Skocz do zawartości

Praca na Allegro


traper6

Rekomendowane odpowiedzi

W odpowiedzi na ogłoszenie dostałem takiego maila:

Witam serdecznie, dziękuje za odpowiedź na ogłoszenie. Nasza firma zajmuje się sprzedażą internetową. Towar nabywamy poprzez licytacje komornicze w krajach europy zachodniej, przez co jest to asortyment bardzo zróżnicowany i bardzo dobrych cenach. Proponujemy Państwu model współpracy polegający na wystawianiu naszych produktów na portalu allegro. Państwa zadaniem będzie umieszczenie w serwisie produktów dostępnych na naszym magazynie. Nie musicie się Państwo martwić o wysyłkę, pozyskanie towaru, finansowanie, itd. Od początku współpracy proponujemy bardzo korzystne warunki finansowe. Już na starcie otrzymacie 10% wartości sprzedaży. Dla najaktywniejszych będziemy mieli możliwości tworzenia własnych grup sprzedażowych. Po uzyskaniu odpowiedniego progu sprzedaży prowizja będzie jeszcze wyższa. Oświadczam, że to Państwo będziecie ustalać ceny poszczególnych artykułów, tak aby cena była najniższa na allegro. Gwarantujemy, że przy odrobinie chęci, sumienności i pracowitości, każdy będzie mógł stworzyć własny interes bez ryzyka i inwestycji finansowych, które niosą za sobą próby stworzenia swojego biznesu. Na początku decydujecie Państwo czy chcecie wystawiać produkty na własnych kontach, czy na specjalnie utworzonym dla Państwa koncie firmowych- prowizja oczywiście w takim przypadku będzie trochę niższa- ok. 7 %. Cały schemat współpracy przedstawiam poniżej:
Z początku może się to wszystko wydawać skomplikowane, ale zapewniam, że po zrobieniu kilku aukcji, okazuje się to banalne.
Schemat działania wygląda następująco:
1. Otrzymujecie Państwo na maila zdjęcia produktów. Najczęściej 3 do 5 zdjęć.
2. Fotografie należy „przyciąć” np. w programie Paint, tak żeby był widoczny sam produkt, a nie białe tło dookoła przedmiotu.
3. Obrobione zdjęcia „ ładujemy” na serwer (dokładna instrukcja zostanie przesłana przed przystąpieniem do pracy).
4. Najtrudniejsza czynność: szukanie opisu przedmiotu i jego danych technicznych. Na zdjęciach będzie widoczny model lub kod producenta. Po tym kodzie szukamy czym dany przedmiot jest. Niestety najczęściej przedmioty znajdują się w serwisach zagranicznych. Na szczęście przy pomocy google możemy bardzo łatwo przetłumaczyć daną stronę, co na nasze potrzeby w zupełności wystarczy. Cały opis aukcji tworzymy w programie NVU (darmowym). Jest to bardzo prosty edytor HTML. Oczywiście nie ma potrzeby znajomości języka HTML ( po to są edytory). W programie tworzymy opis tak jak byśmy go pisali np. w Wordzie.
5. Opis przedmiotu kopiujemy do otrzymanego szablonu aukcji. Wklejamy zdjęcia, które zostały umieszczone na serwerze.
6. Następnie wyceniamy przedmiot- cena ma być najkorzystniejsza na Allegro, ale nie może być zbyt niska, gdyż oczywistym jest, że zbytnie zaniżanie ceny prowadzi do straty.
7. W portalu allegro wystawiamy aukcje, wybieramy kategorię, wpisujemy cenę itd., kopiujemy z programu NVU opis aukcji do allegro. I gotowe. Przy odrobinie wprawy cały proces wystawienia jednego przedmiotu nie powinien zająć więcej niż 10 minut. Dokładną instrukcję wyżej opisanego schematu otrzymacie Państwo przed rozpoczęciem pracy.
Oczywiście jesteśmy do dyspozycji żeby Państwu pomóc i rozwiązywać problemy. W początkowym okresie współpracy (ok. 2 do max 3 miesięcy) proponujemy stałą kwotę za każdą wystawioną aukcje.
Nie będzie to duża stawka- ok. 1 zł za szt., ale razem z prowizją od sprzedaży, wynagrodzenie będzie kształtowało na bardzo przyzwoitym poziomie.
Interesują nas osoby, które na początku będą miały możliwości czasowe do wystawiania min. 500 aukcji w miesiącu. Proszę o przemyślenie czy są Państwo zainteresowani taka formą współpracy. Odpowiedzi proszę kierować na adres mailowy: CLZ-elektro@wp.pl W korespondencji zwrotnej prześlemy Państwu przykładowe zdjęcia, na podstawie których będą tworzone aukcje. Pozdrawiam
Bartłomiej N....


Dziwi mnie to że cenę (jak najniższą) ustala sam sprzedawca.
Czy ktoś już się z tym spotkał, miał jakieś doświadczenie i może na ten temat coś powiedzieć ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chryste Panie... ! Za kilka miesięcy usłyszymy o tym z doniesień prokuratury prowadzącej śledztwo.
Przecież to klasyczny model metody na słupa". Nie widzisz towaru, nie znasz zleceniodawcy, ślad się urywa.
Podstawowe pytanie, jakie powinien sobie zadać każdy amator takiego zarobku - dlaczego ktoś szuka ludzi w necie do siedzącej roboty, która wydaje się nieskomplikowana, przynosząca dochód? Sam nie może tego robić? Tak dużo będzie tych aukcji, że się nie wyrobi z klikaniem i wstukiwaniem na klawiaturze??? Czy ma istotny powód, by nie zawrzeć formalnej umowy (np. zlecenia, o dzieło itd.), bo jak rozumiem, wszystko załatwiane na gębę?

Daj sobie z tym spokój. Ty będziesz ponosił odpowiedzialność za towar, który w najlepszym przypadku okaże się szajsem", a w najgorszym: towar którego w ogóle nie było.

Jeszcze jedna sprawa - ostrożnie z podsyłaniem swoich danych osobowych. A jak znam techniki, to przy zgodzie poproszą jeszcze o dane potrzebne do otwarcia rachunku bankowego. I potem dojdzie jeszcze niespłacona pożyczka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Technika stara jak świat, ...przepraszam, jak Allegro.
Wystarczy wrzucić w Google hasło praca na Allegro", pojawi się dopisek oszustwo" i można pogrzebać.
Dla leniwych tutaj opis mechanizmu:
http://twojepc.pl/boardArchPytanie2011_152896.html
a tu powiązane konkrety:
http://www.oszustwsieci.pun.pl/viewtopic.php?id=4
http://forum.gazeta.pl/forum/w,68,126028450,0,Oszust_z_Allegro.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wypowiedzi. Akurat tutaj pisze że można używać ich konta firmowego (nie swojego prywatnego).
Ale mimo wszystko od samego początku coś mi tutaj śmierdzi. Jest za dużo niejasności np. kto odpowie na pytania od kupującego, itp.
Nasypie se obroku w koryto i zagryzę sianem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieliście rację Panowie. Gościu sobie leci w pewną męską intymną część ciała. Zanim założyłem ten wątek, dałem odpowiedź na to ogłoszenie które było założone na OLX.
Podsunąłem mu kilka pomysłów (m.in. wejście na zagraniczne siostrzane portale Allegro i eBay), oraz zaproponowałem kontakt telefoniczny lub na wizji w celu dogadania wielu spraw.
Brak jakiegokolwiek odzewu.

Przedwczoraj pokazało się podobne ogłoszenie, ale tym razem na portalu Gumtree. Gościu już ozszerza działalność" właśnie o moje sugestie. Chce sprzedawać na Allegro i na innych zagranicznych portalach aukcyjnych" :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza sprawa: jeżeli mail przyszłego pracodawcy" jest założony na jednej z darmowych skrzynek (onet, wp, buziaczek.pl itp.) to od razu możemy podejrzewać, że jest to wał.

Każda szanująca się firma ma raczej własną domenę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie