Polska haubica 100 mm wzór 14/19 P - we Wloszech

Czy bylo:

http://www.rp.pl/Sluzby-mundurowe/304099990-Polska-setka-znaleziona-we-Wloszech.html#ap-1

We Wloszech odnaleziono starachowicka setke z 1932 roku.
W ramach zamiany ma trafic do Polski (Bydgoszcz).

To może być transakcja stulecia. Powolutku zbierzemy niezłą kolekcję w Bydgoszczu.

Łohohoho! Dobry deal - 14/19 za ruską siedemdziesiątkę szóstkę". Oby tylko doszedł do skutku :) Trzymam kciuki!

Dobry deal" bo trafili na przypadek,że makaroniarzom zwisa co tam na cokole stoi.Szkoda,że do wytargania prototypu peloty 75mm wz.34(ze o Boforsie40mm nie wspomnę) z Petersburga to już nie ma cwaniaka:)

W tym wypadku nie chodzi o cwaniaka tylko wymianę korzystną dla obu stron. My też mamy armaty, które Rosjanie z chęcią widzieliby u siebie. Ale niestety polityka Panie, polityka...

Dajmy im 2S7 Piwonię. Im się przyda do ataku na Ukrainę a potem na dalsze zachodnie manewry.

O ile dobrze kojarze to będzie chyba czwarte odnalezienie tej armaty...

Trzeba mieć łeb, żeby tworzyć takie bzdury. XD
Oczywiście pewna ilość tych haubitz została zagarnięta przez AC - są nawet fotki jak je używali przeciw Niemcom.
Być może nawet jakieś pojedyncze zostały zdobyte podczas Barbarossy.

Ale zdecydowaną większość tych dział zdobył Wehrmacht w Polsce w 1939 roki i z tych prawie 350 zostało następnie sprzedanych Włochom.
We Włoszech te haubice były w użyciu jeszcze długo po wojnie.

A teraz co kilka lat kolejny polski turysta odkrywa" nasz skarb narodowy po raz wtóry.
Podejrzewam, że w słonecznej Italii stoi jeszcze kilka, albo i więcej takich dział na cokołach pamiątkowych - tak, że szanse jeszcze są. ;)

No i niech się tfurca zdecyduje - haubica to czy armata?

W wakacje jadę do Italii to się rozejrzę.
Haubica to działo którego długość lufy nie przekracza 20 kalibrów. Dla 100 mm nie może być dłuższa niż 2 m. Haubica umożliwia strzelanie torem stromo torowym i zmienej trajektorii lotu regulowanej wielkością ładunku miotającego. Tak mi wykładano w PSWAA.

Tak to precyzuje wikipedia (źródło http://pl.wikipedia.org/wiki/Haubica)
Haubica – działo kalibru od około 75 mm wzwyż, o krótkiej lufie (od 10 do 30 kalibrów) i małej prędkości początkowej pocisku, przeznaczone głównie do strzelania stromotorowego. Stosowana przede wszystkim do prowadzenia ognia do celów ukrytych za przeszkodami terenowymi. Dzięki zastosowaniu zmiennych ładunków miotających jest możliwe dokonanie zmiany stromości toru lotu pocisku i donośności strzelania przy tym samym (stałym) kącie podniesienia.

Warto dodać, że Włosi te armaty modernizowali dlatego warto zapytać ile tym egzemplarzu zostało z oryginału.

http://www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/20814?t=Unikatowy-zabytek-z-wrzesnia-1939-roku-wkrotce-w-Polsce

Po ponad 70 latach wreszcie wraca do Polski :-)

.

Niby nie wolno stawać na autostradzie, ale dla takiego zdjęcia chyba warto :-)

Ścigałeś ją całą drogę?
:)

Do Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy trafiła właśnie haubica 100 mm wzór 14/19 P ( obecnie 105 mm M. 14/61 ) wyprodukowana w 1932 r. numer 843. Przyjechała z miejscowości Scalea we Włoszech.

Kilka zdjęć z przekazania:

.

.

obecnie 105 mm M. 14/61 - lufa nasza (zmieniony kaliber), czy nowa?

Hmm..... tak zwanej zawartości cukru w cukrze jeszcze oficjalnie nie podano.


Czy MWL zdecyduje się na przywrócenie jej "polskiej konfiguracji czy pozostanie w takiej formie jako "znak czasów?"

Muzeum Wojsk Lądowych .......Nie zdecydowaliśmy. Do naszej kolekcji pasował by egzemplarz taki jak wrześniowe haubice. Z drugiej strony włoskie modyfikacje to kawał jej historii i usuwanie ich sprawi, że nie będziemy mieli ani polskiej, ani włoskiej wersji tej haubicy."

a już planowałem jechać obejrzeć Naszą setke ale jak mam oglądać włoski znak czasu" to sobie odpuczczę

eee to pewnie takie gadanie, tksów ani c2p nikt nie zostawił w niemieckich malowaniach to i z tego znak czasu napeweno usuną

z tego co się orientuję to tam mało co jest poza paroma sygnaturami do oglądania....ale już nie pamiętam bo to jakieś lata temu było...w każdym razie do Bydgoszczy po to jechać nie warto.

Ale tutaj moze byc wiecej niz malowanie.
Skoro nowa amunicja (oraz lufa), to moze byc nowy zamek.
Widac iz grzebano przy ogonie, dodana obrotnica (nie wiem jak toto sie nazywa).

Trzeba czekac na wyniki inwentaryzacji" i % włoszczyzny.

Tak czy inaczej, dobrze iż jest (choć tyle).

Gdyby jeszcze udało się wyciągnąć od Duńczyków:
http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=110516#110516