boj

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 51
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
To nie jest pojazd. Tylko kompletne (chyba) podwozie, na kołach. Nie je4stem pewien czy z org. silnikiem ale mowa była o całkowitej odbudowie pojazdu i uruchomieniu. Problemem jest budowa nadwozia. Nie wiadomo jak wyglądało. PZInżś.303 wykonano jedynie jako prototypy. Pokazane w BnM podwozie ma nr 7. Przewiduje się, że łącznie wykonano ok. tuzina prototypów. Produkcja seryjna miała rozpocząć się w 1940r.
Powtórki odcinków sobotnich są zwykle około 5.10 rano w czwartki na TVP Info.

C.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Pan Adam ma chyba najlepszego nosa do wrześniowych fantów zaginionych w pomroce dziejów.
Skuteczność 1000%. Szczerze mówiąc to największy rarytas ostatnich lat (wg mnie oczywiście). Trzy razy już obejrzałem BnM a dalej jeszcze jestem pod wrażeniem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My już więcej nie wymyślimy. Może by tak ładnie poprosić AR o zestaw fotek podwozia, co by ochłodziły domysły i dociekania.
Sama konstrukcja podwozia jest niezwykle nowatorska jak na ówczesne czasy. O niezwykłej inwencji polskich inżynierów z PZInż świadczą inne prototypy pojazdów kołowych jak i gąsienicowych. Wszystkie są albo pionierskimi rozwiązaniami albo też odpowiedzią na najnowsze trendy lub konstrukcje na świecie. Pod tym względem nie byliśmy zaściankiem Europy ale właśnie polscy inżynierowie wytyczali trendy w przemyśle zbrojeniowym. Chwała im za to co stworzyli, ale jeszcze większa dla Tego, który potrafił to zwrócić nam Polakom, jako niezwykłe wiano dla przyszłych pokoleń.
Cóż, kolekcja wrześniowa pozyskana przez jednego człowieka w ciągu ostatnich 10 lat jest niewątpliwie większa niż niejednego dużego muzeum z dziesiątkami pracowników w ciągu ostatnich 50 lat.
Tymi osiągnięciami właśnie mierzy się pasję i oddanie dla sprawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Rolfi święte słowa. Muzeum Wojska Polskiego powinno spalić się ze wstydu. No może muzeum to nie ale zarząd i dyrekcja. AR pokazał nam ile biadolenia i nieróbstwa jest w tej i innych instytucjach z Ministerstwem Kultury Włącznie. Wielkie gratulacje dla wspaniałego kolekcjonera.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie