Bomba lotnicza ?

ruskie (nie wiem jak u innych) wykorzystywały skorupy pocisków które były wadliwe odlane jako bomby lotnicze, może w tym kierunku trzeba szukać (o ile to bomba)

Witam ! Chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji prawdopodobnie bomby lotniczej. Nadmieniam że przedmiot jest jest zabezpieczony w MCPPA. Przedmiot przypomina standardowy pocisk artyleryjski z tym że brak pierścienia uszczelniającego.

Zamiast pierścienia jest nakładka z resztkami stabilizatorów. Najważniejsze średnica ok 147 - 149 mm, długość ok 500 mm

Sam tył.

Ta mi najlepiej pasowała.

Może mam inną Fab-50m9.

Grzesio (1724 / 25) 2017-11-24 10:40:13 Jak byś mógł dorzucić jakieś zdjęcie albo stronę z jakiej korzystasz bym był bardzo zobowiązany.

FAB-50m9 miała, lekko licząc, trzy wersje. Dwie z pocisków 152-155 mm, rysunku 3-01021a (to ta na kolorowym schemacie) i 3-01245 (ta czarno-biała) oraz 3-01248 z półproduktu pocisku.

Aczkolwiek przedziwna jest średnica Twojej bomby - te FAB-50m9 z pocisków miały w naturalny sposób kaliber 152-155 mm, z półproduktów - 160-163 mm. Kształtem natomiast bardzo przypomina AO-25-35m13, ale te z kolei miały średnicę 132-142 mm, zależnie z jakiej głowicy były robione (M-13 czy ROFS-140). O ile oczywiście FAB-50m9 też nie występowały w bardzo różnych kształtach.

Niestety, jakiekolwiek bardziej dogłębne informacje na temat radzieckich bomb są, póki co, raczej w internecie niedostępne. :-(

Najbardziej to chyba podobne do bomby odłamkowej AO-25-35m13 z głowicy pocisku rakietowego ROFS-140. Tyle, że ona miała 142 mm średnicy.
Ewentualnie burząca FAB-50m9 z półproduktu pocisku artyleryjskiego.

Dzięki za wszystkie informacje. Mam już ogólne pojęcie w tym temacie, a żeby dogłębnie się zapoznać to chyba będę musiał przypomnieć sobie czytanie cyrylicą.

Dzięki wszystkim za zainteresowanie. Też udało mi się troche ustalić, że wadliwe odlewy pocisków szły na bomby lotnicze. Totalny bałagan był z oznaczaniem ich. Najprawdopodobniej jest to ФАБ-50М (із 152-мм снаряду)

Bałagan, jak bałagan. :-)
Wersji FAB-50M jednak nie było, natomiast z półproduktu pocisku wykonywana była jedna z trzech bodaj odmian bomby FAB-50m9 - i Twoja znajdka jak najbardziej tu pasuje, choćby sposobem mocowania usterzenia do blaszanej nakładki.