Skocz do zawartości

Zamek w puszczy-czyli, kto bogatemu zabroni


Rekomendowane odpowiedzi

kuba269 - gdzieś czytałem, że pozytywną opinię o inwestycji wydała fundacja, którą założył inwestor mający budować ten zamek. Samo życie...

Dość obszerna relacja o zamku pod poniższym linkiem
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-gigantyczny-zamek-powstaje-w-puszczy-noteckiej-bedzie-interw,nId,2604686
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniałem sobie, że 10 lat temu byłem dokładnie w tamtej okolicy, nad jeziorem. Przewodnik twierdził, że to największy zwarty kompleks leśny w Polsce. Z jeziora strażacy pobierają wodę gasząc pożary w tej części puszczy, bo z wodą tam krucho i jak się pali to jest problem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kto za tym stoi, ale skoro osuszono jezioro, to mi najbardziej pasuje Arcyszkodnik. To ten pacjent, który postanowił wyciąć wszystkie drzewa w Polsce i wystrzelać wszelką zwierzynę biegającą po lasach i łąkach. Swoją drogą, to mam nadzieję, że mu św. Franciszek z Asyżu kiedyś za to nóżki z doopy powyrywa...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie się zastanawiam, co to komu przeszkadza. Prywatny inwestor na terenie użytkowanym gospodarczo-stawy rybne-zrobił sobie zalew i sztuczną wyspę z apartamentowcem stylizowanym na, podobno, zamek. Choć mnie się kojarzy raczej z włoskim miasteczkiem, ale co tam.
O co ta wrzawa?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O sprawie powszechnie wiadomo w Poznaniu i okolicach co najmniej od dwóch lat. Obiekt, powstaje praktycznie na obrzeżach Puszczy,nie zaś w samym lesie jak można nierzadko przeczytać. Naprawdę trudno zrozumieć to bicie piany. Na pewno można obśmiać głupotę i bufonadę inwestora, ale uciekanie w jakieś szczere oburzenia i gadanie o ekologii to typowe czepianie się.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fala, zupełnie na poważnie. Teren jest własnością prywatną, inwestor papiery ma w porządku, no to o co to aj waj? Może znowu zielone czuby uważają że strefę ochronną" koło kolejnego lasu należy rozszerzyć?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://fakty.interia.pl/polska/news-rmf-zamek-w-puszczy-noteckiej-jest-jeszcze-wiekszy,nId,2611458

Dziennikarz RMF FM poznał wstępne wnioski kontroli Ministerstwa Środowiska na terenie kontrowersyjnej budowy zamku w Puszczy Noteckiej. Okazuje się, że inwestor buduje znacznie większy obiekt, niż deklarował przed rozpoczęciem inwestycji.

Jak dowiedział się dziennikarz RMF FM Karol Pawłowicki - inwestor zapewniał urzędników, że plac budowy w puszczy nie przekroczy dwóch hekatarów. Z dokumentów Głównego Dyrektora Ochrony Środowiska, który na zlecenie resortu kontroluje teren budowy wynika, że w rzeczywistości inwestycja zajmuje 2,5 hektara - dużo ponad limit dopuszczalny w tym miejscu przez prawo.

W tej sytuacji inwestor powinien był zlecić dodatkowe badania - po to, by udowodnić, że zamek nie wpłynie negatywnie na stan środowiska. Jednak odpowiedzialny za budowę wciąż zapewniał, że nie ma takiej potrzeby, bo wszystko jest zgodnie z przepisami. Innego zdania są urzędnicy Głównego Dyrektora Ochrony Środowiska. Wystąpili o kolejne dokumenty - to m.in. pozwolenia od Wód Polskich oraz starosty obornickiego, nadzorującego teren budowy

Dopiero po ich analizie ministerstwo podejmie decyzję o dalszych krokach. Sprawę na wniosek resortu bada też prokuratura.

Gigantyczny zamek powstaje w Puszczy Noteckiej
Budowa zamku trwa od 2015 roku, jednak zrobiło się o niej głośno dopiero na początku lipca - po tym, jak inwestycję wytropili aktywiści miejscy. Zamczysko zajmuje obecnie 2,5 hektara. Główna część będzie mierzyć ok. 50 metrów wysokości, 14 nadziemnych kondygnacji a wieżyczki mogą osiągnąć wysokość nawet dwudziestego piętra. Na zamku może zamieszkać nawet 2 tysiące osób. Według inwestora budowla w swym charakterze nawiązuje do średniowiecznych zamków otoczonych fosą". Stan zaawansowania budowy to ok. 90 proc.

Zamek jest budowany w obrębie obszaru chronionego Natura 2000. W pobliżu zamku swoje siedliska mają rzadkie gatunki ptaków, chronione zresztą specjalnie przez obszar ptasi" Natury 2000. Każda inwestycja tego typu, tak ogromna, będzie miała wpływ na środowisko, także w użytkowaniu, dlatego że człowiek wchodzi bezpośrednio w przyrodę - mówił naszemu reporterowi Jacek Bożek z Klubu Gaja
Prezes firmy odpowiedzialnej za zamek zapewnia, że inwestycja w Stobnicy jest realizowana zgodnie z pozwoleniem na budowę, a prawidłowość realizacji była wielokrotnie potwierdzana przez nadzór budowlany. Słowa te potwierdziła powiatowa inspektor nadzoru budowlanego w Obornikach Danuta Wojtkowiak. Nie ma przekroczenia przepisów prawa budowlanego. Obrys obiektu jest zgodny z planem zagospodarowania terenu, stanowiącym załącznik do decyzji pozwolenia na budowę. To, co wskazywane jest jako dodatkowa, wybudowana wyspa, to jest zaplecze budowy. Ono zniknie po wybudowaniu obiektu - powiedziała Wojtkowiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli rzeczywiście jest to obiekt na 2000 miejsc, to za wydanie zgody na coś takiego ktoś powinien beknąć. W Polsce są miasta mające mniej niż 2000 mieszkańców, a tu coś takiego. Ciekawe jak rozwiązali sprawę kanalizacji, wody, ogrzewania i obsługi ludzi i zamczyska.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie